kawy

[...] kiedy zacząć i kiedy przerwać koksowanie. na razie nie narzekam ale z nadcisnieniem juz mam problemy. głównie dlatego że nie potrafię sie opanować i nie pić dużych ilości kawy. żona to samo. jak usiądziemy do kawki to zaraz ciasteczka i druga kawka i tak codziennie do 7-8 bo w pracy tez przecież wypić trzeba. na cyklach ograniczam kawę [...]

[...] Potem wybiegłem w łąki, a tam wiatr miał ochotę mnie cofnąć do domu. I znowu sikanie, a po nim odpływ mocy. Może to problemy z nawodnieniem? W sumie wypiłem około 1 litra kawy do biegania. Wiatr, deszcz, momentami śnieg, a nawet delikatny grad... Ale pobiegłem. Spokojnie, równym tempem. Ja jednak dostawałem w pióra od tych swingów bardziej niż [...]

[...] Automatycznie pomija się ćwiczenia których się nie lubi/nie zna/itd.. Przyznaję, że drążęk to u mnie z lenistwa kuleje.. Nie wiem jakiego mam maksa nachwytem, ale tak z 7-8 (drabiny robię do 5powt, także z pistoletem przy głowie, to może z 10 bym zrobił) 800ml kawy przed biegiem - zaraz przed biegiem, czy w ciągu całego dnia (przed biegiem)??

O tej porze piłbyś już drugą!!?? No to pijesz dużo kawy :)

[...] ja w dużych ilościach około 600 mg / dobę obserwuje się łagodne objawy odstawienne po zaprzestaniu jej spożywania, takie jak: drażliwość, bóle głowy. Jedna filiżanka kawy parzonej zawiera 100 – 150 mg kofeiny, dla porównania filiżanka herbaty zawiera jej około 60 – 75 mg. Kofeina łatwo jest wchłaniana z przewodu pokarmowego, do krwi, a [...]

[...] /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/4fa9bcfcce3d48e183d0eca7e8cedc6a.jpg A wiecie co to oznacza w praktyce? Ano właśnie. Oczka na zapałki, dwie kawy, WC na poważnie i wio. I zero motywacji. Na szczęście świt w moich stronach potrafi oddalić takie nastroje od człowieka. Biegłem na pograniczu spaceru. Miałem jeden cel: [...]

Tak, redukcja. I tak też zrobię..........początkowo dam 150B i 300T.....a WW tyle ile wpadnie z warzyw czy jednej kawy w ciągu dnia :)

Tak, redukcja. I tak też zrobię..........początkowo dam 150B i 300T.....a WW tyle ile wpadnie z warzyw czy jednej kawy w ciągu dnia :) Ja na Twoim miejscu zjadałbym 300g B,ponieważ cytując klasyka: "Mądrość mądrego wzrasta z wiekiem, podobnie jak głupota głupca." Zainwestuj w siebie.....}:-( Pomyśl.......;-)

Ja na swoim przykladzie moge Ci tylko odradzic. Powera dawal, kalorie z tluszczu dawal, smak kawy dawal.. Ale niestety zidentyfikowalem go jako problem natury toaletowej - to on byl odpowiedzialny za rozne przygody na trasach biegowych typu wymuszony pitstop - polecial do kosza jako skladnik diety. Wyczytalem ze po prostu tak u niektorych jest, co [...]

MCT na w miarę pusty żołądek gonił do PITSTOPu, ale jak zjadam łyżeczkę oleju kokosowego, to nic mi nie jest (raz też dodałem do kawy (kawę z masłem mam już za sobą), raz jajecznicę na nim smażyłem - ekstra aromat!). Szkoda tego do smażenia. Bardziej jako rarytas chciałem :) A że pijałem już oliwę z oliwek, olej lniany, ocet jabłkowy, wodę z [...]

Dodaj kombo Mg+K+Ca. Może się uspokoi :-) Może węgli podładuj z lekka. No i tak chyba zrobiłem. Witaminy poszły na noc i spałem jak zabity albo i lepiej. Dzisiaj dużo warzyw, a po bieganiu zjadłem białko na śmietanie 18% (light) + 25 gram jagód goji. Zjadłem dzisiaj bardzo mało. Dokładnie: Śniadanie jajecznica z 2 jaj na maśle + seler naciowy, [...]

