tempo

Cześć tomaszS. Wczoraj akurat miałem ochotę na szybsze tempo, teraz będę starał się biegać na 4.50 min/km. Mój cel na maraton to ukończyć go z czasem około 3h 30 min. Jeszcze 9 lipca jadę na bieg 12 kilometrowy. I wtedy jakoś zacznę przygotowywać się do maratonu. Co do żelów i izotoników to testowałem na półmaratonie. Jednak jeszcze będę testował [...]

[...] także jak ze smartwatcha. Bada fazy snu oczywiście krokomierz i to chyba już praktycznie wszystko. Dla mnie sprawdza się idealnie, prędzej korzystając z endomondo często traciłem treningi no i oczywiście o wile łatwiej jest mi teraz kontrolować tempo biegu. Jeśli myślisz o stratach, na pewno warto zainwestować. Bardzo ułatwia przygotowania.

Trening XXXIII 5 lipiec 2011 Trening Aerobowy: -jazda na rowerze 50minut Podsumowanie: Dziś tylko przez 35min udało mi się utrzmać tak zabójcze tempo jak ostatnio. Zakwasy po wczorajszych siadach, dały o sobie znać i nogi już nie dawały rady. Ale i tak jestem zadowolony ;P Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2011-07-05 13:23:43

[...] Dobrym cwiczeniem zwiekszajacym sile piersiowych i tricepsow i duzo bardziej zblizonym do wyciskania lezac sa najpopularniejsze pompki klasyczne - zadbac wystarczy w tym o tempo i rozwojowo klatka rusza do przodu. Wiekszosc robila pompki Arnold,Oliva,Nubret,Ferrigno,Coleman (jak jeszcze nie byl championem), Greene - cholernie dobre cwiczenie.

jakie tam 200 pompek na serie - glupota. Wystarczy ciezarek na grzbiecie (talerz wlasciwie) tempo 4110 i klatka plonie zywym ogniem. Z czasem mozna przejsc na pompki z nogami na podwyzszeniu + dlonie na podwyzszeniu (talerzyki np.) - cwiczenie jest bardzo rozwojowe - przenosi cialo w przestrzeni, lecz faktycznie problemem jest progresja obciazen, [...]

[...] i łapałem 10-12 sekund oddechu kosztem 1-2 powtórzeń. Zresztą widać to po wyniku. Teoretycznie w 4 minuty powinienem machnąć dwa razy więcej niż w 2. Ale teoria teorią, a tempo leciało na łeb. Ładniej by to było widać przy równych przedziałach, ale chcę robić drabiny wszędzie gdzie się da. Aha i jeszcze coś. W każdym ćwiczeniu zakładam, że [...]

[...] którzy być może też ciężko pracowali cały tydzień. No i nie zważyłem się przed śniadaniem :-D Olać to. Następny pomiar w poniedziałek. Tak jak pisałem. Dzisiaj zwolnię tempo. 20 minut szaleństwa - 20 minut stabilizacji i 20 minut "monotonnej" harówki przy nadrzutach. Monotonna to ona nie będzie raczej bo jak Caryca odrywa się od ziemi to [...]

[...] do niedzielnego biegu dieta, ale "uszlachetniona" - tylko produkty najwyższej jakości i najbardziej wartościowe. W środę jeszcze raz dyszka biegiem, ale z naciskiem na tempo i czasem poniżej 1h:05m. W piątek pentathlon i 5 km na luzie. Sobota relaks, jedna wielka siesta, może wyjazd na ryby, solidna kolacja, a w niedzielę biegnę :) Tak może [...]

[...] to pewnie powtórzę tydzień. Wyrzucę tylko push press, a zamiast niego wrzucę wyciskanie hantla lub gryfu jedną ręką stojąc + (być może) uginanie przedramion. Jak zachowam tempo to w przyszły piątek powinienem mieć na sztandze 140 kg w martwym. I jeżeli dopadnie mnie taki przypływ energii jak dzisiaj to zrobię trening nieco inną metodą, o [...]

