święta

jak sie jutro powderek utrzyma to na zajawie jakiegos spota trzeba odpalic. Że co Nie łapę tego slangu Ja jak pojadę w góry na święta to pewnie Pilsko zaliczę

dobra opcja z tym Pilskiem. życze śniegu na świeta Zmieniony przez - YodoNk w dniu 2009-03-25 21:53:53

greku, niestety to nie moje jajeczka Byłam przez święta na nartach Jak zrzuce fotki na kompa to wrzuce do tematu o doniesieniach ze stoku

Staropolskim obyczajem, dużo szynki życzę z jajem, niech zające i barany pospełniają Wasze plany. Święta to jest czas wyżerki, a więc porzućcie swe rozterki

Bo On cały rok ma święta

No to trzeba będzie to opić Ja pamietam tez ze za malego kazdy probowal wejsc na trzepak. Praktycznie nikomu sie nie udawalo. Jak ktos wszedl na najwyzszy szczebel to byl macho A teraz jak bylem w Polsce na Święta to czołem dotykałem tego szczebla

No ja właśnie też szukam. Teraz chce go przymasowac porządnie, bo mam małe mięśnie. Zresztą i tak przymasuje, bo święta idą \-) dobra koniec spamu

TRENING 23.12.2011 ------------------------------- Dzisiejszy trening się nie odbył, ze względu na to, że szefowa zrobiła sobie od dziś święta, informując.....z samego rana}:-((( P&P zrobione, więc nie ma tragedii.

Wszystkim jeszcze raz dziekuje za zyczenia :-) Dzisiaj diety nie utrzymam na pewno po primo sa swieta a po drugie dopiero wstalem :))

Venc święta prawda. Wk***ia to jak typek który pierwszy raz podchodzi pod sztangę a jego główna rozrywka jest melanż co 2 dzień wyciska tyle co ktos kto się męczy z żelastwem od dłuższego czasu. Tak jak erwi mówi w siadach by nie mieli z Tobą szans;-)

na święta w domciu siedzę, a przygotowania dopiero w sobotę się zaczną :D

ja na szczescie swieta nie u siebie wiec nic robic nie musze :d

dostałem dziś 50zł na święta na zakupy od mamy i poszalałem :-) kupiłem wszystko czego mi zazwyczaj brakuje

julka! Grzeczniej jak do mnie mówisz ;D Ja tez sie w miare chce ogarnąc w swieta ;P

ja się ogarnąłem już 8-) na święta robię superduper dietetyczne żarcie, jedynie się boję, że może się popsuć ;/

święta są 2 razy w roku (wielkanocne i boże narodzenie) i nie ma co świrować pawiana z jakimś żarciem kurczaka z ryżem albo gotowanie dietetyczne - trzeba usiąść z rodziną i cieszyć się tymi dniami a potem jest jeszcze 360 innych dni w roku gdzie można zap*****lać

wiem ze swieta, ale nurtuje mnie to w ch**...

https://www.youtube.com/watch?v=z3vH9nqj7FM 2:30 haha wybaczam bo święta :P

dla mnie swieta to powod do napicia, tez nie czuje szczegolnie swiat, :D

Dream u mnie tak samo mój brat je jak chcę ćwiczy w domu od czasu a ja na siłke 3razy w tygodniu trenig 1,5 do 2h i do tego cardio hity i capoeira a tak wgl przed świętami zrobiłem deficyt 3000kacl a i dziś biegałem w święta zjadłem mnóstwo żarcia a i tak mam deficyt xdd