SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

To w sumie niżej niż u mnie. Ale tez podobnie ostre cięcia od początku bo też w sumie na podobnym etapie jesteśmy redukcji bo tez w piątym tygodniu i też podobne cięcia bo ja z 1030g węgli startowałem a teraz też 440g mam, wiadomo więcej jeszcze niż Ty ale cięcia tak samo mocne, cardio jedynie mniej. No ale nie o mnie tutaj ;p hehe
Tak mnie właśnie ciekawiło jak to u Ciebie przebiega :P
Lecimy dalej ;)

Jak już wbiłem na forum to może zostawię ślad po sobie
U mnie redu swoim zlowim tempem ;d ale działam swoje

Co do wagi ciężko określić xD w sensie chodzi mi o to ze są jak to u mnie wahania
Przykładowo tydzień temu dość stabilnie sie trzymało na 116kg z plusem potem z dnia na dzień (sobota na niedziele)spadło na 114,5kg, potem znów ciut odbiło i we wtorek poszedł lekki refeed, po refeedzie odbiło znów na takie 116kg ale forma była na plus ;) i lepsze treningi wiec głównie o to chodziło ale jak zawsze bałem sie refeeda xD i w zasadzie waga trzymała sie w okolicy 116kg od refeeda a od wczoraj tez z dnia na dzień I dziś pokazało 113,8kg xD
Wiec te wahania są, obstawiam ze jutro już będzie znów w gore, ale zobaczymy
Aczkolwiek waga tez zbytni sie nie przejmuje bo póki co gabaryt mimo niskich kalorii w kwotę trzymany

Wstanie tez coś z dziś na czczo













Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2022-04-09 12:57:36

Nie no wyraźnie to ruszyło I z niższym BF coraz bardziej widać jak plecy poprawiłeś.

Nie no tutaj widac że u Ciebie tez już zaskoczyło i teraz pewnie co tydzień będą zmiany mega widoczne w sylwetce ;)
A co do wahań wagi to wiadomo ;d hehe

Mam nadzieje ze właśnie to już ten etap gdzie to zacznie iść jak powinno ;)
Między 6-8tyg zazwyczaj zaczynało sie to budzić wiec liczę na to ze teraz nie będzie inaczej xD

Plecy bardzo bym chciał żeby było widać progres bo w końcu cigale gdzieś o nie jest walka a jakby sie okazało ze poprawione to może już by było łatwiej na przyszłość bo bym wiedział jak je atakować ;)
Znaczy sie poprawione są tylko kwestia jak bardzo i jak to będzie po redu sie prezentować

Wczoraj tez były Mistrzostwa śląska po dwóch katach przerwy wiadomo przez co
Znaczy sie w sobotę tez były ale ja byłem wczoraj bo startował Damian.

Frekwencja wiadomo jaka była…ale udało nam sie zgarnąć swoją kategorie i open dlatego myśle ze nawet jakby było po 25 zawodników w kat to Damian by powalczył
W ogóle gość z 2 miejsca był dopuszczony a miał ponad 2kg nadwagi i normalnie na listach to było.

U Damiana forma taka jak to powienien mieć klasyk o aż lata 2018 i 2019 mi sie przypomniały jak to diecie było takie k***eskie i waga o ten limit xD
Aż chciałbym taka formę zrobić i ciekawe ile bym ważył xD

Wrzucę coś jak to wyglądało chwile przed scena i potem na scenie




























Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2022-04-11 10:00:17

Ogólnie niedziela na wariackich papierach ale fajnie było poczuć zapach brązera ;)

Wieczorem jeszcze zrobiłem swoj trening wiec wszystko dopięte jak należy
Jedynie na koniec dnia bania mnie tak zaczęła j**ac ze musiałem poratować sie nurofenem ;d

Po takim weekendzie pewnie ciągnie jeszcze bardziej do powrotu na dechy co nie? ;)

Mariusz, forma Damiana sztos, pamiętam jak razem walczyliśmy o kartę w 2019 Suchy w opór, aż miło się patrzyło, ale popracuj z nim teraz trochę nam pozowaniem to MP ogarnięte lekką ręką

Mega forma podopiecznego, gratulacje dla zawodnika i trenera.