Zapomniałem juz jak to jest: zawirowania prywatno - służbowe powodują, że dzisiejsze kilometry zrobię rano. Dawno już tak wcześnie nie zaczynałem dnia. Pewna tradycja zachowana - na toalecie przegląd forum ;-) potem kawa z masłem, lampka na głowę i w las ;-)
Dzisiaj leniwy poranek. Śniadanie, kawa, rolowanie i rozciąganie. Czuję ta oponę wszędzie ;) Poprzez dodanie kijków zyskuje się uruchomienie obręczy barkowej i rąk. Czuję tez tricepsy. Wieczorem wstępnie planowane delikatne S&S.
Deja vu - znowu kawa i laptop, a zaraz trochę ruchu ;) Wczoraj dowiedziałem się, że Zona oddaje służbówkę, co oznacza, że nie będę mógł korzystać z Jej auta. Oznacza to też, że w zasadzie zmuszony jestem wcześnie wprowadzić w życie plan, który gdzieś tam się kołatał z tyłu głowy - a może by tak biegać do i z pracy? ;) Do końca też tak nie musi [...]
Witojcie, próbuję wrócić do żywych.Może jak delikatnie rozruszam organizm, to zaskoczy? Tak więc kawa z masełkiem, zaraz kalistenika drobna. Potem autobusem do pracy, Dzisiaj kijki. Jako że dzisiaj mam na 9, to autobus mam taki, co nie podjeżdża do końca - to rano będę miał koło 2 km do zrobienia. Po pracy też niepełny dystans - około 5-6 km. [...]
I po urlopie - na szczęście organizm chyba wypoczął, bo bez problemu wstałem przed budzikiem. Kawa z masełkiem, zaraz wrzucę przedtrenigowego ananasa smażonego z jajkiem - banana jeszcze nie próbowałem ;) - i ROP, a potem rowerem do pracy. Przeoczyłem piątek, tam też machałem: medium day i 3 minuty wylosowane: 3 x 5 20 kg Goblet squat, hip [...]
Relacja ma być długa, tak żeby z kawą siąść :) Będzie :-) na razie piję z Żoną szampana na zakończenie sezonu ;-) Przez moment byłem roztrzęsiony, że skończył mi się plan treningowy, poczułem się jak na odwyku ;-) ale na szczęście coś wynalazłem: przez 4 tygodnie plan wprowadzający do crossfitu i biegania od Mckenziego, dodatkowo ćwiczenia z [...]
Sprawdzamy teorię w praktyce ;-) do formozy zaplanowałem max wybieganie 21 km i drugiego dnia coś około 10 km rozbiegania. Dzisiaj rano trochę ananasa, dwa jajka i 10 gram masła. I kawa. W planach półmaraton na przełamanie lekkiej niemocy, chyba głównie psychicznej. Uznaje test za udany, zamieściłem się w 2:15. Jutro 6 km i morsowanie.
Wczoraj test nowych butów. Wygodne jak kapcie, a w błotnistym lesie trzymały obłędnie. I przewiewne, na pewno nie na zimę ;-) Poranny rytuał powoli się ustala. Kawa z masłem, spacer w kamizeli. Dodałem do tego krótką rozgrzewkę i tabatę swing z ketlem 16 kg. Robi to za crossfit ;-) Zaczyna się sezon startowy i tak całkiem po ludzku będzie [...]
[...] do pracy. Zastanawiam się, czy nie wstawić ich w poniedziałek i piątek, czyli dni bez biegania i popracować na tyle intensywnie, żeby się jednak jakoś te 8 km przeteleportować ;-) kuszą mnie innymi bodźcami, do tego użycie kijów - może być ciekawie ;-) A na razie kawa z masłem i w las - niskie tętno, wolno, słuchanie śpiewu ptaków ;-)
A właśnie nie jem owsianych z mlekiem :) Wsuwam placek owsiany, do tego kawa z mlekiem, w sumie mleko z kawą ;) A co zamiast serka w? Czy w ogóle go odpuścić?
[...] a nozki, szczegolnie lydki sa za muskularne mam prawie 37 cm w ich obwodzie... ! Jestem drobnej budowy: 160 i waze 51 kg. Ja jem dosc duzo,i niezdrowo. Sniadanie: Kawa, kawalek ciasta/lub kromka chleba z miodem lub dzemem/lub z serem zoltym. Obiad: makaron lub bialy ryz, lub 4 srednie ziemniaczki do tego porcja kurczaka lub kielbaska z rozna [...]
03. 07 piatek woda, kawa,zielona warzywa: groszek zielony, pomidor, sok (marchew, groszek, seler, brokul) Trening: klatka+plecy 1A. Wyciskanie hantli na piłce 8x7,5kg/8x7,5kg/8x7,5kg/8x7,5kg (obc.na reke) 1B. Rozciąganie gumy nad głową siedząc na piłce 10x/10x 10x/10x (pomaranczowa 13,5 kg) 2A. Wiosłowanie hantlą jednorącz leżąc na piłce [...]
19.07 niedziela warzywa: seler, pomidory, szpinak woda,kawa, melisa mega qprotect, wit.C, liquid chlorophyll OFF Miska nieliczona, czysta (zazwyczaj w niedziele nie licze, w sumie to dobrze mi robi taki jeden dzien nieliczenia, ale przewaznie jem czysto ;) ) 1. owsiane, mleko migdalowe, odzywka, banan, orzechy 2.indyk, ryz parboiled, olej [...]
[...] byc zbedny Elkarnityne to w ogole odpuscilbym jak juz pisalem to strata pieniedzy, chyba ze jestes dziana osoba to se jedz. Thermo speed jak najbardziej wspomagany do tego kawa jakas jeszcze jakby Ci malo bylo ... Podsumowujac, Dieta, Aeroby, Thermo Speed, ewentualnie kawa. Tluszczu miejscowo nie spalisz, on spala sie rownomiernie z calej [...]