Największa lipa jest wtedy, gdy taki podarowany na święta/urodziny zwierzak po niedługim czasie traci w oczach swojego właściciela a następnie kończy w schronisku lub przywiązany do drzewa w środku lasu...
[...] jeżeli mój wpis bezpośrednio lub pośrednio Cię uraził ;-) Faktycznie kontekst mojej wypowiedzi wynikał w dużej mierze z tego co napisałeś, ale to nie jest jakaś osobista zaczepka/prowokacja. Po prostu nie jestem fanem traktowania zwierząt jak rzeczy i zawsze wspominam o tym, jeżeli słyszę, że np. na święta ktoś kupił swojemu dzieciakowi psa itd.
w święta w robocie niewiele mam zajęć wiec w głowie i tak popapranej lęgną się srogie bazgroły np: w wigilię zastanawiałam się kto jest większym kozakiem Janosik Vs. Kmicic jak myślicie kto wygrałby ten epicki pojedynek
w święta w robocie niewiele mam zajęć wiec w głowie i tak popapranej lęgną się srogie bazgroły np: w wigilię zastanawiałam się kto jest większym kozakiem Janosik Vs. Kmicic jak myślicie kto wygrałby ten epicki pojedynek Pan Kleks mu wpyerdolil , to i Janosik dalby rade%-)
w święta w robocie niewiele mam zajęć wiec w głowie i tak popapranej lęgną się srogie bazgroły np: w wigilię zastanawiałam się kto jest większym kozakiem Janosik Vs. Kmicic jak myślicie kto wygrałby ten epicki pojedynek Kevin by ich pogodził.
Na szczescia swieta minely spokojnie, to.donpiero dzis. A minely spokojnie bo nie mamy z nimi kontaktu, dla mnie jest sprawa zamknieta, nie ma sensu sie wk***iac
Może ta lalucha od Masao wyszła z założenia "co w rodzinie, to nie zginie" %-) Najbardziej ciekawi mnie, jak muszą wyglądać jakieś święta u osób w takiej sytuacji. No bo jakiemuś promilowi z takich relacji udaje się przetrwać i nagle wszyscy zasiadają przy świątecznym stole. W sumie to dziwnie bym się czuł widząc brata całującego moją byłą [...]
[...] kobiet. Moja mama wspaniała kobieta, babcia tak samo. Teraz brat ma super dziewczyne. W sumie Monika jest dla nas już praktycznie jak rodzina, mama ją traktuje jak córkę, na święta przychodzi, mama się o nią troszczy tak jak o nas, taka w sumie już starsza siostra dla mnie. Ale ona się wychowała w domu dziecka, więc cieszę się że chociaż w [...]
patriotyczna muzyka młodzieżowa ... zaangażowana Ulice spłyną krwią Naszych wrogów nadszedł zmierzch Dziś sztandar dumnie nieś Naszej rasy po czasu kres! Przeciw Chazarom święta wojna Przeciw Chazarom słuszny gniew Nikczemne plemię któż pokona Zatrutej krwi położy kres Do boju powiódł ich Świętosław W blasku pioruna wznosząc miecz Do bohaterstwa [...]
A gdzie byly polozone? W Rosji? Czepianie sie slowek i terminologii jak dla mnie. Im chodzi o to, gdzie byly polozone, a politycy robia afere, ze ktos swieta nazwe Polski uzyl. Kazdy wie, kto nimi operowal, tak w Izraelu jak na calym swiecie. Natomiast inna kwestia jest, ze obozy koncentracyjne.dzialaly przez kilka lat po wojnie jeszcze, chyba [...]
[...] pitbullem". Po prostu szkoda strzępić języka na dyskusję, w której notorycznie jest odwracanie kota ogonem. Raz już podjąłem konwersacje w sprawie dawania komuś zwierząt na święta i dobrze pamiętam, że reakcja była identyczna jak w tym przypadku. Słuchaj Grinda, Wysocki. Często się słyszy o tym, jak młode chłopaki ryją sobie psychikę takimi [...]
#teamdrobnelaski Trzymajta kciuki, bo może w poniedziałek wyjdę do domu. I potem trzymajcie, żeby przynajmniej do świąt nic się nie skiepściło. Tak bym chciał te święta spędzić z rodziną Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-10 13:25:30
Ciężką noc miałem dzisiaj. W sumie nadal czuję się fatalnie. Nie ma szans, żebym wyszedł w poniedziałek ani nawet na święta. Nawet nie próbujcie mnie pocieszać...
A ja mam paskudny kaszel, doktór mówi, żeby się modlić żeby się to w zapalenie oskrzeli nie rozwinęło. Ale raczej się rozwinie. Na święta nie wyjdę. Gdzie ta wiosna :(
W Biblii nie ma nic o kosciele katolickim, to interpretacja. Ani o prawoslwanym, ani zielonoswiatkowym, ani zadnym innym. Pada slowo kosciol, ale nie ma nic o papiezach ani o ksiezach. To.wytwory i wymysly ludzkie. Ceremonie koscielne to wymysly ludzkie. Swieta zapozyczone od pogan. Przeciez to ogolnie dostepne fakty historyczne. Zaden ksiadz nie [...]
Wprawdzie odwiedzą mnie w szpitalu, ale to nie to samo. Bo mamy na przykład taki zwyczaj, że w każde święta po jedzeniu już siadamy wszyscy przy kominku i do późna czytamy razem Ewangelię. Albo jakieś opowiadania religijne. Albo po prostu razem się modlimy. Wspólna modlitwa kochającej się rodziny... To coś pięknego, nawet tylko dlatego warto żyć, [...]
Ja właśnie chyba też już mam temperature. Nie chcę mówić lekarzowi. Wiem, że to głupie, ale jak okaże się że znów jakaś infekcja to znów wyląduje na intensywnej terapii a tam nie ma nawet odwiedzin. A to już w ogóle zrujnuje mi święta. Zdrowia dla Was obojga.