SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells i bieganie - MaGor vol. II

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 334367

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Mit ? Pewnie w swietle rewelacji z ecyklopedii glupoty - potreningu.pl :)

Plyn to woda plus czynnik - to czynnik jest diuretykiem, a nie woda :)

Kofeina to obecnie jeden z najbardziej rozpowszechnionych stymulantów na świecie. Występuje w kawie, herbacie i napojach orzeźwiających np. Coca-Cola. Większość ludzi nie uważa jej za narkotyk, chociaż zauważono że u osób przyjmujących ja w dużych ilościach około 600 mg / dobę obserwuje się łagodne objawy odstawienne po zaprzestaniu jej spożywania, takie jak: drażliwość, bóle głowy. Jedna filiżanka kawy parzonej zawiera 100 – 150 mg kofeiny, dla porównania filiżanka herbaty zawiera jej około 60 – 75 mg.

Kofeina łatwo jest wchłaniana z przewodu pokarmowego, do krwi, a następnie swobodnie przenika przez barierę krew-mózg. Jej mechanizm działania na OUN jest inny niż amfetaminy i kokainy:

Ø blokuje fosfodiesterazę – enzym który hydrolizuje cAMP – przekaźnik wewnątrzkomórkowy regulujący wiele funkcji komórki, jak wytwarzanie energii czy transport jonów. Jego wzrost po zablokowaniu powyższego enzymu powoduje takie same efekty jak mediatory działające na specjalne receptory pobudzając cyklozę adenylową. Dlatego efekty kofeiny przypominają stymulację receptorów β – adrenergicznych.

· pobudzenie mięśnia sercowego

· rozkurcz mięsni gładkich, szczególnie w mięśniach oskrzeli

· wzmożona diureza (rozszerzenie doprowadzających naczyń do kłębuszka nerkowego i wzrost filtracji kłębkowej)

Ø są antagonistami (blokują) receptory A1 i A2, z czym prawdopodobnie w części opowiada za pobudzenie OUN. Odczuwa się ustępowanie zmęczenia i poprawę koncentracji i szybkości kojarzenia. Znajduje to potwierdzenie w obiektywnych testach(!), ale tylko pod wpływem kofeiny w dawce umiarkowanej (do 200 mg), wyższe ilości nie poprawią wyników, a wręcz je pogarszają.

Kofeina w przeciwieństwie do amfetaminy jest bezpieczna nawet w wysokich dawkach, ma niewiele działań niepożądanych, nie wywołuje euforii, psychoz i zachowań stereotypowych.

Diureza - w medycynie, ogół zjawisk związanych z procesem wydalania moczu.
Prawidłowość przebiegu diurezy jest oceniana na podstawie pomiarów objętości moczu, który został wydalony w określonym czasie, np. w ciągu doby lub godziny (diureza dobowa, diureza godzinowa), przy równoczesnym uwzględnieniu ilości podanych płynów. Niekiedy dla wykonania dokładniejszych pomiarów wymagane jest wprowadzenie cewnika na stałe (na cały czas badania) do pęcherza .
Ilość wydzielanego moczu poniżej 60 ml/h jest określane jako skąpomocz, poniżej 5-10 ml/h jako bezmocz. Badanie to pozwala na wskazanie występowania niewydolności nerek.

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2014-03-19 15:09:07

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12150 Napisanych postów 30568 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131213
xzaar77
Mit ? Pewnie w swietle rewelacji z ecyklopedii glupoty - potreningu.pl :)

Plyn to woda plus czynnik - to czynnik jest diuretykiem, a nie woda :)


To nie do końca tak jest.
Kulturyści od dosyć dawna stosują odwadnianie przed zawodami pijąc wodę w dużej ilości: 5-10 litrów na dobę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Panie Janie, badzmy powazni. Ja mowie o normalnych ludziach i kawie w ilosci 800ml.

Pan mowi o ilosciach wody ktore nie sa normalne, tak jak ludzie takie ilosci stosujace. Pewien jestem ze wiekszosc z nich nie ma nawet pojecia ze doprowadza do przewodnienia hipotonicznego - czyli zatrucia wodnego. Jest to dzialanie autodestrukcyjne, mogace prowadzic do ciezkich uszkodzen ciala i smierci - szczerze nie polecam :) Choc w sumie, kulturysci maja trucie sie.. doslownie we krwii :)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
W Waszej rozmowie brakuje określenia zawartości kawy w tych ml... można zrobić 1l kawy z tej samej ilości co i 200mg... temat i dla mnie ciekawy - nigdy kawy nie piłem bo miałem nadciśnienie (przez alkohol) i tabletki na zbicie (wiem porażka). No ale od 5 miesiecy jestem bez tabletek - zaczynałem w dzień przysypiać i własnie kawa daje mi fajnego "kopa" - jak biegam nie pije - raz że lekko podnosi puls co nie wskazane, dwa chce się sikać, trzy czasami i pogoni z czym "innym". Ale jak mam dzień siłowni to jak najbardziej pół godziny przed i jest rewelka - na mnie działa jak jakaś przedtreningówka... tylko właśnie jaka kawa to już mocna kawa, a jaka już nie. Piję max dwie na dobę - 400ml łącznie wejdą tam dwie kopiate "małe łyżeczki" ale kopiate na 150%

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12150 Napisanych postów 30568 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131213
Też nie polecam picia takich ilości wody (a jestem poważny) ani takiego sposobu odwodnienia przed zawodami. Można wtedy dostać bolesnych skurczy mięśni!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Mam jakiś dziwny syndrom "odpuszczenia". Postanowiłem w tym tygodniu odpocząć trochę. Robię tylko Program Minimum. Wczoraj 22 minuty, dzisiaj 15. Zawsze jak mentalnie ustawię się w pozycji "off" dopada mnie zmęczenie. Takie skumulowane z ostatnich tygodni.

