Zaraz wyjeżdzam do Hamburga, na Święta ( tam raczej nie będę miał dostępu do internetu) dlatego już dziś chciałbym życzyć całej ekipie SFD- ZachodnioPomorskie Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych Trzymajcie się.
Też wyjechałem na święta, ale tylko 200km z sz-na. Narazie świeci słońce, oby tak dalej. Dobra spadam na siłke bo nieco pustych kcal wrzuciłem dzisiaj w siebie.
jade wlasnie busem do domu na swieta,wcinam omleta a ludzie sie na mnie patrza.Dobrze ze nie jem kurczaka z brokulami bo dopiero mieli by zapachy. ****a nie lubie busow zawsze sie w nich cisne!A w czym podrozujecie??
No nie wiem czy dobrze. Rodzice może kupią podwójnie, ale babcie ,ciocie nie zawsze mają kasiore pieką dwie pieczenie jak to się mówi. Reasumując zawsze lepiej mieś dwa różne święta, niż dwa w jednym.
taki ze mnie leniwy hoojek sie zrobił przez te swieta ze nawet do sklepu mi sie nie chce isc masakra ide chyba spac zjadłem wiadro pomidorowej 2talerze pierogów z miechem i nie mam siły na nic..
tak, prywatnie to przewaznie wakacje, świeta itp, mam wielu stałych klientów, teraz budujemy pomieszczenie w budynku dla małych piesków- yorków i innych takich...no i dla kotów!
za mych młodych lat nie było orzeszków i nie nauczyłam sie jeśc więc ten problem odpada, za to na święta banany i pomarańcze przychodziły ;-) A ciasto dla gości jak w oogóle robię to robię klasyczne, tylko że w przepisach jest zawsze tyle cukru, że od razu daję połowę, dotychczas nikt nie narzekał, że niesłodkie
Kessik, podziwiam Cie za to, ze potrafisz dochowac tradycji (inne dziewczyny rowniez). Ja jestem chora na wszelkie swieta. Od pewnego czasu kojarza mi sie z udawaniem i sztuczynymi rozmowami na sile. Do tego tzrba dojechac, wszystko zrobic, na dwa domy...ech...Jak zyla moja Babcia, zycie bylo prostsze. Nie wiem, moze to przez brak dziecka nie chce [...]
Ja też już tak nie przeżywam świąt jak kiedyś. Na szczęście mam dwa akumulatorki ( no jeden to już dość spora bateria) które mnie ładują. Pozwalają mi zapomnieć, ze święta kojarzą sie ze sprzątaniem, harówką w kuchni i sporymi wydatkami itp. itd.
Kessik nie ma to jak młodzi pomocnicy, oni mają radochę a ty mniej pracy :) Carr - u mnie nie ma alkoholu na stole w święta a słodycze tak i owszem %-) Wychodze z tego założenia, ze mam bardzo miłe wspomnienia świateczne z dzieciństwa i bardzo chciałabym aby moje dzieci miały podobnie :)
lejdi jak zobaczyłam bicki to mi kopara opadła,megaaa! :-) Atra,a to liczysz michę na święta? Ja jak zobaczyłam wędlinke i miesko to powiedziałam że h*j dla takiej chabaniny nie liczę:-D Amiu po świętach posprzątasz:-D