święta

[...] to je nawet paleofani dopuszczają)? To u mnie pojawia się dosyć często (pierwszy raz zjadłem całe opakowanie 500g!). Sporadycznie pojawia się twaróg półtusty, a mleko - od święta.. Żółty ser?? Jak nie spożywałem alko w czasie postu, to mi fajnie do świąt brzuch poleciał, ale już część wróciła.. Coś mi ten bandzioch wypycha do przodu, było już [...]

[...] Jak okoliczności pozwolą, to ze 2x w tygodniu bym tam skoczył.. Słabo to widzę, ale ciężko powalczyć z kettlami na chacie. Tak bez dzieci się z domu wyrwać, to też ciężko.. Pozostają dipy i drążek (kierownica od harleya) w trakcie spacerów z wózkiem, a street workout park i kettle - od święta. Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-07-04 19:32:14

[...] (TGU + Swing) kwiecień - sierpień - street workout wrzesień - listopad - Royal Simple & SInister (Bent Press + Snatch) grudzień - brakło cięższych kul, brakło czasu, święta były.. nic ciekawego treningowo się nie działo. 2018 styczeń - do teraz i pewnie będzie dalej - pompki i drążek kwiecień - sierpień - street workout - jak pogoda [...]

[...] że substancja staje się trucizną w zależności od dawki jest wystarczająca:-) Po prostu nie rozumiem tego pędu, żeby jeść za wszelka cenę "czysto". I chyba w tym temacie jestem stracony ;-) Aha, to nie znaczy, że jestem za jedzeniem śmieciowym, chociaż od święta i mackaczka u mnie wpada. Ot, takie tam dygresje faceta z wyglądu przeciętnego.

A Ciebie w domu na wigilii nie ma, ze tak planujesz na "jutro i pojutrze"? Nie ma:-) Podczas gdy wszyscy tutaj będą się obżerać na święta ja będę robił formę, a co!:-D

Pieprzone święta. Trzeba przetrawać. Wesołych świąt! Pierwsze to nie trafione, bo ciągle ktoś przeszkadza. Drugie to prawda, trzeba przetrwać. Trzecie również wesołych.

[...] jest tam 1000 potraw z raków.. Dziczyzna, jagnięcina, wołowina - to dla mnie ciężkoosiągalne produkty. Nawet nie wiem gdzie po dziczyznę miałbym się udać! Wołowina - a od święta, już mógłbym sobie pozwolić :-) Serdeczne dziękuję za omówienie dawnego piwa i jego fenomenu (zabijanie bakterii w procesie fermentacji / podpiwek) Czym jest dla [...]

[...] mówiło się "polskie pierogi" - dopiero po wojnie mówiono "ruskie" - może chodziło o to że z Kresów). Właśnie - pamiętam, że w dzieciństwie babcia (z Kresów) robiła czasem na święta tamtejsze ciasta - takie z kaszy, czy na maśle jakieś - bardzo mi to nie smakowało (łebek byłem, to lubiłem serniki, drożdżówki i inne smakołyki - SŁODKIE!!). Także [...]

Powoli przechodzi mi chęć na tę książkę Whitley'a A dlaczego? Zawsze można poczekać trochę i kupić za jakiś czas a nie zaraz na święta :-) Poszczę.. Nie nadrabiam zbytnio, jem jak wcześniej. Waga/obwody - bez zmian. To może spróbuj trochę inaczej. Policz ile potrzebujesz, odejmij "co-nieco" i to co zostanie podziel na kilka posiłków. Może [...]

[...] gdzie. Trening - typowa balistyka. 10 DB SW to dla mnie coś nowego. Złapałem za program z dwoma kettlami (można go wykonać z jednym i też to rozważałem), żeby już się nie rozdrabniać. Zobaczymy jak pójdzie. Raptem 12 treningów.. Przy utrzymaniu sesji co drugi dzień - zakończę 30.12 :-) Ale nie będę się tak spieszył.. Jeszcze święta po drodze ;-)

[...] kolejny długi weekend (tj. pewnie nie dla mnie, ale takie panują nastroje wśród ludności). Jakie straty? W artykule na potreningu.pl jest, że średnio 0,8kg się przybiera na święta :-) Dziwnie szybko czułem sytość. Nie jadłem specjalnie dużo, ani nic.. Od wigilii, to już potem tylko trochę zjadłem i już byłem pełny. Za kilka godzin znowu jakaś [...]