Czyli na Rzeźniku 12 min/km - tempo minimalne (5 km/h) żeby załapać się na limit. No i zbiegi-podbiegi. Najpierw musiałbym pokonać taki dystans na płaskim :-D

[...] snatch (dead snatch - z ziemi) Powtórzyć X razy i umrzeć :-) Po pięciu powtórzeniach poczułem, że dla własnego dobra muszę to ćwiczenie wrzucić do Variety Day :-) Oczywiście tempo szkoleniowe, ale jak już opanuję technikę... To będzie kompleks... Nagram - pokażę. Co do kompleksów Panteona Też tak robię. Nazywam to sobie schodki. Staram się robić [...]

[...] biegiem banana. Podczas biegu nie jadłem nic. Dwa razy skorzystałem z nawodnienia, ale nie dlatego, że musiałem, tylko dlatego, że było. Strategia ostrożnego inwestowania w tempo - to był plan. Czyli staram się cisnąć poniżej 6 min/km, ale tak żeby tętno nie skoczyło powyżej 145 bpm. Do 7 km - potem miałem przyspieszyć. [...]

[...] na swojej codziennej trasie. Po drugie teren powinien być płaski. U rodziców mam sporo pofałdowanych lasów i to w nie zanurzyłem się na całe 00h:23m:30s. Ogólnie to tempo miałem zdecydowanie niższe niż przy swoim codziennym bieganiu, ale nie ma się co dziwić, bo przynajmniej połowę trasy robiłem pod górę. No i pary (oraz przyjemności) [...]

A myslalem, ze swoim autorytetem zweryfikujecie czy Tsatsouline i Maxwell mowia prawde :( Mówią prawdę. Swing to taki bardzo szybki i dynamiczny martwy ciąg. Pęd odważnika znacznie zwiększa działające siły. Zaproponuj komuś żeby zrobił pół tysiąca martwych ciągów z gołym gryfem :-) A przecież tu roboty dużo więcej, bo oddychanie, tempo itp.

[...] a co po zakończeniu 50powt.? Po 50-tkach odpoczynek 2 x 30 sekund :-) Widać na wykresie, że się nie leniłem. Gymboss motywuje mnie silnie. Przyjmuję to jako swoje normalne tempo dla 24 kg. Jutro zrobię bez niczego, albo z dipsami. Ciekawe, ciekawe. Interesujące są takie skondensowane sesje. Do domu biegłem na drewnianych nogach :-) A dieta [...]

[...] mi się potężnie i poczułem się jakby odrobinę lepiej. Biegło się nawet przyjemnie pomimo uciekających nóg. Za to zaskoczyło mnie tętno wyjątkowo wysokie jak na tak niskie tempo. Średnie wyszło około 146 BPM, a max 151 BPM. Czuję, że mogło to być owocem niewyspania i zmęczenia. No a po treningu zlało mnie potem, ale jakimś takim "chemicznym", [...]

[...] jeszcze więcej uczyć i szybciej doskonalić... i tak w kółko :-) Dzisiaj na przykład skupiam się na pracy łokci i oddychaniu przez nos. I we wspomnianym nosie mam prędkość, tempo i czas :-) Byle tylko stuknęło 10 km, a tętno nie skoczyło powyżej 140 BPM :-) @Kalikstat pierwsze z brzegu linki. Ja tu raczej działam intuicyjnie. [...]

Zależy co chcesz osiągnąć. Na redukcji węgle na noc - zły pomysł. Budowanie masy i solidny, ciężki trening po południu - warto węgle zjeść. Masz plany na ranne bieganie, start w długim biegu - też można o to zadbać. Zresztą są węgle i węgle. Inne mieszkają w otrębach, brokułach i szpinaku, a nieco inne w mące, cukiernicy itp. === Pobiegane. 6 km [...]

[...] 2-4 km - bieg wg wskazówek autora 5 km - przebieżki i wygaszanie No i poszło. 2 i 4 km biegłem jakbym miał związane nogi. Zupełnie nowe doznania (bardziej męczy), ale i tempo znacznie lepsze. Do tego stopnia, że ogień i dym jak na taką rekreacyjną przebieżkę. Pilnowałem nie tętna, ale oddechu. [...]

Opieram sie na tych samych zrodlach, Rich Roll tez doradza zwiekszanie kadencji kosztem dlugosci kroku - do czasu oczywiscie, by biegac tempo 4,30 i nizej krok trzeba juz wydluzac, nie da sie az tak szybko drobic ;) Sprawdza sie doskonale idea, ze krotsze kroki z wyzsza kadencja mniej mecza miesnie - pewnie dzieki mniejszym obciazeniom przy [...]