Postanowiłam, że będę uzupełniać dziennik z każdego dnia, będę wrzucać miski, suple i ilość aktywności pozatreningowej. Mamy dużo nowych twarzy, może kogoś zainteresuje to co robimy po za treningami i co jemy ;-) Może mnie też to przy okazji zmobilizuje :-P 13-14.03.2019r. DNT Okropne domsy na nogach, pupie i klatce %-) lubię domsy na pupie @-| [...]
18.03.2019r. DNT Jak to Paatik pisze - dzień lenia %-) po mocno aktywnym tygodniu nie byłam w stanie zrobić dobrego treningu, więc postanowiłam odpocząć. Miałam dodatkowo atak głodu, ale załatwiłam go w dwóch porządnych posiłkach :-D mocno walczę z przesileniem wiosennym, staram się dużo chodzić i byłam też na solarium. Skończyliśmy też oglądać [...]
19.03.2019r. Jak nie urok to sraczka ;-) odkąd zapanowałam nad łopatkami i szyją w pracy to zaczął mi puszczać lędźwiowy :-? siedzenie zabija {:-( DT - Tydzień 17 B 1. MC klasyk 10/10/5/5/5/3/3/15+/15+ 10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x85kg/ 3x90kg/ 20x50kg/ 25x40kg 10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x85kg/ 5x85kg/ 19x50kg/ [...]
20.03.2019r. Chyba się zaorałam :-P 5 miesięcy treningów bez przerwy i do tego nie lekkich ;-) Aktualnie domsy potrafią mnie trzymać 3 dni, więc praktycznie cały tydzień mam domsy, dodatkowo zaczęłam puchnąć bezpośrednio po treningu na drugi dzień czuję się jak wańka wstańka, a jestem w 1 fazie, więc słabo trochę. Do tego mam mnóstwo aktywności [...]
19.03.2019r. Jak nie urok to sraczka ;-) odkąd zapanowałam nad łopatkami i szyją w pracy to zaczął mi puszczać lędźwiowy :-? siedzenie zabija {:-( DT - Tydzień 17 B 1. MC klasyk 10/10/5/5/5/3/3/15+/15+ 10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x85kg/ 3x90kg/ 20x50kg/ 25x40kg 10x40kg/ 10x40kg/ 5x60kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x85kg/ 5x85kg/ 19x50kg/ [...]
20.03.2019r. Chyba się zaorałam :-P 5 miesięcy treningów bez przerwy i do tego nie lekkich ;-) Aktualnie domsy potrafią mnie trzymać 3 dni, więc praktycznie cały tydzień mam domsy, dodatkowo zaczęłam puchnąć bezpośrednio po treningu na drugi dzień czuję się jak wańka wstańka, a jestem w 1 fazie, więc słabo trochę. Do tego mam mnóstwo aktywności [...]
21.03.2019r. Zmiksowałam trening A i C, bo nie wiem czy pójdę w tym tygodniu 3 raz na siłownię, w sobotę szykuje się wycieczka rowerowa :-D wybrałam najważniejsze dla mnie ćwiczenia i połączyłam w 1 trening. Może w niedzielę zrobię jeszcze przysiady frankeinstein z podwójnym dnem i jakiś wybieg na świeżym powietrzu :-P ale to się okaże czy będą [...]
25.03.2019r. Czwarty dzień nietreningowy i mnie trochę nosi ;-) ale regeneracja najważniejsza %-) miska trochę słabo, ale byłam przed badaniami krwi i nie chciałam się obżerać niepotrzebnie. Załatwiłam też kilka spraw i trochę kroczków wychodziłam nawet. Micha: 1. filet z indyka, ryż, buraki, oliwa, ser brie 2. serek wiejski, whey, płatki [...]
