w terenie

Paatik za bardzo się przejmujesz tą pogodą ;-) Ja jutro mam w planach bieganie i gdzieś mam pogodę, nawet nie sprawdzam bo po co? Planów nie zmienię, jedyna okazja pobiegać w terenie, kolejna dopiero za tydzień to nie będę marnować okazji. Ja nie planuje w zależności od pogody, po prostu patrzę przed wyjściem jak jest i ubieram się odpowiednio :-D [...]

[...] Patrząc na te strefy to się zupełnie kupy nie trzyma, dziwne te zakresy. Bieganie na tempo ma sens jak się biega po bieżni, ewentualnie po płaskim asfalcie. W terenie, szczególnie jeśli jest pofałdowany utrzymanie stałego tempa nie ma sensu, biega się na czas i tętno. Tętno jest dobrym wyznacznikiem, kwestia ustalenia odpowiednich [...]

[...] Tylko jak myślisz, czy warto tempo, interwały czy podbiegi trenować na bieżni mechanicznej? Od razu napiszę że biegałem już na bieżni (i całkiem sobie wyczucie potem tempa w terenie chwaliłem), i wiem że teren jest zupełnie czymś innym. Chciałbym tylko poznać Twoje zdanie na ten temat. Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-09-22 06:52:59 [...]

[...] Tylko jak myślisz, czy warto tempo, interwały czy podbiegi trenować na bieżni mechanicznej? Od razu napiszę że biegałem już na bieżni (i całkiem sobie wyczucie potem tempa w terenie chwaliłem), i wiem że teren jest zupełnie czymś innym. Chciałbym tylko poznać Twoje zdanie na ten temat. Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-09-22 06:53:20 To ja [...]

[...] czekałem, aby utwierdzić się w przekonaniu :-) Ja też moją bieżnię właśnie wspominam bardzo dobrze, bo nie ukrywajmy, jak pas zapieprza to trzeba zapieprzać bo spadniesz. W terenie często jest inaczej. Druga sprawa to pogoda - no ok, za to mogę mieć głowę suszoną, ale lepiej biegać w domu na bieżni, niż nie wyjść w ogóle bo jest błoto, [...]

Jak wyżej :-) Buty do biegania w terenie są terenowe, one mają być bezpieczne a nie wyglądać %-) Nie ryzykuję prania w pralce, po prostu mi szkoda. Znam osoby które piorą w pralce i podobno nic się nie dzieje, znam takich co raz uprali i but do kosza. Może od butów zależy, może od pralki - nie wiem. Mi by było szkoda gdyby jednak coś się stało [...]

TRening: Dzis miałem w planie aeroby. Tak też zrobiłem. Pobiegałem 30 min w terenie. Tempo nawet było szybsze niz ostatnio.Czuję lekkie zakwasy na plecach, bicepsach i przedramionach po ostatnim treningu. Jutro trening 9-tek. Miska: - płatki owisiane 100 gr + 4 jaja + duzy owoc (arbuz) - ryż parabolic 100 gr + 100 gr kury + jajo + brokuł - 100 gr [...]

19.07 piątek Bieganie w terenie. 5km + podbiegi 10x 30m Tym razem lekki trucht na rozgrzewkę, ale taki prawie w miejscu. Tętno jak na mnie bardzo niskie. W sumie na takim tetnie powinnam robić spokojne biegi, ale jak widze na zegarku tempo 7:30 to mnie coś trafia }:-( Później standardowa pętelka w terenie, lekkie podbiegi, w sumie 5km. Zaczęłam [...]

Różnica jest zarówno w bieganiu po asfalcie i w terenie jak i w bieganiu po płaskim i po górkach. Po płaskim asfalcie biega mi się łatwiej i szybciej, nogi mniej się męczą niż na grząskich czy śliskich ścieżkach. Bieganie w płaskim terenie w zależności od podłoża wymaga więcej wysiłku. Jeśli chodzi o górki, to zmienne jest zarówno tempo, tętno jak [...]

[...] treningowe. Wystarczy zwykłe bieganie, trochę pod progiem, trochę nad, luźnego biegania chwila i chwila sprintu. Żadna siłownia, żadna sztanga tego nie zastąpi. Biegasz w terenie, biegaj w terenie, wyrzuć zegarek czy pas Hr i po prostu biegaj. Nie ma żadnego znaczenia czy pierwszy i ostatni interwał pobiegniesz w tym samym tempie. Przy [...]

