energii

[...] pierwszy poczułem zakwasy na motylach. Ale samopoczucie tragedia, cały dzień pływam w swoim pocie no jest strasznie ale trening musiał być - o dziwo na treningu pełen sił i energii a po treningu znowu jak szmata... Trening poszedł ok, trochę zszedłem z ciężarów skupiłem się na technice nie na ciężarze ale kilka godzin po treningu dopadły mnie [...]

[...] na start. Teraz mają dobre życie. Jeszcze inni pracują w zawodach i też się im powodzi dobrze. Jak ktoś ma głowę na karu i chce to i w Polsce coś osiągnie. Wyjazd to też nie jest prosta sprawa. Wymaga poświęceń itd. Zapie.rda.lać trzeba wszędzie. Chyba nigdzie nie jest idealnie. Więc chyba można przeznaczyć trochę energii i spróbować Tu.

Niech chodzi ile chce. Byle by jadł wystarczająco dużo by pokryć straty energii. Nie sprowadzajcie kulturystyki do treningu, jedzenia, spania i siedzenia na dupie. Niech podczas dnia robi co chce, to w końcu jego życie. Jednakże taka rada, te porcje ze zdjęć, to naprawde malutko. Chcesz wyjść z anoreksji to dowal do pieca i to solidnie, bo na [...]

[...] tygodniu 50mg i 2x 75mg. W zeszłym roku, kiedy próbowałem zrezygnować z tych 2x po 75mg i zostać przy 7x 50mg, pojawiły się znowu lekkie objawy niedoczynnościowe (tj. spadek energii w południe, suche łokcie itd. ). Mam nadzieję, że teraz we Wrześniu będę mógł już na spokojnie z tego zrezygnować. Kortyzol miałem - wszystko było w normie, mimo [...]

[...] 3 dni siedząc w domu. Czułem się fatalnie z tym, że nie mogę ćwiczyć - to jednak potwornie wchodzi w krew. Człowiek czuje się wtedy lepiej, bardziej świeżo, ma więcej energii ( kiedy ćwiczy oczywiście! ). Trening wyszedł pozytywnie. Po tygodniowej przerwie związanej z chorobą, zanotowałem przyrost sił. Starałem się w tym tygodniu trzymać [...]

[...] na poziomie 65%VO2max 1h bieg, spalane jest około 800kcal (gdzie połowa to tłuszcze - ~50g), przy mojej masie ciała. Czy źródła tego tłuszczu przy odpowiedniej podaży energii zostaną po treningu ponownie uzupełnione, czy pozostaną puste? Jak to się dzieje? Dlaczego mówi się o katabolizmie w treningu wytrzymałościowym i jego unikaniu, skoro [...]

Podstawą jest periodyzacja, warto dorzucić tez od początku redu jakiś cross fit gdzie kcal jeszcze jest trochę i energii sporo by metabolizm nakrecac

Ale Gwidzie... Wszystko pięknie we filozofii tylko zważ na jedną rzecz: ile więcej energii zużyje wysoki biegacz od niskiego chociażby na utrzymanie równowagi. To jest praca mięśni szkieletowych i głębokich (tak, to te których nie widać :-) ) Interwały są skuteczne tylko jeżeli będzie pomiędzy nimi znacząca różnica. Od 16 km/h przy pracy do 5-7 [...]

[...] wysilku, stad miedzy innymi moja strategia ladowania glikogenu dzien przed startem - moj cel to zmagazynowac jak najwiecej wody w komorkach. Jesli na trasie zabkraknie energii, czlowiek jakos sie do mety doczlapie. Jak sie odwodnisz, to jest koniec - definitywny, tu i teraz.. Dobrze sprawdza sie tez, jakkolwiek to brzmi, delikatnie solona [...]

[...] tygodnie: nie będę chodził głodny nawet minuty. I temu podporządkuj miskę. Nawet jakby było monotonnie, to po kilku dniach poczujesz, że jesz nie dla przyjemności, ale dla energii. Ogranicz sól i wszystko co ma zdecydowany smak. Na 10-14 dni. Potem sobie będziesz dogadzał serami, orzechami, przyprawami itp. Na razie jadłbym jajka z masłem [...]

