SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2861044

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 875 Napisanych postów 26640 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 260190
Mariusz nie odbieraj tego źle ale tak dla poprawienia humoru wstawię co do odpowiedzi Adama,myślę,że Seba się nie obrazi



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21554 Napisanych postów 30786 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870492
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 479 Napisanych postów 12579 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 288453
Ja obwioazuje reke dwoma łancuchami bo tez ma do 50kg, potrzeba kogos do pomocy, troche roboty i nie wygodnie ale jest 70kg :P


Marian, nie przejmuj sie i progresuj z tygodnia na tydzien, nie wazne ile, wazne ze caly czas do przodu bo troche smieszna robi sie juz ta "nagonka" na Ciebie
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
luki77
Mariusz nie odbieraj tego źle ale tak dla poprawienia humoru wstawię co do odpowiedzi Adama,myślę,że Seba się nie obrazi






Źle tego nie odbiore bo nie należe do takich, jedynie mnie to może bardziej zmotywować

Pamiętam jak rok temu? może torche mniej dawałem tez filmiki i większosc pisała że technika technika do poprawy itp, nikt nie pisal o ciężarze, a wręcz przyciwnie żeby z niego zejść Wiadomo niektóre sugestie brało się z przymrużeniem oka:D Daje tylko taki przykład jak te poglady się zmieniają i jeszcze nie raz się zmienią :P
Wiadomo że to wszystko na plus bo te zmiany sa podejmowane poprzez większe doswiadczenie staż itp Co odbija się jak widać na progresie u większosci.

I w sumie dobrze że akurat to na moim przykładzie bo ja tylko moge z tego korzysci wycignąc :P

cv wałsnie tego się trzymam każdy trening z obciazeniem na plus A z dnia na dzien nie bede tez nap*****ylal nie wiaodmo jakimi klamotami, albo inaczej dzis narzuce na maxa a z atydzien juz dupa sprogresu. A dla mnie wiosło sztangą 150kg to juz nie mało, a tyle osttanio było

Nie odbieram tego jako nagonka, bo wiem z eto w dobrej wierze


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-08-05 09:55:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 479 Napisanych postów 12579 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 288453
Bo teraz jest moda na ciezar, tak jak juz moda na ciezary była moda pare lat temu za czasow Antka %)
Tak jak byla moda na treningi objetosciowe, serie łaczone, poczworne, splity, PPL, FBW, na kardio na hiit itp...
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2435 Napisanych postów 3137 Wiek 32 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 173179
tydzień temu było 140, w tym 150 Marian ? dobrze pamiętam ?
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926



4.08.2017 MASA Tydzień 9 czwórki



1.Sq klasyk + podwójny drop
15x60 12x70 12x80 10x100 10x120 8x140 10x150 +podwojny drop

2.Wykroki chodzone z hantlami 5x10
16kg
3.Hack SQ 5x12
110kg

4.Wypychanie na swunicy stopy wąsko 5x15
nawet nie wiem ile było zarzucone

5a.Prostowanie na maszynie stopy do wewnątrz 4x15
5b. prosotowanie na masyznie stopy na zewnątrz 4xmax
50kg

6. Przywodziciele 4x20

łyda

30 min cardio


Jakis słabszy dzień, sie szykował. Od rana lekka zamuła, myslałem że na treningu bedzie lipa bo dodatkowo skwar straszny, ale po rozgrzewce i paru seriach siadów sie wkręciłem, przez ten upal kondycyjnie cieżko, juz po rogrzewce bylem cały morky.
W siadach dołozone i chyba lżej jak tydzien temu, myslalem ze bedzie ciezko o 8 pow, a poszło 10pow i to w sumie lekko.
Wykroki mnie zniszczyły może ciezar znowu damski :D dla mnie wystarczył:D
Hack siady znowu na ten nowej maszynce co nie dawno przyjechala i rewelacja.
suwnica stopy wasko i torche niżej coś bardziej jak syzyfki wchodziło
prostowanie to juz pompka :P




1. 5jajek, 50g piersi, 5g oliwa
2.100g ryżu, 200g piersi, 10g koko
TRENNG-30g bcaa
3.100g ryż,banan, brzoswkinia jabłko truskawki(40g węgli z owoców), 50g płatkow,50g puddingu
4. 115g maki ryżowej, 50g jabłko, 300g bialek jaj, 15g wpc, 10g masło migdałowe
5.75g ryżu, 200g piersi, 10g oliwy
6. 50g płatki jaglane, 150g bialek jaj, 125g twarogu, 30g masla migdałowego





przed treningiem 5g kreatyny
na treningu 5g kreatyny, 30-40g bcaa
po treningu
10g kreatyny,


dodatkowo: complex witamin, d3,k2, witamina 3, magnes, potas, priobiotyki, ALA około 1000mg dziennie do posilków z węglami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Dejwikkk
tydzień temu było 140, w tym 150 Marian ? dobrze pamiętam ?


było 140kg na 10 pow, teraz 150kg na 8
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 248 Napisanych postów 510 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 69551
cvfdbkz
Bo teraz jest moda na ciezar, tak jak juz moda na ciezary była moda pare lat temu za czasow Antka %)
Tak jak byla moda na treningi objetosciowe, serie łaczone, poczworne, splity, PPL, FBW, na kardio na hiit itp...






