SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2858569

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Może tak coś w telegraficznym skrócie skrobnę chociaż nie wiem czy tak się da :D Bo ogólnie do opisania było by sporo, cały sezon, każdy peakweek inny, różne odwadnianie, raz nawet bez spiro i potem bez insy na ładowaniu i chyba wtedy forma była najlepsza lub top2 w tym sezonie :D Na pewno sporo gdzieś doświdczenia znowu wpadło, porobiłem trochę notatek bo u mnie woda i sól i tu tkwi sęk z trafieniem z formą, w klasyku tak nie było to prio był limit i wtedy forma zawsze była :D a w tym roku gdzie ta forma chyba była najlpesza lub jak wsponiałem top 2 to mimo ze nie szło spiro to w dniu startu od rana do godziny wyjjścia na scene koło 17 poszło 2,5l wody i 12-15g soli :D ale to też wiadomo wsztskiego nie mogę zdradzić D


Raz mówię że juz zamykam ten dziennik bo i tak go nie prowadze a inny razem ze jak zaglądam do Was to czasem cos i tak moge napisać i odświeżyć opisowo, bo jednak po tylu latach (od 2009) szkoda zamykać "pamiętnik" :D jakiś tam sentyment jest

Ale do rzeczy, teoretycznie Norwegia miała być ostatnim startem wiec też w sobotę po starcie trochę w Norwegii podjedlismy, potem niedziela poniedziełk wtorek miche trzymałem fakt ze nisko cardio robiłem ale wody piłem mało i nie liczyłem tak samo sodu, trenignin w niedziele push w pon pull w wtorek dnt
We wtorek wieczorem mielismy wizyte u lekarza i lekarz stawierdził że małemu nie spieszy się na świat :D i dopiero początek listopada wiec mi sie od razu zapaliła lampka że może jednak jeszcze Warszawa już na taki defintywny koniec sezonu xD NO i co od sordy woda w góre sód w góre lekko nogi i obwód góry, czwartek też fbw, woda sól wysoko, z nadzieją jeszcze ze może zbije do 102kg jak tydzen wcześniej, ale to nie było szans bo w 24h musiałbym zbić ponad 6kg wiec zmiana planów i od czwartku zacząłem łądować, na zawody się nie zpaisywałem bo do konca nie wiedziłem jeszcze czy pojadę, jedynie pendilino bilet kupiłem w czwartek wieczorem bo miejsca sie konczyły.

W piątek na czczo porobiłem zdj i stwierdziliśmy ze mogę jechać :D
PO 10 wpakowałem się w pociąg i na Wawe






























Ogólnie forma nie była zła ale jednak cały bps z dupy bo krótki plus już jednak czuć spore zmęczenie i organizm nie reagował tak na zmiany w konówce jak powinien. Czuć też było dość mocne zmęczenie nóg. Po raz juz któryś też powtórzyła sie ta sama sytuacja że na porównania forma była gorsza niż godzinę później na ceremonii, to już nawet nie moja opinia tylko chłopaki co byli na widowni. Pewne wnioski mam które pokryły by się z tym startem na pca gdzie ta forma siadła najlepiej że jednak tej soli i wody wiecej tylko że wczesniej, bo tutaj te godzinne za późno było.
Ale i tak nie żałuje że pojechałem mimo dosc słabego miejsca ;) Napewno trzeba dorzucić z 5-7kg, bo na scenie byłem najlżejszy.
































TYm akcentem definitywnie koncze sezon :d Kiedyś myślę jeszcze wróce ;)
I tak w zasadzie w tym roku miałem wiecej startów niż planowałem bo liczac czerwiec i jesien to w sumie 10 startów

W sumie weekedn i tak był z przygodami bo wracac do domu miałem z Wojtkiem K ale oni byli do samego konca ja stwerdziłem ze nie czekam wole być wczesniej w domu i wracam pociągiem to taki nie fart ze jaki ziom sie rzucił pod pociag i opóźnienia było 143min :D

Teraz napewno chwile musze odpocząć bo ostatni tydzien to nawet treningi zadnej frajdy nie sprawiały co chyba nigdy jeszcze tak nie miałem ;)


A no i w sumie podopieczni troche w weekedn ugrali

Bo Damian Kosiec dosłowanie rozj**ał Grodzick i puchar POlski-na gordzisku złoto w klasyku i overall, w cp 2 miejsce
a na pucharze forma była jeszcze lepsza wiec open klasyka, open CP i w parach złoto

