Ale przy okazji też chciałem oddać zegarek na gwarancji bo dostałem na kawalerskim i w zasadzie po 2 tyg padł, pewno bateria ale mówię nie będę grzebał tyło oddam ale okazało się że trzeba zamówić kuriera do domu i on go odbierze a nie da się na miejscu....
Ja zjadłem burgera bez dodatków, w sumie nie wiedzilem na co się zdecydować.
Moja wzięła steka i frytki do tego no ale nie zdołała bo to był t-bone więc 500gi trochę do jadłem.
Na przystawkę była jeszcze brucheta ale jakoś mnie nie uwiodla. Na deser mały Magnum.
W domu na ostatni posiłek zjadłem jeszcze B 50 W 40 czyli Wafle z twarogiem i wpi
A dziś rano i tak ssanie obudziło więc chyba jest ok ;)
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!