Otóż mam pewien problem. Trenuję od jakiegoś czasu, redukuję wagę i nie tracę na sile. Miałem od zawsze jeden problem i mam go dalej, jest on moją zmorą odkąd pamiętam. Nigdy nie miałem problemów z żadnymi ćwiczeniami prócz PODCIĄGANIA.
ćwiczyłem plecy na siłowni, były chwile kiedy niewiele mi brakowało ale zawsze tak pozostawało. Teraz wziąłem się za siebie naprawdę poważnie, można powiedzieć dojrzałem do tej decyzji psychicznie. Zrzuciłem 13 kg i redukuję dalej pamiętając o ćwiczeniach siłowych (w domu z ograniczonym sprzętem) jak się domyślacie dalej mam problem z drążkiem. Tym razem jednak jest to już konkretny i sprecyzowany problem. A konkretnie z końcową fazą. Na tę chwilę po redukcji jestem się w stanie ok 2, 3 razy podciągnąć do nosa, natomiast mam problem z pociągnięciem w końcówce by podciągnąć się za brodę. Dzięki Bogu jakiś czas temu mi się to udało, dlatego między innymi nie straciłem motywacji. Jednak jest to takie na chybił trafił. Stąd moje pytanie, a właściwie 2
1. Jakie mięśnie i w jaki sposób mam wzmacniać by poprawić końcową fazę podciągania? Czy robienie na drążku z pomocą pnia samej końcowej fazy jest dobrym pomysłem?
2. W jaki sposób mogę poprawić ogólnie podciąganie na drążku? Czy sam drążek i ćwiczenia w domu wystarczą jeśli na tą chwilę mam problem z podciągnięciem się, a jeśli już to zrobię to są to 2, 3 powtórzenia do nosa?
Dodam tylko, że przy innych ćwiczeniach nie mam żadnych problemów. Poręcze na triceps idą mi ciężko ale spokojnie dobre kilka razy podrzucę cielsko do góry, pompki nie sprawiają mi problemu. Ogólnie jestem w miarę wysportowany, zostaje tylko zmora piekielnego drążka. W czym może tkwić problem?
manfred_86Ja mam pytanie odnośnie barków. Obecnie nie trenuję ponieważ mam ból barków. Fizjo stwierdził słabe mięśnie pierścienia rotatora w stosunku do przeciwstawnych mięśni, przez co łopatka układa się w złej pozycji. Może ktoś podpowie jakie ćwiczenia powinienem dorzucić kiedy skończę rehabilitację, żeby te mięśnie pracowały i nie pozostawały w tyle?
Rotacją ze sztangielką,cuban press,muscle snatch.....ćwiczeń jest wiele.
Tylko nie przesadzaj z ciężarem-ćwicz te małe mięśnie dosłownie różową sztangielką z wolnym tempem.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
Santiago92Czy młotki faktycznie mogą wpłynąć na długość bicepsa? Jest to generalnie możliwe, czy taka nasza natura i nic z tym nie zrobimy?
Bicepsa nie wydłużysz.
Chodzi o efekt wizualny.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
carrascoPanda - znasz się na rzeczy - zarzucił byś jakimś przykładowym 3 dniowym planem z priorytetem na górę ciała? Sylwetka /\
Zmieniony przez - carrasco w dniu 2013-03-21 23:12:27
O to chodzi?
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
1x dół ciała i 2x góra.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
ronie220Santiago92Czy młotki faktycznie mogą wpłynąć na długość bicepsa? Jest to generalnie możliwe, czy taka nasza natura i nic z tym nie zrobimy?
Bicepsa nie wydłużysz.
Chodzi o efekt wizualny.
Wiem, że nie wydłużę, ale przecież tak się mówi, że ma się "krótki biceps", czy na ten ów efekt wizualny idzie tym wpłynąć?
Trening do oceny.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- ...
- 296