SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Wróciłem do korzeni, overnight na noc a w dniu startu gdzieś koło 14 dałem Jan tana ultra 1. Na samym początku startów też korzystałem z ultra 1 ale lapalem po nim wodę teraz poodbno skald zmieniony już dawno ale i tak się bałem.... Jednak zaryzykowałem i wyszło super ;)

Nie odatawalea Mario tak bardzo od nich ale ten Turek naprawdę nieźle dopierodolony jest

MARIAN 17

Wróciłem do korzeni, overnight na noc a w dniu startu gdzieś koło 14 dałem Jan tana ultra 1. Na samym początku startów też korzystałem z ultra 1 ale lapalem po nim wodę teraz poodbno skald zmieniony już dawno ale i tak się bałem.... Jednak zaryzykowałem i wyszło super ;)

Czyli typowo moj schemat

ultra1 to imo najlepszy brazer i po nim ten kolor jest super turek mega wyglada i przedzej czy pozniej bedzie w npc, wyglada jak by byl z pol glowy nizszy niz ty i 115kg

Wyższy jest napewno trochę ;)

Jak zawsze super relacja i fajnie opisane wszystko :)

Dziś niby push ale zrobiłem klatę i bica bo jutro z Wojtkiem barki tric więc sobie trochę rozdzieliłem.

Rano też byłem na badaniach i niby kolejka mała a zeszło długo xD jeden łebek mdlal i schodził więc przez to;d

Potem szybko posiłek kawa i trening Cardio zrobiłem przed badaniami

Trening w sumie spontan tak jak cały ten tydzień ;)

Doszło też wsparcie od sfd
Więc jakiś czas temu zapas indyka, w tym tygodniu doszedł zapsa kleika 90 apczek
Teraz zapas supli to niech korona atakuje xD





I coś z treningu
Wczoraj ponad 110kg dziś ponad 109kg
Balem się patrzeć jak to wygląda xD ale czułem nabcie to mówię ściągnę koszulkę zobaczę jak w topie i w sumie chyba akcpeted xD ale myślę że też już waga będzie się normować






















Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2020-10-09 14:24:22

Wygląda jakby Twoj bark miał 4 aktony - zmutował

Jak już gospodarka elektrolitowa wraca powoli do normy po zawodach to te nabicie to kosmos jest

Polskikoks

Wygląda jakby Twoj bark miał 4 aktony - zmutował

pamietam jak byłem na szkoleniu u Mateusza Bobrowskiego, który bardzo fajnie opowiadał o różnych bajerach , a szkolenie brzmialo "Optymalizacja procesu kształtowania sylwetki na podstawie anatomii i elektromiografii" i nie mogę się tego teraz doszukac w notatkach, ale jak dobrze pamiętam mówił, ze naramienny jak dobrze pamiętam był kiedyś tam dzielony nawet na 12 części.. %)