SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2863959

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 658 Wiek 29 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 25614
Patrze na te tematy to więcej w nich o srovidzie niż na WP czy o2 :x
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4406 Napisanych postów 2549 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 35139
Będzie opcja żebyś tam ciągle trenował w takich godzinach? Czy jednak czeka Cię piwnica?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10651 Napisanych postów 30007 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609934
erwinoos
to po lewo to właśnie białko? od razu widać, że konsystencja gęsta jesli to wlasnie to


Erwi musztarda sarepska ;d a tak serio to Białko, gęste i smaczne ;)

Wojtek póki co siłka nie czynna do odwołania
Ale gadałem dziś z właścicielem to do końca tyg będzie chciał ruszyć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10651 Napisanych postów 30007 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609934
wczoraj zrobiłem klatkę z tricepsem ale już wpiski nie dałem bo w sumie dzień na obrotach, a do tego samopoczucie jakoś nie sprzyja więc i mniej wydajny :D
gardło w sumie już nie boli ale ciągle zawalone zatoki co ogólnie wkvrwia i utrudnia, ostani tydzień to trenowanie było takie co drugi dzień, bo niby nie czułem się idealnie ale tez nie czułem się fatalnie i w rezultacie treningi wchodziły bardzo fajnie, ale roządek przemawiał żeby zorbić offa no to robiłęm jeden dzień a że się nie poprawiało to znów szedłem na trening :D
ale teraz niedziela poniedziałek i wtorek już było dt i treningi też jak najbardziej udane mimo że ciągle gdzieś tam coś po mnie chodzi, licze ze w koncu puści, chociaż z kim sie nie zgadam to każdy gada że jakieś gardło zawalone, zapalenie krtani itp
no ale jakby tego było mało to życie chyba wystawia mnie znów na przetrwanie xD bo flaki się obudziły, i znowu mimo że apetyt super, trawienie ok, biegunek na szczescie nie ma to krew się pojawia, gadałem już z moim gastro i mówił że raczej nie powinno to być niż poważnego jak tylko troche krwi i żeby obserwować i najważniejsze że nie ma biegunek, no ale wiecie niby nic ale jednak nic przyjemnego :D

dobra to tyle z tych h**owych info i użalania

ale dobrych też nie ma

Waga ogólnie ponad tydzień praktycznie bez zmian mimo podbicia jedzenia, ale z wczoraj na dziś skoczyło ponad 1kg, jednak to napewno zasługa treningu nóg plus lekki stan zaplany po komarze :D plus pewno ogólnie stan zapalny w organizmie przez zatoki gardło i flaki

próba przetrwania była nie raz więc myśle że i tym razem będzie kiedyś zakończona powodzeniem :D

dziś dnt, raport do szefa podesłałem to zobaczymy co tam zadecyduje
powoli dochodzę do wniosku że u mnie szybie cuty sie nie sprawdzają(co prawda pierwszy raz robiony taki szybki, ale ot chyba nie dla mnie)
pewno już i bym redu zaczął ale to też nie ma większego sensu bo i po co i strata czasu wiec myśle ze jeszcze z4 tyg masy i potem coś przytnę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Widzialem foty na insta to jest na prawde konkretnie już. Jakie makro na ten moment ?
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2648 Napisanych postów 13588 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 469233
a dlaczego mówisz, że taki mini cut się u Ciebie nie sprawdza? tzn takie szybkie cięcie, którego teraz próbowałeś
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4406 Napisanych postów 2549 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 35139
Ja też muszę cholera przyznać, że taki cut chyba jednak nie jest dla wszystkich. Co prawda forma jest jak dla mnie ciągle bardzo dobra, jednak możliwe że u Ciebie można byłoby to inaczej, lepiej rozegrać, tyle, że jak nie spróbujesz to się nie przekonasz
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237848
Właśnie też mnie ciekawi Twoje zdanie na temat tego szybkiego cuta, dlaczego piszesz że jednak nie dla Ciebie ;p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10651 Napisanych postów 30007 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609934
MatiMlody
Widzialem foty na insta to jest na prawde konkretnie już. Jakie makro na ten moment ?


od ponad tygodnia:

B300 +30g eaa 
T40
W625g 

B300 
T100 
W360g


Dzięki Mati, ale myślę, że mogło by być lepiej, czasami mam wrażenie że zaangażowanie nie jest wprostproporcjonalne z progresem :D ale i tak tego nie zmienię bo to lubię :) nie no może przesadzam :D bo do siebie zawsze mam podejście bardzo wymagające :D
Myślę, że w lutym, przy większej wadze bf% był tylko nie co większy, teraz niby ta waga idzie bardzo powoli i stabilne więc może też poniekąd taki plus, zobaczymy co będzie przy podobnej wadze, bo przebić raczej dużo nie przebije a nawet chyba nie będe chciał póki co

Co do reszty pytań.

Wydaje mi sie, że bf już jako tako miałem dośc wysoki żeby taki szybki i mocny cut się sprawdził. Owszem pod poprawe apetytu mega bo tu bez dwóch zdań mimo ze apetyt był to jeszcze poprawil się sporo i do tej pory jest super, Wi pewno też na plus, ale na poprawę formy napewno krótki jak na mnie, co mam na myśli a to że w sumie jestem chyba w 5 czy 4 tyg masy, waga idzie bo idzie ale powolutku, jest niższa jak w lutym(gdzieś 3kg) a bf% nie co tylko niższy-takie mam wrażenie. Plus też mniejsze nabicie na codzień, ale jakby nie patrzeć ostatnie zawody miałem poczatkiem pażdziernika, potem po 3 tyg było gino, potem 2 tyg przerwy potem dochodzenie do siebie wiec w sumie tak długo bez redukcji to nie byłem z 4 -5 lat :D
I wydaje mi się, że możliwe iż lepiej bym na tym wyszedł gdybym wtedy w lutym, np mase polecial jeszcze dłużej chociażby z 4-5tyg nawet kosztem coś większego podlania (nie zalania a podlania :d ) i wtedy zacząc redu ale takie prawilne wolne redu :)

Aczkolwiek to tylko moje przemyslenia i wnioski Dlatego też nie żałuje że tak zrobiłem a nie inaczej bo doświadczenie jest bezcenne :d
zawodów nie mam za miesiac ani nawet pewno za rok, robić robie swoje tak jak zawsze ;) a jakaś super forma obecnie też mi nie potrzebana, obecnie mimo tej wagi ~ 118kg czuje się bardzo ok, nie czuje poprostu tej wagi więc jak już sie te wage ma któryś tam raz to organim to zna. a przez to że waga teraz idzie powoli mam nadzieje ze i na redu powoli poleci
Teoretycznie i już bym mogl zacząc redu, ale z drugiej strony po co to że tam wiecej wody i smalcu, jakoś mnie nie przekonuje :D wiec najwcześniej pewno za 4 tyg ale też głownie własnie z jednego powodu- żeby mieć w miare komfort na weselu a nie pocić się od samego siedzenia i co 30min zmieniac koszulę :D cociaz i tak pewno tak będzie ale może mniej o ile w ogole dojdzie co do czego bo te czasy sa tak zjeabne ze szkodea się wk***aić :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyjazd na zawody w piątek w dzień ładowania.

Następny temat

SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

WHEY premium