[...] I się okazuje że nie robiłam żadnych BS %-) Raz w tygodniu 20km, reszta to górki i płaskie, teren i asfalt, krótkie interwały, podbiegi, biegi ze zmiennym tempem. Dycha w terenie wpadała w godzinę, większość biegów robiłam ze średnim tempem 5:30 i tętnem średnim 155-160 (max zwykle 175). Wtedy nawet na tętno nie zwracałam uwagi ;-) Kilometr w [...]

[...] Trochę mam spiętą górę po tych dwóch treningach pod rząd, więc trzeba było odpocząć. Nogi lekko zmęczone, ale sie rozchodziły w trakcie. Znowu muisałam odpuścić górki w terenie, już od jakiegoś czasu planuje tą trasę, ale ciągle pogoda nie pozwala. Tym razem było super, jednak poprzednie dni padało i w obecnym stanie obawiałam się błota i [...]

[...] trudniejsze ćwiczenia a i tak mam zakwasy. Najgorzej dzisiaj nogi ;-) Zaraz zostaną mi tylko proste ćwiczenia na łopatki, mobilizacje, kijek i guma %-) 23.09 środa Kijki w terenie. Chciałam zrobić standardową pętle, wsiadłam jak zawsze w auto (w sumie tylko 5 min. drogi, ale 1,5km w jedna stronę więc wyszło by dodatkowo 3km a to na obecnym [...]

[...] się jasno. Niestety czołówki nie znalazłam, ale zajęło mi to tyle czasu że w końcu zaczęło się rozjaśniać więc wyszłam bez. Niepotrzebnie tak wcześnie wstałam... Bieg w terenie, spokojnie choć w górnej granicy S2, momentami nawet w S3. Na zbiegach szybciej, na jednym z końcowych odcinków w miarę płaskim, ok. 400m mocniej. W terenie warunki [...]

[...] nogami nie mam problemu żeby trzymały się na miejscu, gorzej z rownowagą. 30.11 wtorek Jeden z najcięższych dni treningowych, bo wypadają dwa treningi. Z samego rana bieg w terenie. Najpierw 38 minut (5,5km) spokojny bieg w terenie, a później 8x10sek na długich przerwach. W sumie godzina biegania i 9km. Ciężko było wyjść z domu bo zimno [...]

[...] a jednak czuję ;-) Dziś bez biegania, zbieram siły na weekend. Rozjechał mi się plan treningowy przez te starty, jednak 3 weekendy pod rząd to za dużo. Jutro biegnę 5km w terenie. Z jednej strony nie powinnam szaleć, bo w niedzielę mam 21km po górach a z drugiej to nie umiem na luzie i jak już pobiegnę to pewnie mocno %-) Nie pasuje mi to 5km, [...]

22.03 wtorek Spokojny bieg w terenie 20 minut, później 10x 10-15 sekund szybsze odcinki na długich przerwach. Znowu nogi wyrwały na początku, ale udało się zwolnić i wyszło fajnie, rozgrzewka w S1 przy tempie ok. 6:30. Za to S2 w zależności od terenu mogę biegać 5:50-6:15 więc całkiem fajnie. Szczególnie że w badaniach na jesień mi wyszło, że [...]

[...] jest. 23.03 środa Wczoraj jeszcze było 20 minut na rowerku stacjonarnym. Dziś piękna pogoda, bardzo ciepło więc pierwszy raz w tym roku bieganie w krótkim rękawku. W terenie sucho, w sumie jak na marzec to za sucho, dawno deszczu nie było. W założeniu 3x10 minut w S3, w praktyce wyszło 2x10 i 1x12,5. Pierwszy odcinek to głównie podbieg po [...]

15.09 czwartek Dziś się udało pobiegać w terenie :-) poleciałam na moje ścieżki zobaczyć jak tam idzie budowa S7 ;-) no cóż, idzie to opornie, mogliby się pospieszyć i oddać mi w końcu moje tereny do biegania. Droga ma iść górą nad torami i nad ścieżkami, jak skończą to znowu będzie można normalnie tam chodzić. Ciekawe ile im to zajmie. W terenie [...]

[...] czuję plecy, zwłaszcza po dłuższych biegach dlatego wrzucam wznosy do planu, niedługo pewnie też RDL dojdzie. 5.10 czwartek Spokojne 10km po płaskim. Chciałam pobiegać w terenie ale tak padało że woda szła ulicami więc w terenie byłoby ogromne błoto, a zależało mi na w miarę stałym tętnie i tempie. Dlatego znowu asfalt w parku na pętli. [...]