Najszerszy przodem robi wrazenie :) w sumie wszystko robi, graty Zobaczymy za 2 tygodnie jaki będzie efekt finalny ;-D 25.08.2019 Niedziela (6 tydzień prepa) Kolejne zmiany na przyszły tydzień: - ucięte po 40g węgli w każdy dzień - ucięte 5g tłuszczy w każdy dzień - 5 min cardio więcej każdego dnia Ostatnie 2 tygodnie, więc trzeba przetrwać na [...]
26.08.2019 Poniedziałek (7 tydzień prepa) Ostatnie 2 tygodnie, więc lecimy ile fabryka dała. Samopoczucie już kiepskie, ale to już ten etap ;-D Pół nocy nieprzespanej przez ogromny ból głowy, poszły 2 ibupromy i zrobiło sie lepiej ;-D Dziś ostatni ciężki trening nóg, w sobotę kolejny, ale już bardziej objętościowo, na mniejszych ciężarach Trening: [...]
29.08.2019 Czwartek (7 tydzień prepa) Wstałem dziś mega wypoczęty, do tego odnotowałem najniższe ważenie - 82,7kg, więc jest idealnie ;-D Do tego, by nabrać jeszcze większej chęci i świeżości do treningu, wybrałem się na inną siłownię, gdzie stawiałem swoje pierwsze kroki ;-D Trening: PUSH 1 Wyciskanie sztangi skos góra (10x40kg | 8x60kg | [...]
31.08.2019 Sobota (7 tydzień prepa) A więc at first - ostatni dzień do roboty i 2 tygodnie urlopu ;-D Po drugie - dziś wpadło ostatnie długie cardio, teraz tylko jutro i w poniedziałek po 30 min i koniec Dziś również ostatni trening nóg, intuicyjny, na dużej objętości, a trochę mniejszych obciążeniach. Od jutra oficjalnie rozpoczynam peak week, [...]
02.09.2019 Poniedziałek (PEAK WEEK) No i ostatnie cardio za mną, ciekawe czy mi będzie tego brakowało ;-D Później posiłek z węglami, trening i posiłek z węglami po treningu, a potem do końca dnia już białko+tł. Dziś też najniższe ważenie 79,8kg, więc do classic psyhique limit już jest, ale chcę się jeszcze wcisnąć w zwykłego klasyka, może się uda [...]
23.10.2019 Środa (5 tydzień okresu masowego) No to już połowa tygodnia! Wczoraj w robocie tak zimno i robota w przeciągu, że dziś z rana po wstaniu taki ból głowy to też musiałem ratować się ibupromem. Cardio dość kiepsko się kręciło - ale suma sumarum - zrobione konkret ;-D Tradycyjnie off od siłowego i w sumie to dobrze, bo ciężko by było się [...]
17.11.2019 Niedziela (8 tydzień okresu masowego) Wróciłem dziś po nocce, troszkę pospałem, a potem standardzik, czyli cardio na czczo ;-D Dziś stawiam całkowicie na odpoczynek i regenerację - posiłki jedzone na spokojnie, brak żadnych dodatkowych aktywności poza tym cardio, trzeba w końcu trochę oddechu złapać i przygotować się na mocny tydzień. [...]
01.12.2019 Niedziela (10 tydzień okresu masowego) Jakie to piękne uczucie położyć się do łóżka nie nastawiając budzika i wstać wtedy, gdy człowiek sam sie wybudzi ;-D Suma sumarum i tak nie nadużyłem tego - kładąc się spać o 2 w nocy po pracy, a wstając o 9, ale czuję się znakomicie ;-D Nic tylko z tak dobrym nastawieniem wskakiwać na rowerek i [...]
22.12.2019 Niedziela (13 tydzień okresu masowego) 9 godzin snu, wypoczęty, zregenerowany, cardio na czczo zrobione 8-) No i jak to w pewnej piosence "today, I swear, I doing anything" %-) Reszta dnia planowy odpoczynek. Jutro do pracy na noc, więc wracam w Wigilię, pośpię z 2h i ruszę na trening by zdążyć przed zamknięciem siłowni, ale jakoś [...]
01.01.2020 Środa (deload) No to witam wszystkich w nowym roku! :-D Jedni jeszcze odsypiają, drudzy czują się dość marnie, a u mnie rutyna :-PP Dziś planowo off od siłowego, to też w sumie i dobrze, bo nie uśmiechałoby mi się dziś jeździć i szukać otwartej siłowni |-) A więc tylko cardio, cardio, swoja micha i odpoczynek, no a jutro siady. W końcu [...]