Dzieki wielkie za odpowiedz, napewno skorzystam z w/w planow. Narazie założylem sobie 6 tygodni z tym co robie i z ciekawosci chce to wykonac zeby zobaczyc czy bedzie efekt w postaci sily/wytrzymalosci albo redukcji tluszczu. Poki co po dwoch moich obwodach jestem mokry wykonczony , ale zadowolony wiec jest ok. W kuchni bardzo sie pilnuje ,ale [...]

[...] miejsce - na wysokości pępka - biodra - na wysokości grzebienia biodrowego, czy jak to się zwie - na kościach biodrowych. Trochę mi wszędzie przybyło.. I to nie na same święta, ale tak "po Nowym Roku". Jem podobnie, więc wnioskuję, że to program treningowy (2tyg PM + 6tyg ROP) - tj. nie że program zły, tylko wcześniejsze programy utrzymywały [...]

Święta za pasem... popraktykuj dla utrwalenia, a dalej wybierz jakiś dobry program i ruszaj na ostro! :-)

[...] Podciąganie na ringach - wygodnie, ciężko, jest potencjał, tylko ringi muszą być wysoko podwieszone, żeby swobodnie mogły się przekręcać. Taki wypad jak dziś, to raczej od święta może się trafić.. Postawiłem na klatę, także nie ma presji na podciąganie. Spokojne, solidne 5x5 na drążku też będzie spoko. Trochę zawiedziony jestem dipami, ale [...]

[...] taki objaw, że jak przychodziłą kolej na kolejną porcję fasoli, to jakoś mi się jeść nie chciało :-) OK, jednych syci kawa z masłem a innych nie. Może jeszcze spróbuję - w sobotę. Więcej niż 50g nie dawałem.. Piję średnio 2 dziennie. Sporadycznie jedną, a od święta, to 3 kawy. Bez dodatków. Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-06-07 13:38:38

[...] albo z lokalnego sklepu) - zazwyczaj wieprzowina (szynka, schab, rzadziej karczek), czasem kura (głównie filety z piersi, a czasem cała; sporadycznie wątróbka), a ryba od święta (ja tam lubię śledzie, czy makrelę, a takich mrożonych to nie ma komu robić - mi się nie chce, a żona nie lubi) - sery białe, żółte i wiejski - głównie lidl, czasem [...]

[...] do 28 jeszcze kilka tyg temu. Rozjechał mi się program. Miałem obawy co do treningów w grudniu, bo wiedziałem, że ciężko z czasem będzie. Ciężko z czasem (praca) + święta, zloty rodzinne i różne takie, że się nie udało na tyle przerobić, żeby były pozytywne efekty. To nie z nudy odpuszczam, bo całkiem fajnie się ćwiczyło. Akurat taki [...]

[...] 5 halo, 5 hip bridge 30min część główna =40min MISKA - temat rzeka, to Wam oszczędzę, ale już biorę się za redukcję. Ograniczanie strat spowodowało, że nie przybrałem na święta :-) Sylwetka jednak pozostawia wiele do życzenia. Jest pole manewru do zmian na lepsze! Kierunek - paleo, samuraj, low carb, i slow-carb :-) A w skrócie - mniej zbóż, [...]

[...] :-) Może byłbym kolejny kilogram lżejszy.. Dziś miałem imprezę garniturową (nie przejadłem się! Jestem na jakieś 2200kcal). Kolejny podobny zlot przy stole to chyba dopiero święta. Garnitur mogę odwiesić do szafy aż do września. :-) Żadnych tłustych czwartków ani niczego takiego nie ma.. Redukcja ruszyła! Rozpędzam się. Jeszcze tak tylko mieć [...]