12,09- Siemanko, Poniedziałek... zlecił jak z bicza strzelił! Dzień pełen wrażeń, dzień próbny w nowej pracy, trening na nowej siłowni, same zmiany;p NA LEPSZE! :) Dzisiejszy trening: Floor press for Triceps: 85x12 x12 90x8 Prostowanie nachwyt: 65x12 75x12 85x12 Wyciskanie hantli skos dodatni 45*: 37,5x10 40x9 x9 Low To High Single Arm Cable Fly: [...]
Wypiska z wczoraj i z dziś, wczoraj od południa tak mnie głowa bolała, że większość dnia przeleżałem w łóżku. Dzisiaj z rana trening zaliczony, spacerek również:) Progres zanotowany, na łapach dawno takiej pompy nie mialem, aż ciężko bylo przy ściąganiu do klatki;p Trening z wczoraj: Floor Press for Tric: 97,5x9 x10 x10 x9 Prostowanie Nachwytem: [...]
10,10- Poniedziałek, trening z samego rana, później dwie rozmowy o pracę, spacer, później popołudniu plac zabaw z córką i tak dzień minął:) Pojawił się u mnie mały problem na treningach, od jakiegoś czasu, głownie przy wyprostach na triceps, skull crusherze, zaczął pobolewać mnie łokieć... Najgorzej jest, jak znajdę bolący punkt i go dotknę, od [...]
17,10- Poniedziałek, dzień zaczęty treningiem, szybki godzinny trening, później dzień próbny w robocie, wizyta u lekarza i tak dzień minął jak z bicza strzelił. Po sobotnim raporcie, mały update: Ucinka kroków z 20k do 15k +100kcal ED AKTUALNE KCAL: DT: 3300: 250g B/50g T/Reszta WW DNT: 2900: 250g B/50g T/Reszta WW Dzisiejszy trening: Floor Press [...]
06,12- Wtorek, baardzo męczący dzień... z rana wizyta w przychodni z córką, później pobieranie krwi i człowiek się nie obejrzał i było południe... Później trzeba było sie odstresować, trening mimo, że nie w mojej porze to wyszedł świetnie :) Dzisiejszy trening Skull Crusher: 37x12 x9 x10 Overhead High Rope Extension: 65x12 x12 x12 Wyciskanie [...]
13,12- Wtorek, dzień treningowy. Z samego rana trening, później spacerek, odbiór skierowania do medycyny pracy i do południa w domu, później czekała nas jeszcze wizyta u pediatry z córką i tak dzień zleciał, dosyć szybko :) Trening sam w sobie był ok, bez fajerwerków, z delikatnym progresem... ciesze się, że przyszły tydzien będzie Deload, liczę [...]
20,12- Wtorek, drugi dzień deloadowy zaliczony... z rana szybki trening, kroki i później praca, w pracy udało się wyjść wcześniej bo organizowana była Wigilia firmowa, a że robota była już zrobiona to kierowniczka miala gest :D Skull Crusher: 2x12p 30x12 x12 Overhead High Rope Extension: 55x12 x12 Wyciskanie hantli, skos dodatni: 40x10 x10 [...]
27,12- Święta, święa i czas wracać do normy :D Podładowane slidnie, aż za bardzo;p Końcówka roku zapowiada się dosyć intensywnie, czeka nas przeprowadzka, także Nowy rok zacznę w nowym mieszkaniu, w nowej pracy :) Do końca roku jeśli chodzi o treningi, totalna rekreacja, wszystko na luzie... Dzisiaj też uciąłem trochę kcal, żeby pozbyć się troche [...]
10.01- Wtorek, dzień zleciał nie wiadomo kiedy..z rana trening, cardio i praca, po pracy szybko do swoich dziewczyn i wieczór w domu spędzony na kanapie;p Dzisiejszy trening: Skullcrushers(sztange zamieniłem na hantle z powodu bólu łocki): 16x15 x15 x15 Overhead High Rope Extension: 65x12 x12 x12 Wyciskanie hantli, skos 45* 46x8 x8 x10 Incline [...]