Daniel na NPC debiutował i w mastersach był 2, w novice 2 i w open 3
I burkot też debiutował w Grodzisku i juniorów wygrał, potem w seniorach byle sie sprawdzić ale ostatnio a na Puchar Polski sie spóźnił n start....Ale formę miał bardzo dobrą jedynie pozowanie leży i kwiczy


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2022-10-24 17:14:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2478 Napisanych postów 5800 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 106172
To tylko pogratulować tyłu startów i bycie tyle miesięcy w formie startowej;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2446 Napisanych postów 24174 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 402382
..a takie pytanko trochę z innej strony jak tam ze zdrowiem Mariusz przy tak częstych startach , wiadomo ze to spore obciążnie organizmu z różnych względów. O wzjg głównie mi chodzi..
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Odpukać i nie chwalić od tamtego sierpnia spokoj :) i oby tak zostało wiadomo leki idą cały czas ale asamax i raz za jakiś czas wlewki, profilaktyka spora w tym 2x250 bpc ed w kapsach od właśnie zeszłego sieprnia leci , teraz już ogarnalem wlewki i zrobię napewno ze tak powiem podleczenie flaków. Ale ogólnie nie chwaląc było Ok nawet na ładowaniu gdzie czasem szło po 300g węgli na posiłek.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2446 Napisanych postów 24174 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 402382
No to bardzo dobrze pod tym względem widzę oby jak najdłużej to się utrzymało. Tego życzę
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2722 Napisanych postów 8344 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 100280
Sezon ładnie pociągnięty, teraz trochę odpocząć i możesz śmiało zacząć budować :)
1

Kompleksowe prowadzenie online.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Gratulacje Mariusz całego sezonu, trochę tych startów Ci wyszło, fajnie było ponownie obserwować Twoje poczynania na scenie ;)

A teraz w sumie kolejna grubsza rola przed Tobą ;D hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2646 Napisanych postów 13588 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 469233
o kurde trochę tych startów się nazbierało

gratulacje całego sezonu, kolejne doświadczenie i wspomnienia, których nikt Ci nie odbierze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 636 Napisanych postów 1105 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13388
Widzialem, dobrze to wygladalo.

Brawo Mario.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Damian Bobrowski
Widzialem, dobrze to wygladalo.

Brawo Mario.


Dzięki, ale na ostatnim starcie formy nie było ;) peak week trwał od srody wiec nie mogło się to udać :D plus juz mega zmęczenie organizmu i w końcówce na nic nie reagowałem jak powinienem
ale i tak w sumie nie żałuje że pojechałem

~~


ostatnie dni sporo analizowałem te starty w tym roku, co gdzie można by było zrobić lepiej, zobaczymy czy jakieś wnioski przyniosą rezultaty kolejne starty jak kiedyś będą

A swoją drogą po ostatnim starcie mnie totalnie odcieło, Cun chyba dostał tak w dupe ze powiedział koniec
Jak trening zrobiłem w czwartek przed zawodami to dopiero kolejny lekki w środe, czwartek znów był dnt i wczoraj nogi
Spałem po 10h i ciągle byłem nie do życia, ale teraz już powoli chyba odżywam, nawet przez pare dni był słaby apetyt, ale teraz już wszystko z apetytem ok i ssanie ciągłe, ale myśle ze jeszcze kilka dni zrobię takie niższe kalorie jak teraz ostatni tydzień bo i tak odbicie jest, plus treningi na oko a od kolejnego weekednu zaczne działac na tip top.

Mimo ze jadłem mało i wiele nie podjadłem po zawodach to sylwetka taka se, fakt ze odbicie nie jakieś duże bo mma tak 110-111kg ale chyba przez mała ilośc jedzenia i brak treningu przez 5 dni nabicie kiepskie i sylwetka też no ale nie widze sensu zeby trenowac cieżko jak byłem zajechany.


P.s tak mnie zalało :D









nie no żartuje to zdj znalazłem na dysku :D chyba 2016 rok


a tu troche jeszcze wspomnień :D
















Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2022-10-29 12:49:33
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyjazd na zawody w piątek w dzień ładowania.

Następny temat

SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

WHEY premium