No i teraz zaczyna się litania. Od rana łaziłem jak mucha w smole. Zastanawiałem się czy robić dzisiejszy trening. Od wczoraj bolą mnie tricepsy. Główny winowajca: aureola z 28 kg. W ramach rozgrzewki zrobiłem 4 x 10. Zastanawiam się czy wczorajsze 10 km nie wymagało więcej węgli na uzupełnienie energii. Może to stąd dzisiaj taka niemrawość? No i otarcie na nodze z gatunku upierdliwych. Tylko jedne stare buty do biegania nie urażają otartych miejsc. Za to nie zapewniają komfortu. Kupiłem sporo plastrów. W sumie nie z takimi odciskami się ćwiczyło. Duży odważnik rwał skórę do mięsa przy rwaniach

Trening. PM/ETK Week 1. TGU
Rozgrzewka standard:
10 sumo squat
10 halo
10 pomp
i tak przez 10 minut
---
Potem 5 minut TGU.

Zrobiłem po razie z 28 kg i zmieniłem na 20 kg. Po prostu wiedziałem, że przynajmniej technikę zrypię w następnym powtórzeniu. Nie mówiąc o upuszczeniu odważnika na pysk/podłogę. Z 20 kg zrobiłem jeszcze 2 razy.
Coś mi się wydaje, że "rozgrzewka" bierze na siebie sporą część treningu.
Tętno żadna rewelacja. Nie powinienem dzisiaj robić treningu. Po prostu nie czułem się silny.

Po treningu miska. Nie dałem rady. Połowa żeberek wróciła do piekarnika (żebra ze sklepu, ale piekłem mięso i do rana powinny wytrzymać lekko ciepłe)

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-03-19 20:56:32

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Aureola, to raczej ćwiczenie na mobilność, a nie stricte siłowe - "zrobię aureolę z 32!"

16kg i jedziesz..

O kawie już pisałem. Jest ZŁOTA ZASADA, gdzie na 100ml wody daje się 6g kawy. Potem odpowiednio - jeśli komuś nie pasuje, to może dodać/ująć kawy, czy dłużej parzyć - w zależności od metody przygotowywania.
Tzw. zalewana/parzucha/po turecku to jest poza zasadami, bo zbyt długo się ta kawa zaparza.
Wielu taka smakuje (w Polsce), bo tak jesteśmy nauczeni :)

Wczoraj pojechałem swingi w 19:30.
(10-15-25) x3 ===> 150
15,15,15,15,20,15,20,15,20 /min ===>150
= 300

20. dzień zakończony!

Musiałem podgonić dwudziestkami w setach, żeby w 20min się zamknąć.

Kiedyś to byłoby niemożliwe, także efekt siłowy jest. Jeszcze do 10.000 mi daleko, ale już krok bliżej


Zmieniony przez - panteon w dniu 2014-03-20 09:49:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
panteon
Aureola, to raczej ćwiczenie na mobilność, a nie stricte siłowe - "zrobię aureolę z 32!"
16kg i jedziesz..

Owszem Zawsze to jednak miło jak 28 kg staje się coraz lżejsze
Rozgrzewki będę chyba robił z 20 kg. Może nagram dzisiaj rozgrzewkę przed bieganiem. Mam wątpliwości odnośnie wykonywania aureoli. Robić bottom-up czy normalnie. Paradoksalnie kręcenie wokół głowy wychodzi lepiej w wariancie trudniejszym, ale kończenie i rozpoczynanie łatwiej robić w "klasycznym" chwycie. Przynajmniej z 28 kg.

Z racji obtarcia na nodze chyba będę sobie raczej truchtał
Kupiłem - proszę o nie komentowanie tego kontrowersyjnego zapisu - parę babskich rajstop/pończoch podkolanówek. To jest śliskie i mocne (dodatek microfibry). Nałożę na skarpetę do biegania. Bo zakup skarpet biegowych to najwcześniej w weekend. A biegać trzeba.

Dzisiaj eksperyment z dożywianiem po biegu. Jagody Goji. Całe 50 g. Zobaczymy. Na drugie śniadanie zjadłem majonez (Winiary Omega 3:6) Ma najmniej węgli ze wszystkich majonezów dostępnych w Tesco. Ależ on syci! Nie jadłem całe lata majonezu. Mam totalny brak ochoty na żarcie pomimo upływania 4 godzin od ostatniego posiłku.
Edit:
Do ROP użyję kostek domina. 56 klocków sprawdzi się lepiej niż 2 kostki. No i w domino są mydła, czyli klocki o wartości "0".

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-03-20 14:47:39

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 815 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9431
sam majonez jadłeś??? (fuu)

Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html

Relacja 36. PZU Maraton Warszawski

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html

Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html

Mój blog

http://thepositivemess.pl/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Lepiej sam majonez niż sam smalec! :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sporty walki w średnim wieku

Następny temat

35 lat, prośba o sprawdzenie diety

WHEY premium