17.01- Wtorek, dzień zleciał nie wiadomo kiedy, poranek rozpoczęty tak jak lubie, później szybka zmina w pracy i człowiek się nie obejrzał jak już wracał do domu:) Wieczorem trochę rollowania, poleżałem chwile na tej macie z kolcami.. trzeba na stale wrócić do tego. W treningu parę modyfikacji, kombinuje głowie przy ćwiczeniach na Triceps, bo [...]
26.01- Czwartek, dzień pełen różnych emocji, zleciał w sumie nie wiadomo kiedy, trening dzisiaj wyjątkowo po południu :) W sumie to dzisiaj nic szczególnego wiecej nie dodam.. Dzisiejszy trening: Na początek dwie serie pompek po 20p - Rozpiętki na maszynie: 3x(10-12): 45x12 55x11 x11 - Wyciskanie hantli, skos dodatni 20-30* (2x8-10): 40x9 x8 - [...]
07,02- Wtorek, drugi dzień treningowy zaliczony :) Trening z samego rana, tak jak lubie, później nabijanie krokow i standardowo praca, po pracy spacerkiem do domu takżę i ciut wiecej aktywności teraz będzie, finalnie dzień kończe z nabitymi 19k kroków. Trening standardowo, bajka! Szybka rozgrzewka, dwie serie wstępne pompeczek po 30 powtórzeń i [...]
14.02- Siemanko, wtorek, z rana totalny leń, w ogole mi się tyłka z wyra nie chciało podnościć, chęci na trening też były takie o, ale jak już zacząłęm tak cały trening wyszedł bardz o dobrze:) Zaraz po treningu cardio 20min, dzisiaj zrobilem sobie przebieżke 1min truchtu, minuta marszu pod górkę, oj popuchły mi łydki, zaraz po cardio ponabijałem [...]
17-02- Piątek tydzień zleciał moment, dzisiaj trening niestety nie o mojej porze... nienawidzę trenować po południu, ale siła wyzsza, ważne że trening zrobiony :) Z samego rana za to mimo deszczu spacerek zaliczony, swoje trzeba zrobić :) Trening rozpoczęty 2x po 30p pompek - Wyciskanie hantli, ławka pozioma: 42x11 x11 x10 x4 - Floor press [...]
28.02- Wtorek, kolejny dzień treningowy, mimo mniejszych chęci niż zwykle trening udany, z progresem :) Po treningu typowa rutyna, cardio, kroki i praca... Trening rozpoczęty dwoma seriami pompek po 30p - Rozpiętki na maszynie: 57x12 x12 x12 x13 - Wyciskanie hantli, skos dodatni 30*:42x10 x10 x10 x10 - Wznosy na boki hantlami, ławka 60*: 14x12 x12 [...]
14.03- Wtorek, kolejny dzień za nami, zleciał moment... ajj w końcu zaczyna robić się ciepło i słonecznie, od razu inne nastawienie :) Dzień standardowo rozpoczety treningiem, zaraz po cardio i później kroki, wiadomo korzystając z pogody nie mogłobyć inaczej jak nabijanie kroków w plenerze :) Samego treningu nie ma co za bardzo opisywac, trening [...]
21/22.03- Siemanko, wypiska będzie zbiorcza, wczoraj po pracy czasu nie było, musiałem zająć się córką, caly wieczór mala nam wymiotowała... Wtorek był dniem treningowym, drugi trening nowego planu, wyszedł całkiem nieźle, z ciężarami się wstrzeliłem jeśli chodzi o powtórzenia w zapasie itp, dzisiaj wypadał dzień off, z rana tylko spacerek, praca [...]
02.04- Nedziela, dzień treningowy, z samego rana trening, cardio i kroki... dobrze, że jest ten Multisport, to nie trzeba było czekać do 8, skoczyłem na inną siłownie i tam machnąłem trening, mimo że odstęp miedzy treningowy był mały to progres zanotowany, od samego początku checi ogromne, no życzę sobie samych takich dni, bez tzw p***eusza :D [...]
25.04- Wtorek, kolejny dzień braku mocy... oj ciężko się dziś trenowało, nawet nie liczylem na jakiś progres, jedynie przy foczym wiośle coś tam dołożyłem... i apetyt dzis jakiś taki wiekszy, zawsze rano jaoś większego apetytu nie mam, a dzisiaj po treningu już się doczekać nie mogłem posiłku;p Dzisiejszy trening; - 2x pompki po 30p - Rozpiętki [...]