SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells i bieganie - MaGor vol. II

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 331038

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
novyneo
MaGor, kompleksy spróbuj

Spróbuję. Po maratonie. Musiałbym dokupić odważników. Myślę minimum o 2 x 24, a potem 2 x 28. Muszę się spróbować w snatchu 2 x 28. Jeszcze nigdy nie robiłem. Bez tej umiejętności nawet się nie przymierzam.
CF ma swoje zalety i dynamika bardziej mi się przyda. Pomyślę. Jak dokładać to tylko teraz. W następnym miesiącu trzeba będzie powoli odcinać kupony od tego co wypracowane. Jak teraz namieszam, to klops może wyjść. Przyjąłem bardzo minimalistyczną formułę przygotowań i konsekwentnie będę się tego trzymał

S&S
Swing:
KB32
5 x TA / H2H - 4'52" ciągle słaby chwyt
TGU: 28 / 40 / 32 / 36 / 32 - 9'30"

Przez chwilę osłabłem przy 40 kg na prawą stronę. Ale ciało zawalczyło. Byłem w szoku lekkim, bo czułem, że za chwilę będę płakał nad połamaną podłogą.

---
A wieczorem pobiegałem. Zupełnie spokojne wybieganie na 12 km. Ćwiczyłem hart ducha, bo znowu trzepałem pętle pod oknem (3 x 4). Tradycyjnie już zaliczyłem zjazd do boksu na 1,8 km. Chyba sobie w tych krzakach powieszę rolkę papieru. Tyle mnie przynajmniej te przygotowania nauczą, że nie ruszę się z domu bez papieru/chusteczek. A i sama wizyta w krzaczkach będzie trwała tyle ile zjazd bolidu F1 na wymianę koła. Po bieganiu zjadłem porcję galarety, popiłem witaminą C i BCAA, a potem musiałem zawieźć Młodego do matki. I znowu ze stretchingu nici (higiena mięśni woła o pomstę do nieba). Po powrocie zjadłem miskę budyniu czekoladowego na śmietance, zagryzłem melatoniną i - pomimo wczesnej pory - upomina się o mnie królestwo snów. Nie będę protestował.
Tempo dzisiaj trzymałem wzorcowo (kadencję jeszcze lepiej!) i z tego jestem zadowolony. Nareszcie. Złapałem się na tym, że 160 BPM to strefa względnego komfortu. Na 8 km napadł na mnie pies (gaz odbezpieczony, ale nie był w użyciu) i z mety rozchwianie tętna. Na trening maszerowałem jak na ścięcie, ale summa summarum dobrze mi to zrobiło. Lubię takie biegania.




Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-03-03 20:31:29




Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-03-03 20:31:54

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Rano S&S

Swing: KB28 - L/P x 10 x 8 + H2H x 10 x 2 - 4'52" (pod timer, ciągle nie czuję mocy chwytu - ściskacz potwierdza jakiś regres)
TGU: 28 / 32 / 36 / 40 / 28
Niby nie czuć przeskoku z 36 na 40, a pikawka nieco raźniej pika.





Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-03-04 08:06:03

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Mistrzowskie fotki, tylko małe trochę!
Trening to wiadomo- Waga ciężka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Konsekwentnie do przodu
S&S
Rozgrzewka, a w niej... TGU z 44 kg na jedną i drugą stronę. Zaryzykowałem i złapałem stack'a 28 + 16. Było wygodniej niż myślałem. Krytyczna faza to wyjście z nóg w górę. Ale poszło. Z lękiem, ale poszło. Gdybym kupił odważnik 36 kg to bym żałował Trzeba ciułać na kabana przed duże K
Reszta nieco lżej (w nagrodę)
Swing: KB28 - OA - L/P L/P H2H itd. 4'52"
TGU: KB28 5 x 1/1 8'52"
A teraz śniadanie. Po południu dycha. Pozytywnie mnie naładował ten rekord

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Kule z CKB mają rączki wykończone na płasko - to stackowanie fajnie wchodzi.
Kule z kettlebells.pl mają lekko zaokrąglone rączki - trzeba dobrze złapać,bo się ślizgają.

Za to jak teraz sobie porównałem 24 z CKB i ze Sparty - w racku Sparta wygodniejsza
Tyle, że rączka gruba, to cleany i cała reszta jest trudniejsza..
Nie dogodzisz..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Tu chodzi o precyzję / jakość ruchu. Musisz płynnie wstawać, bo mała kula leży na dużej. Jeden głupi, niepewny ruch i spadnie. A wtedy masz kłopoty. Poważne. Zaczyna się od skręcania całego ramienia. Co może być dalej wolę nie wiedzieć. Wiem, że za trzy miesiące będę próbował wstać z 48 k.

