SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Z dupy ta cała dyskusja.

Zaczęło się od Szymańskiego, a kończy na sensie istnienia.


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2017-03-11 15:32:24

Bzyku roz*ebal IDE barki robić xd

A ja doejbalem nogi. I lewdo zyje, spadek mocy i chyba zaczynam odczuwać te redukcje bo bylem w sklepie i kupiłem czekoladę, juz ostatnio sie przymierzalem do niej bo jakas limitowana kokosowa i balem sie ze moze juz jej nigdy nie byc ale odpuściłem, jednak dziś już wrzuciłem do koszyka, czeka w barku xD


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-03-11 16:41:09

Kokosowa?! Poka!

Wedel ma kokosową bodajże, u mnie Carefourze jest. Ostatnio mamuśce kupowałem.

już nawet firmy nie pamiętam:d a teraz nie mam jak zdj zorbic

wojtekztr

Tak ale startując któryś raz wiesz mniej więcej na co Cie stać i gdzie możesz wylądować ja nie startuje w zawodach jeżeli wiem ze niemam szans na min finał Ale to ja ...

Np gadalem ostatnio z Tomkiem Marcem, to on jedzie na zawody tylko po 1 miejsce, 3 nie wchodzi w gre i jest porażką... Ostatnio był 2 na świata to mi mówił że był niezadowolony i go to męczy do teraz




Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-03-11 13:23:38

Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-03-11 13:25:06

To akurat jest chyba próżność.
Ale jak się wygrywa każde zawody to wówczas i drugie miejsce jest porażka.

Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.
Dla jednych finał to spełnienie marzeń.
Dla innych inne miejsce niż 1 to porażka.

Trzeba mierzyć wysoko.
Zwłaszcza jak się startuje.
Ale przy tym nie należy być butnym.
Imo.

Każdy chyba jedzie z myślą, że wygra.
Każdy powie, że nie ale nie uwierzę, że nawet przez moment takiej myśli nie miał.
Nie wygrać przez sędziów to jedno.
Wtedy można być zawiedzionym.
Ale nie wygrać bo 1 czy dwóch miało lepsza formę - to co innego.

Dobre podsumowanie;)^ wiaodmo ze kazdy by chcial wygrywać, ale czesto sie gada ze jedzie sie zeby tylko wyjsc itp;) jednak wtedy bysny sie o forme nie spinali;) wiadomo trzeba patrzez relanie, ale na Śląsku czy MP jakbym mial final to naprawde osobiscie czuł bym sie jak zwycięstwa....

REDUKCJA DZIEŃ 53




CZWÓRKI CIĘŻKO + DWÓJKI LEKKO

1. SQ klasyk 10/8/6/6/6 + dropset
2a. SQ na hack-maszynie 15/10/8/8/8
2b. dwójki na hack masyznie 15/12/10/10/10
3a. Wyciskanie suwnica stopy nisko 4x10-12
3b. Uginanie stając jednonóż + leżąc obunóż 4x12 + max

4x15 przywodziciel
łydki z 10 serii


35 min aerobówna czczo
25min aero po siłowym


Problem ze spaniem coraz wiekszy przez co w dzien jestem zmeczony.
Przed swoim treningiem miałem jeszcze perosnalny wiec moze to mnie nieco tez wybiło z rytmu, ale na siadach czułem spadek mocy 130kg ciażło jak nie wiem. Za to tez nie chciałem za wszleka cene dokładac tylko zrobiłem dwie dodatkowe serie regresu

Potem sie juz zrozkręciłem i jakos poszło, ten trening to chyba nacieższy trening w tygodniu.
Ogolnie na nogach nigdy nie mialem dużych zył to juz na brzuhcu mam grubsze Ale wczoraj na treningu w koncu nogi byly całe w takiej pajęczynce, wiec chyba idzie ku lepszemu


Dziś HC wiec 400g wegli, szczerze nic nie poczułem przeszło jak nie wiem co. Jedynie było lepsze za dnia nabicie i wiecej wywalonych zył
Pewno jakby wpadl czit solidnie by nabiło, bo na poprzednije redu pamietam jak robiłem czita pod koniec czerwca to z gorsza forma jak teraz i nabiło dobrze, wtedy tylko zyly na brzuhcu wywlaiło po czicie teraz sa praktycznie cały czas

MICHA:



1.5jajek, 100g piersi, 5g koko
2.230g piersi, 95g ryżu
TRENING-bcaa 50g
3,110g ryżu, 200g kiwki, 65g wpc
4.230g piersi, 95g ryżu
5.110g płatki jaglane, 200g białek jaj, 20g wpc, 100g twaróg
6. 90g maki ryżowej, 300g białek jaj, 20g wpc


SUPLEMENTACJA:

ALLNUTRITION Ultra Whey po treningu i do omleta

BCAA SFD 50g podczas treningu

Complex Vitamin SFD 2kaps rano i wieczorem

ALLNUTRITION Vitamin C 5g na noc

witamina d3+k2 2x2

glutamina 25g rano i wieczorem




dzis juz po cardio w planie plecy z klata i zmiany w diecie

Problem ze snem przez redu i ssanie czy suplementacje ?