02.04.2019r. Zmotywowana i szczęśliwa, że w końcu zrobię trening na 15 min przed rozpoczęciem dostałam @ %-) spodziewałam się francy, ale na wieczór ;-) tak czy siak troszkę poluźniłam plan, ale trening zrobiłam :-D Tym planem pocisnę jakieś 15 tygodni, aż do samego ślubu ( z małą przerwą na rowerową majówkę, która też się zapowiada podczas @ }:-( [...]
03.04.2019r. Cztery razy się rozmyślałam i namyślałam czy jechać na trening czy nie. @ trochę dokuczał, ale w końcu pojechałam :-) i to był bardzo dobry pomysł, mimo okropnych domsów po mc :-D coś mi siedzi pod prawą łopatką od burpeesów, muszę bardzo uważać na aktywność, która angażuje mi górę ciała. Tak ładnie wygląda ta góra, a taka słaba [...]
05.04.2019r. Trening w komórko-siłowni, na spokojnie. Całkiem dobrze poszło. Jak na razie droga eliminacji wykazała uczulenie na mleko ( nie mylić z nietolerancją laktozy ) i jajka, trochę smuteczek... ale obserwuje dalej, bo coś jeszcze w trawie piszczy. 3 DT w tym tygodniu wykonane, w niedzielę zapowiada się rower, kupiłam sobie leginsy z [...]
05.04.2019r. Trening w komórko-siłowni, na spokojnie. Całkiem dobrze poszło. Jak na razie droga eliminacji wykazała uczulenie na mleko ( nie mylić z nietolerancją laktozy ) i jajka, trochę smuteczek... ale obserwuje dalej, bo coś jeszcze w trawie piszczy. 3 DT w tym tygodniu wykonane, w niedzielę zapowiada się rower, kupiłam sobie leginsy z [...]
05.04.2019r. Trening w komórko-siłowni, na spokojnie. Całkiem dobrze poszło. Jak na razie droga eliminacji wykazała uczulenie na mleko ( nie mylić z nietolerancją laktozy ) i jajka, trochę smuteczek... ale obserwuje dalej, bo coś jeszcze w trawie piszczy. 3 DT w tym tygodniu wykonane, w niedzielę zapowiada się rower, kupiłam sobie leginsy z [...]
09.04.2019r. W poniedziałek po niedzielnych rowerach byłam tak zmęczona, że nie dotarłam na siłkę. Miałam natomiast ogromny apetyt i chęć na orzechy... DT- Tydzień 2 A 1. MC sumo 9/7/5/5/5/5/3 + klasyk bez odkładania sztangi 15+/15+ 9x60kg/ 7x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 3x85kg + 15x40kg/ 15x40kg 9x60kg/ 7x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x70kg [...]
09.04.2019r. W poniedziałek po niedzielnych rowerach byłam tak zmęczona, że nie dotarłam na siłkę. Miałam natomiast ogromny apetyt i chęć na orzechy... DT- Tydzień 2 A 1. MC sumo 9/7/5/5/5/5/3 + klasyk bez odkładania sztangi 15+/15+ 9x60kg/ 7x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 3x85kg + 15x40kg/ 15x40kg 9x60kg/ 7x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x70kg [...]
10.04.2019r. Moja mała siłownia przerodziła się w wylęgarnię przypadkowych trenerów }:-(( jak widzę trenera ze swoim podopiecznym to mam wrażenie, że ten trener też by potrzebował trenera... katastrofa mówię wam... a jeszcze zadarte tak nosy mają wszyscy, że szkoda gadać... o 18 to ledwo można było się wcisnąć, nie lubię takich treningów, gdzie [...]
12.04.2019r. W piątek trening, w sobotę pojechałam na siłownię tylko na ergometr, ale jakieś panienki robiły obwody i nie było szansy na wbicie się, więc wróciłam do domu zniesmaczona. Z aktywności tylko 16k kroków, a w niedzielę zaledwie 11k. Jestem niepocieszona weekendem, ale było tak zimno, że mózg stawał.... mam nadzieję, że w kolejnym [...]