Pobiegałem. 10 km + stretching + rytmy 5 x 30" / 60" w truchcie.
Nic wielkiego. No może poza tym, że plułem pół drogi i męczył mnie katar. Jak się nie rozłożę na cacy, to będzie to chyba cud.



Wieści ze szkoły. Odwiedził mnie absolwent. Całe liceum ścisły top w lekkiej atletyce, a i teraz aspiruje do wyników rzędu: <40' na 10 km. Chciał się dostać do wojska i okazało się, że ma wadę serca, która go dyskwalifikuje.
Drugi pożyczył ode mnie książki: "Więcej niż BB" i "Siła dla ludu". Przeczytał, porobił notatki, wybrał plan (3-5) i robi go dokładnie i konsekwentnie. No i euforia, bo zaczyna robić wsady do kosza, o czym marzył od dawna, ale pary w nogach nie było. Sensownie sobie wybrał ćwiczenia i traktuje trening jako środek do poprawy wyników w koszykówce, a nie w lustrze. Ma to sens. Zasypiam. Zagryzłem melatoninę lodami i odjeżdżam.

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-03-05 22:29:38

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
S&S
Swing: KB28 - T / H2H / L / P / T / T / H2H / L / P / T - 4'50" (z naciskiem na dynamikę i eksplozywność)
TGU: 1/1 x 28 / 32 / 36 / 40 / 32 - 9'35"
Rozciąganie: plan podstawowy z S&S

Boli mnie gardło i leje się z nosa. Dzisiaj sauna, a jutro nie ruszam dupy z domu. Chyba.


Czujnik BT z Lidla działa jak należy. Trochę się z nim żarłem, ale w końcu odpaliłem. Jest dużo wygodniejszy niż ten od Polara i Garmina (od których mam już regularne rany - które wzbudzają litość u pewnej damy i kręcenie nosem "na to całe bieganie")


------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 815 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9431
A nie ma on czasem przerostu lewej komory w sercu, bo słyszałem, że sporo lekko atletów ma ten objaw, ale do wojska ciężko się ,,wpasować" :)

Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html

Relacja 36. PZU Maraton Warszawski

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html

Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html

Mój blog

http://thepositivemess.pl/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 99207
Zdrowie wroci, a przynajmniej popracujemy w spokoju w weekend nad zleceniem ;) A na serio, miod, mleko, czosnek, seta, nie zaluj sobie. A na Warszawe - kombinuj import Sala - wieczorem pojemy i wypijemy jak ludzie na obie nogi ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Musiałem się trochę palnąć w łeb, żeby odnaleźć ślad rozsądku.
Nie będę sobie wypruwał flaków jedynie w imię odbycia treningu. Nie ruszam się dzisiaj z domu. Tylko jem, śpię, pracuję w papierach, czytam i może posprzątam.
Jutro tylko sauna. Dostałem jakiejś sztywności w stawach. W nocy zszedłem z łóżka na podłogę i dopiero na twardym zasnąłem solidnie. W nocy nie miałem siły wstać i czuję, że gorączkę miałem solidną. Dzisiaj już nieco lepiej (odpukać). Zaraz gotuję gar rosołu na wołowinie, piekę mięso i bataty. Jestem samowystarczalny do poniedziałku.
Miało być jutro 10 + 10 (TM-5). Może bym się zmusił, ale na 100% nie dałbym rady ukończyć treningu w zgodzie z planem. W przyszłym tygodniu mam coś mniej wymagającego i trening jutrzejszy tam wyląduje. A ten z przyszłego tygodnia zrobię zamiast jakiegoś wybiegania. Nieważne. Muszę wyzdrowieć. Najgorsze, że wiem od kogo to dostałem i widziałem jak ta osoba wyglądała trzeciego dnia infekcji. Praca z ludźmi wymaga odporności. Jakbym sobie jeszcze jutro pobiegał 2h, to kortyzol stłumiłby mój układ odpornościowy do reszty.
Siedzę w domu.
---
Tak mi się wydawało. Młody zawalczył o mnie i mam zaproszenie na jego urodziny. Muszę pojechać. Na 14:00. Siła wyższa.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-03-07 10:36:29

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sporty walki w średnim wieku

Następny temat

35 lat, prośba o sprawdzenie diety

Wiecej