[...] biec wogóle ;-) mijam kolejne grupki, tempo 17 kilometra rekordowe 4 minuty 35 sekund, ludzie stojący przy drodze dopingowali, wszystko układało się rewelayjnie ale poziom energii osiągną dno. Naprawdę z wielkim trudem 18km - 5:15, 19km - 5:36, 20km - 5:42 ale na widok mety wykrzesałem jeszcze na sam koniec 4:43 Igorek z rodzicami już czekał na [...]

Dietetyk po rocznym kursie w Pcimiu Małym- takich "speców" coraz więcej, nawet szkoda energii na spieranie się z nimi ;-)

[...] po tygodniu jest ogień mając ww w rozpisce 18 g, ale często w ciągu dnia się jeszcze coś wyłapie tak że zakładam że do 25-30 dobijam, a kcal 1650, jednak na takiej ilości, energii brak do treningu i najlepiej było by ćwiczyć samym gryfem, więc nie mam pojęcia jak Galenika mógł kręcić przez dwa lata na 1000 kcal z samego białka %-) Zmieniony [...]

[...] tym zresztą.. Zmieniony przez - tey w dniu 2019-12-08 20:02:09 Żeby smakowało w knajpie wli sie tluszcz do makaronu,dlatego jest to takie zaj**iste w smaku.Ale tluszcz i wegle razem to juz slaby pomysł jest.Po za tym chodzi o kontrole dostarczanej energii.Idziesz do knajpy i cała impreza idzie w p***u.A doliczyć sie bilansu w knajpie to ciężko.

witam, ja mam następujące pytanie: do jakiej grupy należy wliczyć ten suplement? bo z tego co wyczytałem to zwiększa masę i siłe, spala tkankę tłuszczową i daje energii... ale czytałem pobieżnie

[...] dwóch zaliczeniach, zmęczona, głodna i mega śpiąca. Wracałam w takim samym stanie ale milion razy silniejszym %-) W ogóle nie wiem czy to ciśnienie czy co ale nie mam energii w ogóle, nie mogę się skupić, nie mam siły się uczyć. Od momentu przyjścia leżę i udaję, że coś robię, co jest bez sensu, więc zaraz idę spać z planem wstania rano i [...]

[...] to faktycznie wiernie śledziłaś, jak Ci się nawet śniło };-) 20. VIII DNT Aktywność- 25min leciutki truchcik na rozruszanie po 5-dniowym siedzeniu na doopie Jeny, ile ja mam energii! 8-) Jak łatwo mi się skupić na wszystkim! Jak dużo mogę zrobić! Jak przyjemnie się truchtało! Nawet pewien przystojny biegacz mnie pozdrowił, wtedy to już w ogóle [...]

[...] wspolnie. tak samo dzielimy się wieczorami, ja w tygodniu mam 2 razy siłownię plus raz w sobotę. mieszkanie w tej chwili nie jest dla mnie najważniejsze. spoko nic się nie stanie jak będzie bajzel (ale zauwazyłam, że mam więcej energii teraz i jakoś łatwiej mi się ze wszystkim wyrobić :D ), a ja musze sie zająć sobą :) potem nie będzie łatwiej :)

no dobra dawno nie zaglądałam ale to wcale nie znaczy, że się op....łam z diety wywaliłam cukier do herbaty i słodycze 2x siłka w domu trochę stretching. obliques narazie nie lecę wg Twoich zaleceń chwilowo na maszynach zaczęłam biegać i muszę przyznać, że jest za***iaszczo. za pierwszym razem myślałam że umrę ale postępy widać za każdym razem [...]

Najbardziej lubię ćwiczyć rano, po pierwszym posiłku, bo mam najwięcej witalnosci, takiej naturalnej chęci i energii na trening. Im później tym gorzej. Gdy muszę ćwiczyć popołudniu lub wieczorem, to zwykle muszę pobudzać się kawą albo energetykiem.