15.07. DT Wczoraj byłam u dietetyka. Nawet mnie zainteresowała Pani doktor i wzbudziła moje zaufanie. Do tego stopnia, że za tydzień idę do niej znowu i w ramach prezentu urodzinowego będę miała ułożoną dietę. (Tzn. prezent ode mnie i od mojej mamy :P). Miałam przy okazji badanie składu ciała. 30% tłuszczu mnie nie zaskoczyło. Mam tylko [...]
17.07 DT Jak tylko będę miała jakieś informacje od dietetyczki (we wtorek) to się tu z Wami podzielę :D Dzisiaj miska przepyszna :) Same dobre rzeczy. Mam jeszcze taką obserwację: dużo łatwiej przychodzi mi odmawianie jakichkolwiek przekąsek jak jestem na bezglutenie. Normalnie jak częstowali to często myślałam- ach jedno ciastko, czy 4 paluszki [...]
W weekend miska nie za ładna. Nie ma się czym chwalić. Miska nie dojedzona, zarówno węgle jak i białko. Ale wpisałam, dobre tyle. Moim kolejnym małym krokiem będzie planowanie miski również na weekend. Na grillu wypiłam dwa małe cydry i jadłam lody. Uwielbiam lody i te upały są idealną wymówką. A tak naprawdę to stwierdziłam, że jutro dostanę nową [...]
Żeby schudnąć na diecie 1200 kcal nie trzeba chodzić do dietetyka - wystarczy kupić pierwszą lepszą gazetę czy stronę internetową.... Najgorsze jest to, że przez to, że mam słabe efekty przez chwilę mnie korciło żeby spróbować. Ale potem puknęłam się w głowę i stwierdziłam, że nie chcę rozwalić swojego metabolizmu. Z racji tego, że chciałabym coś [...]
28.07. DNT Rozważałam dzisiaj siłownię jednak stwierdziłam, że DT dzień po dniu jest bez sensu czyli idę standardowo jutro. Wczoraj miałam zajęcia Pole Dance z inną instruktorką. Bardzo stawia na technikę co mi się podoba jednak okazuje się że moje ciało jest za słabe żeby wykonać cokolwiek poprawnie... Więc czułam się jak gruba pokraka... Mam [...]
PODSUMOWANIE Stwierdziłam, że jak tego teraz nie zrobię to już przed wyjazdem tego nie zrobię :) Dużo do podsumowywania nie mam więc będzie krótko. Mam wrażenie, że nie jestem łatwym przypadkiem. Ciężko mi wyjść poza strefę komfortu. Chciałabym pogodzić dotychczasowy tryb życia z nowym. Po części mi się to udaje. Jednak przez to efekty mojej pracy [...]
Zapomniałam że miałam pisać co jadłam :P Zaległych misek dokładnie nie odtworzę ale obiecuję poprawę. Dzisiaj jednak nie pojechałam na trening z Lewandowską bo nie chciało mi się samej więc poleciałam na siłownię. Normalnie nie wyobrażacie sobie jakiego miałam stresa. Aż miałam pikawę. Bałam się jaka będzie forma. Ale za to po treningu [...]
Dzień 6 Z powodów logistycznych siłowni dzisiaj nie było. W ramach dzisiejszej aktywności bieg- interwały 1 min średnie tempo- 1 min wolne, 20 min, 3 km. Biegło się fajnie jak na sporą przerwę w bieganiu ale forma biegowa do poprawy. Ale fajną trasę na krótszy dystans sobie dzisiaj obczaiłam i w końcu bieganie po ciemku nie powinno być problemem. [...]
Dzień 17 Miałam mega stresa przez to opóźnienie okresu. Myślałam, że to już 4 dzień. W dodatku dziś waga pokazywała kolejną górkę- to już 73,8. Już nawet brzuch oglądałam czy jest zaokrąglony... Ale posprawdzałam w kalendarzyku i okazało się że nie wprowadziłam ostatniego opóźnienia na urlopie i wszystko jest w normie. Powinnam się spodziewać [...]
Witam po weekendzie. Niby nic nie robiłam a jednak jakaś taka zalatana. Zakupy, porządki i nie wiadomo kiedy weekend minął. Dodatkowo kupiłam nową maszynę do szycia w Lidlu i pół soboty i niedzieli szyłam- moja nowa miłość. Ale generalnie weekend był bardzo poprawny. Wszystkie grzeszki są wpisane w miskę czyli praktycznie ich nie było. Dzień 21 [...]
Julia pamiętaj, że można edytować swoją odpowiedź a nie pisać trzy pod rząd :) A tak w ogóle to jaki facet biłby po łydkach :) Siniaki powoli schodzą ale za to zdarłam sobie skórę na ręce co bardziej przeszkadza niż siniaki. Ale jest progres na rurce więc się cieszę :) Dietowo-miskowo też jest progres. Miska liczona i trzymana. Brak grzeszków, [...]
Dzień 28-29 02-03.10 Nadine dzięki wielkie. Też sobie zazdroszczę pole dance bo to było moje marzenie od jakiś dwóch lat. A firanki- jak Ci nie wyjdą za pierwszym razem to sprujesz i zrobisz jeszcze raz. Ja mam pierwsze ciuchy popełnione już. Jest spódnica i bluzo-narzutka. Zakładanie swoich ciuchów sprawia mi męga przyjemność. Jako uzupełnienie [...]
Dzień 34 08.10 Samopoczucie: Boli mnie ząb ale po za tym jest ok. Wczoraj znowu miałam wzdęty brzuch i niestety nie wiem co podejrzewać jako przyczynę. Dzisiaj już normalnie, ale waga poszła w górę. Po za tym zauważyłam szczęśliwie że przeszła mi okropna senność która mi towarzyszyła często przed urlopem. Mam nadzieję że tak się utrzyma. Miska: [...]
To sobie "wyprosiłam" uwagi :D Może to płytkie ale uwagi i pochwały dużo dla mnie znaczą. W końcu jest to forum, które zachęca do interakcji między forumowiczami :D Night teraz się w końcu coś ruszyło i takie tempo mi odpowiada. Powolne zmiany- mam na myśli że jestem tu i robię coś od pół roku. Ale nie narzekam bo w sumie polubiłam siebie taką [...]
88-OKochana gdzie Ty pracujesz ze slodycze za darmo daja..... Haha o dziwo w firmie medycznej! :P Mamy nawet zdrowe piątki z owocami ale niestety po za tym nie jest tak zdrowo :) Słodycze zamawiane są na liczne spotkania i rozmowy... :P Tak sobie podczytuje Twój dziennik i powiem szczerze, że efekty są naprawdę widoczne i tylko pozazdrościć albo [...]
Co to za nowy chlebek jesz....sama pieklas Piekłam sama ale nie ma się czym chwalić bo to gotowa mieszanka. Miałam zaplanowany swój chleb bezglutenowy i okazało się że jest spleśniały więc ratowałam się tym co zrobiłam dla mojego faceta. Jeszcze idealnego przepisu na chleb bezglutenowy nie znalazłam :) Dzień 48 23.10 Miska: Dzisiaj przekroczony [...]
Spowiedź: Wczoraj wypiłam szklankę piwa pszenicznego :) Ale ostatnio był na SFD art. że jest dobre dla kobiet :P Dzień 49 24.10 Miska: W trakcie tworzenia, mam nadzieję ze ją jakoś sensownie ulozę ake moze się tak skonczyc ze dzisaj bedzie cheat kontrolowany, w sensie zdrowy i zgodny z zasadami ale poza makrosami. Zobaczymy Trening: Dzisiaj [...]