16.01.2020 Czwartek (2 tydzień masy po deloadzie) Wczoraj, po powrocie z roboty, z samopoczuciem było jeszcze gorzej. Ewidentne przeziębienie - katar, zawalone zatoki, piekące oczy i jeszcze do tego wszystkiego doszła gorączka, totalnie nie do życia ;-D Grane były jakieś ibupromy, ale jakoś nie bardzo cokolwiek pomagało. Dziś miały polecieć dobre [...]
[...] Dziś to odpoczywam totalnie, bo jeszcze wszystkie posiłki są mi podawane dziś pod nos, wszystko wyliczone, nic ponad plan, tak to można żyć 8-) Nie mogę się już w końcu tej redu doczekać, bo głód startów jest, a zarazem ciekawość ile udało się zbudować w tym okresie i jaką wagę wniosę na scenę ;-) Cardio: brak Suplementacja: ALA -dawkowanie [...]
29.03.2020 Niedziela (1 tydzień redukcji) Tak, jak wczoraj wspominałem - szykują się kolejne zmiany, które tak de facto wprowadzam już od dziś. W dni nietreningowe różnica tylko w obciętych tłuszczach, natomiast w DT sporo węgli mniej ;-D Tak to sie teraz przedstawia: DT: b-370g ww-510(525)g t-55g DNT: b-360g ww-300g t-60g Kolejna zmiana - cardio [...]
02.04.2020 Czwartek (2 tydzień redukcji) Oj, domsy po wczorajszych nogach konkret, tak że jak wstawałem w nocy lać, to zejść po schodach było ciężko }:-( Dziś dnt, po trzech treningach z rzędu trzeba odpocząć ;-) Tradycyjny rozruch z rana na rowerku i być może jeszcze wieczorem jakaś delikatna aktywność wpadnie, bo mam teraz apetyt na to, by tego [...]
12.04.2020 Niedziela (3 tydzień redukcji) Dziś miałem w zamiarze pospać nieco dłużej, aczkolwiek jak się obudziłem to już mnie nosiło, to też od razu cardio ;-D Więc jedna sesja zaliczona dziś, wieczorem prawdopodobnie wleci druga dla lepszej psychy przy tak niskim ruchu na co dzień ;-D Ogólnie nie obchodzę tych świąt, więc i micha standardowo, a [...]
19.04.2020 Niedziela (4 tydzień redukcji) Bez zmian na przyszły tydzień, bo wszystko idzie w dobrym kierunku, waga spada, więc nie ma sensu znowu przycinać. Dziś dnt, więc tylko cardio i odpoczynek. Też trzeba iść szybko spać, bo od jutra znowu do roboty. ;x Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do [...]
07.05.2020 Czwartek (7 tydzień redukcji) Dziś rest day to mogłem sobie nieco dłużej pospać, chociaż jak na złość nie chciało mi się więcej |-) Waga ciągle w dół, sylwetka jak najbardziej na plus. Teraz to się dopiero będzie zaczynała prawdziwa zabawa, jak z dnia na dzień co raz więcej szczegółów będzie widocznych. Jedzenie porobione, trochę czasu [...]
05.07.2020 Niedziela (1 tydzień masy) I od jutra powrót do rzeczywistości, koniec urlopu ;-D Ale na nocną zmianę, więc tak jak lubię to bez tragedii ;-D Z rana wleciało cardio, teraz ogarnąć szamę na jutro i ładować akumulatory na ostry tydzień ;-D Ogólnie samopoczucie spoko, ale trochę bez szału, bo zatoki zaczęły się oddzywać - zapchany nos i [...]
16.07.2020 Czwartek (3 tydzień masy) Dziś DNT, więc trochę luźniej ;-D Z rana wyrobione cardio, a domsy na nogach po wczoraj kosmiczne ;-D Cardio: 30min rano na czczo na rowerku stacjonarnym Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych cynamon po treningu 2-3g 2g vit c 1g do śniadania,1g do [...]
19.07.2020 Niedziela (3 tydzień masy) Dzień jak po sznureczku, tak jak sobie założyłem. Planowy brak cardio, ale rano na czczo wyszedłem sobie na spacer i tak zleciała prawie godzinka i 6 tys kroków wpadło. Śniadanie po takim spacerze wchodziło jak złoto ;-D No i brzuch też solidnie klepnięty za jutrzejszy dzień. Cardio: planowy brak [...]