[...] też ok, ciężar powtórzony, ale więcej serii zaliczonych. Naciągnąłem trochę wody po tym piciu. Na wagę nie wchodziłem, ale widzę choćby po kostkach. Mam nadzieję, że szybko zejdzie ;-) Bo za tydzień trzeba jakieś sushi zjeść, potem 2 dni żarcia w święta, no i będzie wypadało zacząć powoli redukcję ;-) https://zapodaj.net/images/9923166c64b31.jpg
Taki reset od wielkiego miasta i codzienności, mimo że nawet tylko dwudniowy, dużo pomaga. Ja najdalej z rodziny mam do mojego taty, który mieszka osiedle obok %-), więc to jest lipa. Ale i tak na chwilę można zwolnić w te święta. Ps. U mnie wcale fit i podobnie jak na Boże Narodzenie krokiety z serem i pieczarkami rządzą :-D
[...] sobie na takie wyjazdy, bo mam taką pracę, że wolnego sobie nie wezmę :-) No a jak wezmę, to jestem setki zł w plecy. A wiesz jaka mam sytuację obecnie. Poza tym tutaj na święta mam siostrę, która jest niezwykle ważna osoba w moim życiu, i jej obecność też mi dużo daje. A z Sylwią na co dzień niestety mamy bardzo mało czasu dla siebie, ona [...]
[...] sobie na takie wyjazdy, bo mam taką pracę, że wolnego sobie nie wezmę :-) No a jak wezmę, to jestem setki zł w plecy. A wiesz jaka mam sytuację obecnie. Poza tym tutaj na święta mam siostrę, która jest niezwykle ważna osoba w moim życiu, i jej obecność też mi dużo daje. A z Sylwią na co dzień niestety mamy bardzo mało czasu dla siebie, ona [...]
Właśnie wróciłem do domu do Wawy. Fajne to były święta, pierwszy raz chyba miałem tak, że wcale nie chciałem zwijać się do Wawy tuż po Wigilii. Mimo że nie wszystko było fak jak chciałem, to zrekompensowaly to chwile spędzone z rodziną, ale i z wieloma znajomymi, których nie widziałem kilka lat. Poza tym szybkim treningiem we wtorek rano, zupełnie [...]
[...] ale nie chciało mi się już tam bawić z ciężarem %-) Ostatecznie zajechałem się dobrze, ale mięśnie nie dostały aż tak, jak chciałem. Forma tak ucierpiała przez te święta... %-) https://zapodaj.net/images/3dea9eebac4ee.jpg Póki co apetyt jest tragiczny. Przed treningiem wypiłem samo białko i zagryzłem nutwheyem, a potreningowo miałem [...]
[...] 5. Francuz leżąc smith 4x15 32,5kg 6. Francuz z linką 3x20 21kg + aero 30 min Znowu poszło całkiem spoko. Sylwetka powoli nabiera kształtów, wraca to, co uciekło przez święta, sylwestra i początek redukcji. W wyciskaniu cofnąłem się z ciężarem o 5kg, ale robiłem już po 10 powt, bo ostatnio coś mi się powaliło, i szło po 8. Dalej już lekko [...]
[...] po tej klacie, gdzie będę chciał już pójść na maxa, i zarzucić 160kg na skosie, zaczynam redukcję. Czuję się przemęczony, ociężały, denerwuje mnie ciąża 24h na dobę... Na święta i tak nie pojadę do domu, więc się nie obeżrę, także można zacząć redu. Jak mocną, jak długą - tego nie wiem, wyjdzie w praniu. A jak zacznę, przemyślę w weekend ;-) [...]
[...] nawet lekko ponad 30 minut dość szybkim tempem. Wygląda na to, że do soboty już będę ćwiczył codziennie. W niedzielę chyba pojadę do siostry, zrobimy sobie swoje mini święta, więc i wpadnie trochę kcal. A jeśli dogadam się z gościem, żeby w pon otworzył mi siłkę chociaż na 2h, to zacznę już masę. No i po świętach niby znowu siłka ma być [...]