[...] Przygotowań 17.07.2020r Dzisiaj zmiana planu i poszedł Push2. W sensie takim że dzisiaj ułożyłem sobie nowy plan wg pewnych wytycznych od Adama które mi dał, wiadomo w piwnicy nie mam pola do popisu więc dużo ćwiczeń się powtarza no ale baza to baza wg mnie a nie lubię wywracać wszystkiego do góry nogami. Plan jeszcze czeka na akceptacje [...]
Ja te starty i tak traktuje jako zabawę, albo taką wisienkę bo sam też wiem że nic nie osiągnę a jak dalej będę się chował w piwnicy to co mi z tego :) Wiem że Ty sporo osiągnąłeś i myślenie masz inne, jak już wyjść to po złoto no i tak powinno być :) Więc szanuje Twoje zdanie i decyzje :) Czas pokaże co wyjdzie ;p A może i mi się noga podwinie [...]
Ja te starty i tak traktuje jako zabawę, albo taką wisienkę bo sam też wiem że nic nie osiągnę a jak dalej będę się chował w piwnicy to co mi z tego :) Więcej wiary w siebie bo tutaj brzmisz jak zakompleksiony george z drzewa urwany. Kawał mięśnia na Tobie siedzi, trener u boku który formę potrafi z Ciebie wyciągnąć więc będzie dobrze. Także [...]
Dziękuję Artur :) I muszę się pochwalić bo klatkę rack zamówiłem z tym że zrobia mi ją pod wymiar piwnicy mojej bo większość jest na 215-230 wysokości a u mnie na 195cm wejdzie tylko więc muszę tyle że czekać na realizacje od 3 do 4 tyg :D Więc teraz myślę że będzie super z taką klatką bo już nic mnie nie zgniecie i też rack pule będę mógł sobie [...]
[...] czy ciągi to dłużej. Ale ja nogi co 14dni robie więc podalem przyklad z dzisiaj. Zasapany nie podchodzę do kolejnej serii. A Ty Przemek masz jeszcze większa objętość to ile Tobie schodzi na taki trening? Ja jak ppl lecialem to praktycznie 2:10-2:30 mi schodzilo :) bo okolo 14:30 wchodziłem na trebing a chwile przed 17 wychodzilem z piwnicy
[...] niedomówienia. Stary nie przeszkadza mi to czy walnę inse z insulinówki czy z pena, jeden uj... ta sama insa pod skórą, od zawsze tak robię i mi z tym wygodnie. A no i sory że kurcze nie jestem taki miastowy jak Ty, tylko z wiochy i z piwnicy. Życie. Także ja sobie problemu nie szukam. Zmieniony przez - winterR w dniu 2020-11-02 11:04:21
[...] pl ale taka prawda ze nie stać mnie na bycie najlepszym zawodnikiem w pl. Więc środki i wszystko kręci się cały czas wokół jednego. Same podstawy podstaw, bez gh. Trening w piwnicy to tez nie ma pola do popisu i trening od kilku lat tez zawsze sobie sam dobieralem a Adam nigdy nie mial do niego zastrzeżeń. Wiec nawet tak jak teraz to wszedlem [...]
[...] a później się zobaczy co dalej. Myślę je po staremu robić bo i tak nie skupiam się na nich jakoś mocno ale zobaczę jeszcze co i jak :) Denerwuje mnie ten trening nóg w piwnicy i to bardzo. A na dole jeszcze foto po porannym cardio :) Trening OFF 20min cardio na czczo Szama 1. 50g pierś + 400g Jajek całych (8szt. M) 2. 300g pierś + 80g Ryż [...]
Legs. Trening w sumie spoko, zresztą nogi jak to nogi w piwnicy. Głównie siady, wiem że można jeszcze i wykroki i bulgary i wyprosty z hantla i mc na prostych i hipy i jeszcze pewnie cos by sie znalazło ale szczerze to nie nogi są tutaj priorytetem a myślę że po takich siadach i tak dostaną bodziec zeby je chociaż utrzymać bo serio każda serie [...]
Też zza karku wolę na smithcie, w przeciwieństwie do wycisku z klatki. No ale w piwnicy ciężko o smitha %-) Ja mam %-) Jak skoncze wszystko to odpale dziennik.
[...] słaba mobilność i przez to tak to wygląda. A może i masz rację głupie rozkminy złapały, od zawsze tak robię nogi urosły na tym bo nie da się ukryć że ja tylko siady w tej piwnicy robię i przez nie mi nogi rosną to na bank. No nic, idę po swój rekord w swojej technice xD jak zrobię 230x8 to będzie baja dla mnie :) za dwa tygodnie zobaczymy :) [...]
Wiesz co u mnie to akurat przyzwyczajenie, od lat trenuje sam w piwnicy i zawsze mogę liczyć tylko na siebie. Do tego sie przyzwyczaiłem. Co nie zmienia faktu ze jak robię siady to jest w głowie ten strach ze coś pójdzie nie tak jak chce. Bo przy takich siadach to jakis jeden głupi błąd i juz 220kg tak latwo sie nie opanuje :)
Wiesz co u mnie to akurat przyzwyczajenie, od lat trenuje sam w piwnicy i zawsze mogę liczyć tylko na siebie. Do tego sie przyzwyczaiłem. Co nie zmienia faktu ze jak robię siady to jest w głowie ten strach ze coś pójdzie nie tak jak chce. Bo przy takich siadach to jakis jeden głupi błąd i juz 220kg tak latwo sie nie opanuje :) no dokładnie i [...]
Wiesz co u mnie to akurat przyzwyczajenie, od lat trenuje sam w piwnicy i zawsze mogę liczyć tylko na siebie. Do tego sie przyzwyczaiłem. Co nie zmienia faktu ze jak robię siady to jest w głowie ten strach ze coś pójdzie nie tak jak chce. Bo przy takich siadach to jakis jeden głupi błąd i juz 220kg tak latwo sie nie opanuje :) no dokładnie i [...]
Michał ciągle bardzo dobrze jak i na czczo tak i z piwnicy na zdj widać że nabcie się zgadza a bf nadal bardzo dobry ;) Dzięki Mariusz ;p Wiesz że staram się jak tylko mogę ;p oby tak dalej się trzymało wszystko! Super forma, dziennik rzetelnie prowadzony! I szanuje za pracę i za to, że pomimo braku dostępu jak widzę do super siłki, bo ćwiczyć w [...]