Szczerze to teraz panuje moda na nie przemęczanie się kto idzie w ciezar obecnie? Nie mówie o forum ale na siłowniach? Jasne fani Seby Kota czy WK niby idą w ciężar tylko wiekszosć chłopaków konczy na nie dużym cieżarze a ich treningi na ogół wygladają bardziej jak rehabilitacja, 45min rolowania, 30min dobrzewania, kilka serii wstepny, 1-2 robocze, 2ćwczenia acesoryjne. Jest 2,5godz na treningu zrobił 2 serie No ale powiedzmy że samo założenie tego co promuje Seba czy WK jest ok, bo promują wielostawowe ćwiczenia i progresje cieżaru.

Problem jest taki ze teraz byle chłopaczkek poćwiczy 3-4tyg i jest przetrenowany, deload potrzebuje i oczywiście do tego jakie refeed, nie koniecznie z czystych produktów

Ludzie zrobili sie leniwi na kazdym polu życia, wiesz kiedys rozkład autobusów sprawdzałes na przystanku, trzeba było iśc z buta, dziś? w telefonie, nie podnosząc dupy z fotela. Do biedronki szlo sie z buta nawet przez pół miasta, dziś ludzie jakby mogli to by pod kasa zaparkowali zeby zakupy w bagaznik wsadzic i odjechać. TO samo mamy w sportach sylwetkowych, sukces najlepiej po roku-dwóch chodzenia na siłownie. Nie za ciężko, nie za duzo itd. Aaa do tego jak ktoś do diety dodaje syf to ma "zdrowe podjeście" a jak ktoś je kure z ryżem to juz ma złe relacje z jedzeniem.

My tu docinkami np Marianowi staramy sie zaszczepić coś co było keidys w starej szkole, kumpel pobił rekord, to łapałeś taką pozytywną zazdrośc i też chciałes pobic rekord czy podnies wiecej niz on. Rywalizacja po prostu. Na treningu serie sie konczylo jak ciało odmawiało posłuszenstwa bo glowa ciągle mówila 'dawaj. dawaj! jeszcze!" Dziś? lekko sie spompują, lekki ból w rece, oj to koniec treningu bo przetrenowanie

My tu z lukim dzialamy psychologicznie
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Tested_
cvfdbkz
Bo teraz jest moda na ciezar, tak jak juz moda na ciezary była moda pare lat temu za czasow Antka %)
Tak jak byla moda na treningi objetosciowe, serie łaczone, poczworne, splity, PPL, FBW, na kardio na hiit itp...





My tu docinkami np Marianowi staramy sie zaszczepić coś co było keidys w starej szkole, kumpel pobił rekord, to łapałeś taką pozytywną zazdrośc i też chciałes pobic rekord czy podnies wiecej niz on. Rywalizacja po prostu. Na treningu serie sie konczylo jak ciało odmawiało posłuszenstwa bo glowa ciągle mówila 'dawaj. dawaj! jeszcze!" Dziś? lekko sie spompują, lekki ból w rece, oj to koniec treningu bo przetrenowanie

My tu z lukim dzialamy psychologicznie


W samo sedno
Jeszcze te 4 lata temu gdy nie było fit mody trenowałem z kumplem
i jak to początkujący - 100 kg na klatę musi pójść.
On brał 90 kg, a ja ledwo 70, ale kurde goniłem go, zapał był straszny.
Za to ja w przysiadach i martwych ciągach go niszczyłem i on gonił mnie.
Wtedy pieniędzy na dietę nie mieliśmy, tylko to co tam rodzice kupili
ale treningi były na tyle mocne, że te sylwetki ciągle szły do przodu.
Szczury, ale było widać, że siłownia jest grana.
Rywalizowaliśmy ze sobą non stop i to było mega fajne.
Mój kumpel brał na bica po 15 kg na stronę sztangi, a ja pieściłem się z 5 kg
no to co, trzeba go gonić i to było motywujące, a i efektywne.

Teraz ludzie albo podnoszą w każdym ćwiczeniu ciężarki na 20 powtórzeń,
albo robią niby te wielostawy, ale najpierw 30-40 min mobilizacji, serii wstepnych,
blabla i siedzą 3h ponad a robią 2-3 ćwiczenia, bo między każdą serią 10 min przerwy,
a potem "mundrale" zjadają wszystkie rozumy bo Seba Kot tak mówi, ale...tylko jemu to się
przekłada na sylwetkę.
Im nie
O diecie to nie wspominam bo z tym jeszcze gorzej.

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyjazd na zawody w piątek w dzień ładowania.

Następny temat

SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

WHEY premium