[...] gorzej :-D Miałem uroczystość w robocie ale musiałem zrobić pięć raportów, uprasować koszulę do gajeru i zjeść obiad. W godzinę. No to tak się ogarnąłem, że jeszcze się kawy napiłem. Trochę się zapomniałem i pojechałem rowerem w garniaku. Kij z tym. Dobrze, że butów do biegania nie założyłem. Trening poszedł, też raczej bez pardonu. I słowo [...]

[...] plan wysłania dzieciaków do kina, a sam bym sobie strzelił 16 km po trasie maratonu. Nie miałem serca. Po powrocie totalna śpiączka i wbrew zastrzeżeniom wypiłem kubek kawy. Trochę pomogło. Trasę znowu wybrałem leśną. Raz, że chciałem odpocząć od miasta, a dwa: grzmiało i padało. Bałem się biegać po polach. Miał być relaks, a wyszedł jakiś [...]

[...] i można spać. Wyjątkowo obficie się zasuplementowałem. Witaminy poszły i BCAA, a po treningu wypiłem puchę mleka kokosowego z białkiem. Zobaczymy jak się będzie spało. Bez kawy? Do niedzieli? Nie dam rady. Przypomniało mi się! Nie palę już rok i tydzień! :-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/de9d650fede346f9858b26ef594b4665.png [...]

[...] bez pizzy....... przecież to brzmi jak najgorszy wyrok No to ja chyba zaliczam trzeci :-) Otrębowo-warzywne wariacje "na temat" się nie liczą. Może dzisiaj przyjmę. Nie mam ochoty. W ogóle to przekonuję się o sile insuliny. Usypia mnie potężnie. I czuję przypływy ciepła. Ależ jestem przymulony. Nie dość, że bez kawy to jeszcze taka ilość węgli.

[...] a ja zagryzam w autobusie orzechami i migdałami tylko. Od zmiany diety na LCHF pod koniec stycznia ani razu chyba głodu nie czułem. Raz biegłem rano 20km bez jedzenia i kawy, po biegu nadal zero głodu. Zjadłem żeby zjeść i dlatego że śniadanie gotowe było dla naszych gości z Polski i dla mnie również. W całości podpisuję się pod tym co [...]

Maciek każdy ma gorszy dzień. Dzięki temu doceniamy te lepsze;-) i tak nieźle 130 kg więc małymi krokami do przodu, może dokładaj na spokojnie +5 kg a nie +20? wiem że to MC ale rozpoznawanie walką może się skończyć jak sam zauważasz kalectwem. Ile kawy wypiłeś przez ostatnie dwa dni że taki mocny skurcz? jaki masz PB w MC?

[...] rozciągania, które ostatnio nieco zaniedbałem. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/9a6df69e646f4c3eba35482603ff99ad.png Obżarłem się soli w sobotę + wypiłem dwie czy trzy lampki wina i jestem cały opuchnięty od wody + jakieś pogańskie ilości kawy i czuję się średnio. Po południu odważnik i dzień lekki. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-06-02 09:29:36

[...] jak chciałem. Ale nie uprzedzajmy faktów. Odkryłem sposób na imitowanie mąki w różnych potrawach. Nie żebym tęsknił, ale czasami po prostu trzeba. Kupiłem dzisiaj młynek do kawy i zmieliłem siemię lniane z łyżeczką kolendry. Siemię lniane sam tłuszcz i błonnik. Kolendra wspaniały aromat i smak + bogactwo minerałów. No i ogólnie oba zioła [...]

[...] Mam dane ze ścisłego monitoringu od 16 czerwca. Nie jest źle. Siemię lniane wpada w hurtowych ilościach (powyżej 10-15 g) tylko jak potrzebuję "mąki". Zmielone w młynku do kawy świetnie skleja potrawy. Żal mi tylko poddawać go obróbce termicznej. Temperatura miałaby rzekomo niszczyć kwasy tłuszczowe z grupy omega 3, których te małe ziarenka [...]