no i co ze nei bierzesz ale rysa na bani juz zostala (joke) nu wiadomo ze ty zostaniesz najwieksza palka no chbya ze zawodny cie przescignie smoku napisz mi instrukcje pazenia kawy mam sypana i rozpuszczlna ktora lepsza? musze zobaczyc jak kofeina na mnie dziala Zmieniony przez - kojot15 w dniu 2006-04-09 14:59:49
a wiec co do kawy walisz 5-6 łyżek do kubka (rozpuszczalna lepsza) + 2 łyżki cukru ( ja daje słodzik) zalewasz wodą czekasz 15 min aby ostygła następne dodajesz odrobine cytryny i 2-3 łyżeczki wódki - efekt gwarantowany Zmieniony przez - MDRAGON w dniu 2006-04-09 15:03:40
nie wiem nie proboje narazie maxow w polowie cyklu sprawdze i na koniec o ile mi silki*****e nie zamkna erulf ja sie spodziewalem tyle po smoku jak on po 14tusi na raz ***al i do tego jeszcze 2 kawy Zmieniony przez - kojot15 w dniu 2006-04-09 15:20:29
meta jak nic domis bo dzis jest taki senny dzień mimo że spałem ponad 12h i zjadłem już 4 caps ts i 2 kawy to też mi się spać chce tomot jak stestujez tego gainera to powiedź co i jak Zmieniony przez - MDRAGON w dniu 2006-04-29 13:13:44
u mnie tez za***iscie sie cwiczylo :D pompka dobra ~40.5cm ***ac redukcje ale cwiczylo sie dobrze 1g tauryny + 3g guarany + 2-3łyżki kawy <-- przed tr. = fajno w niedziele wyjezdzam na wioske (:
[...] ze wartosc 2500 bedzie odpowiednia aczkolwiek zastosuje sie rotacji kalori jaką przedstawiłes.Czy te kalorie dodatkowe powinny pochodzic z wegli czy białka? I odnosnie tej kawy przed to mocna znaczy ile łyżek?:)kawy nie lubie i nie pijam wogóle. Jak ci sie wydaje czy cwiczenia 7 razy na tydzien sa wskazane?Mam 4 razy siłke + 3 aeroby.Najmniej [...]
od tamtej pory co wczesniej pisalam to raczej codziennie i bez kawy się nie obejdzie. Kiedys to wstawalam 7/8 rano bez przestawiania budzika a teraz to jakbym mogla do 10 bym spała... Dzisiaj tak jak pisalam dalej brak energii i ospałość 3 kawy wleciały i dopiero się ożywiłam chociaż nie wiem czy przez ta trzecią kawę teraz mogę nie zasnąć... [...]
Dobrze że ćwiczę sobie WL ,inaczej byłaby lipa:-( O kratę na lato nie walczę --co nie oznacza że nie spróbowałbym gdyby nie pokrywały się wydarzenia :-)) Aż tak bardzo mi na tym nie zależy aby mieć kratę ---przekonał mnie do tego dzisiejszy wypiek żony ,upiekła jakiegoś "szpinakowca" do kawy solidna porcja pozwala pogodzić się z brakiem kraty}:-(
W piątek mocno postanowiłem trochę przytrzymać dietę:-) sobota ok , niedziela jak to niedziela można trochę luzu :-)) a dzisiaj syn przyniósł tacie do kawy samodzielnie upieczony placek drożdżowy z kruszonką |-), i co dziecku miałem odmówić :-?|-) to twardziel jestem wytrwałem długo }:-(