Dziś standardowo jak to piątek czyli dnt. Z rana 45min pozowanie potem cardio.
PO śniadaniu wizyta u fizio bo jest w sumie co robić. Podziałał mi z plecami i łokciem bo to było najbardziej pilne, zobaczył też znowu na brzuch no i na nogi troche bo nogi całe do roboty, trening cardio pozowanie robi swoje wiec jest teraz co z nimi robić, ale w poniedziałek chyba uda się na 30min spotkać więc zajmiemy się brzuchem chwile i resztę nogi, dziś godzinkę i cała gdzinkę ból :D
Na cardio oglądałem swoje "archiwa "
bo mam pozapisywane zdj z róznych okresów, makro suple itp
Czasem się to przydaje jak trzeba wrócić, chociażby tam samo jak dziennik na sfd ;)
Czasami wydaje się ze stoimy w miejscu nie robimy progresu a jednak takie archiwa warto odkopac :D
Natrafiłem na folder gdzie było 6 dni do startu w Rimini czerwiec 2018 i tam wygrałem też pierwszą kartę elite PRO. Porównałem to ze zdj z dziś na czczo gdzie jest 4tyg do zawodów ;) czyli dobry zapas, też wiaodmo tam juz była waga zbijana tutaj jeszcze nie koniecznie, ale bf% też ciut gorszy, mimo wszystko okres 14 miesiecy i jakiś tam z obrazowany progres
Jak to Wiciu napisał przeskok do cieżekiej jkaby był i nie musiałbym zbijac to z 15kg na scenie wiecej ralne :D
tutaj jakoś 91kg przed Rimini i 101,8kg z dziś, ale to jeszcze ciągle jakieś 8kg do limitu :D
Juz nawet sam fakt formy pomijając ale mam nadzieje ze te godziny pozowania nie idą na marnę i tak samo jak progres i pozowanie na zdj na plus bedzie i na scenie.
JUtro w planie plecy i w sumie już się nie mogę doczekać, oby tylko nie okazało się jutro inaczej
haha :D
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-08-09 13:09:01
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-08-09 13:09:24