SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells i bieganie - MaGor vol. II

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 331026

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Majówka. Dzień 2.



------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 76176
"dziewczyński" kettle .... dobrze, że fioletowy chociaż

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Marcel_197
"dziewczyński" kettle .... dobrze, że fioletowy chociaż

Może i dziewczyński Mam nadzieję, że chodzi Ci tylko o kolor, bo kształt to klasyczna turniejówka

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 306 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5898
http://www.vitrumd3.pl/aktualnosci/132,bezplatne-badania-poziomu-witaminy-d,1 jakby ktoś się chciał przebadać na D3. Ogólnie spostrzeżenia są takie że braliśmy z Młodym D3 w dawce 5000j co kilka dni lub jak się przypomniało przez okres jesienny i praktycznie obyliśmy się bez chorób w zimie czy teraz na wiosnę.

Maciej porównaj sobie te 5000j ze składem bodymax plus, jaja normalnie. Nawet biorąc początkowo 2x dziennie nie ma opcji żeby podładować ową witaminę.

W ramach rozciągania to mam po basenie takie przykurcze w stopach/łydkach że kilka razy dziennie ląduję na piłeczkach tenisowych i masuję kończyny ze łzami w oczach. Magnez mam chelat w dużych ilościach. Ogólnie przykurcz jestem straszny ..może stąd ten niewybitny wzrost
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Pobiegałem, pojadłem. Zmarzłem jak bezdomny pies. Po powrocie do domu wyjąłem pomidory z lodówki i zdziwiłem się, że są takie ciepłe. Aż przez chwilę myślałem o awarii lodówki. Za oknem 5 stopni.
Pojechałem wieczorem nad jezioro. Trening z odważnikiem na rozgrzewkę i wio do lasu.
Przez jakieś stawy-jeziora hodowlane pobiegłem. Fajna trasa tylko błotnista lekko. Ogólnie luz. Przebieżki w liczbie 6.
A tak serio to nie miałem dzisiaj serca/głowy do biegania. Odwaliłem pańszczyznę i tyle. Miło zrobiło się dopiero po zmroku. Zwłaszcza, że zmierzch nastąpił dzisiaj nieco wcześniej i nakrył mnie w środku lasu Po treningu jeszcze miałem około kilometra spaceru. I wtedy właśnie zmarzłem. W pewnym momencie musiałem odpalić czołówkę, a i tak wlazłem w kałużę. Boli mnie po prawej stronie pięty! Boję się o Achillesa! Od tego błota i korzeni mogłem go przeciążyć.

Miałem Wam coś napisać, pokazać, ale nie mam jakoś weny. Idę spać. Jutro 12 kilosów i to już najdłuższe wybieganie przed maratonem.


------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5
sercanieslychac

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 5
bracie dorzuć wegla bo sie udusisz :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11144 Napisanych postów 51507 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
MaGor jesteś wielki chłop co ta kolorowa chuda kuleczka robi przy tobie 2 maja.Tam powinna stać dumna bestia
Załatw ten maraton miej go z głowy wracaj do kul i zostań mistrzem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
orzegów
MaGor jesteś wielki chłop co ta kolorowa chuda kuleczka robi przy tobie 2 maja.Tam powinna stać dumna bestia
Załatw ten maraton miej go z głowy wracaj do kul i zostań mistrzem.

Przysięgam Orzegów, że pracuję nad manifestem właśnie w tym duchu. Powiedziałem A to spróbuję powiedzieć B, ale fanem biegania długich dystansów to raczej nie zostanę. Już szybciej cross, interwały itp.
Zauważyłem coś strasznego. Przez ostatnie pół roku tylko sporadycznie podbijałem tętno powyżej 150 BPM! Za sprawą czterech treningów biegowych w tygodniu musiałem zrezygnować z konkretnych treningów siłowych. To znaczy nie musiałem, ale zrezygnowałem, żeby robić te wybiegania. I to zgodnie z wytycznymi! Tempo "konwersacyjne" zamulało mnie, potem cieszyło, a teraz wiem dlaczego.
Jak patrzę na swoje treningi sprzed pół roku, to widzę treningi. Jak patrzę na to co teraz robię, to śmiać mi się chce. 25 i 15 minut treningu 4 x w tygodniu z ciężarem 28 kg.
Kilka miesięcy temu:
Rano: 23 minuty interewałów
Po południu: 1h treningu z kulami:
- 20 minut - Ciężko
- 20 minut - Szybko
- 20 minut - Statycznie
I tak cały boży tydzień. A teraz? Ech... No dobra. Potrafię truchtać 30 km. Na własne życzenie się tego nauczyłem. Ale czy jestem tam gdzie chciałem być? Brakuje mi żeliwa. I co najgorsze: brakuje mi poczucia siły. Jeżeli się czegoś nauczyłem realizując plan, to tego żeby jak najszybciej zamknąć się w mentalny kokon, odciąć się od zmęczenia i bólu i tak sobie biec. Jak załoga samolotu. Sprawdzam technikę, oddech tętno i włączam autopilota. Od czasu do czasu zerkam tylko na kokpit czy wszystko hula jak należy i ewentualnie podejmuję jakieś akcje.

Dlatego tak ubawił mnie trening w lesie u rodziców. Miałem cholerną frajdę z tych wertepów. Żadnego odliczania kilosów. Po prostu przemieszczanie się w trudnym terenie. Na filmie tego nie widać.
Bo jest film. Jakość jak na kręcenie telefonem i tak niezła



Kiedyś wybiorę się tam z aparatem to na spokojnie pstryknę sesyjkę. Wąwozy są hardcore. Do lat 50-tych były w nich bunkry i ziemnianki partyzanckie. W sumie to w ostatniej takiej ziemiance miałem okazję się jeszcze za małolata bawić. Potem ją zawalili leśnicy. Zainteresowanie pracami ziemnymi wśród młodzieży kwitnie. Na filmie pojawia się tor do skoków rowerowych. Musi być niezła adrenalina.

Co do fioletowego kettla (fioletowego, a nie różowego, daltoniści )
to mój odważnik podróżny. Robię nim żonglerkę i wszelkie swingi, snatche, jednorącz (na turniejówce trudno rozłożyć dłonie). Ostatnio wszedłem w kontakt z 16 kg i dziwiłem, się że kiedyś traktowałem trening nimi na poważnie

Optyopty - cześć bracie wysokotłuszczowcu Tak? Po co mi węgle. I tak jem ich dużo. Idę na śniadanie. Jajka na szpinaku.

Dałaby Bozia taką pogodę za tydzień, to bym się nie pogniewał. Rano nie mogłem stanąć na pięcie.

Moja satysfakcja. Młody próbował skakać na skakance, a potem nawet przebiegł kółko wokół stadionu. Nawet coś bąknął, że buty do biegania chce na komunię! A Młoda fotografowała.


------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11144 Napisanych postów 51507 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
MaGor

I tak cały boży tydzień. A teraz? Ech... No dobra. Potrafię truchtać 30 km. Na własne życzenie się tego nauczyłem. Ale czy jestem tam gdzie chciałem być? Brakuje mi żeliwa. I co najgorsze: brakuje mi poczucia siły.

Bieganie jest fajne ale takie bardziej spontaniczne i od czasu do czasu przy odważnikach wystarczy 2 razy w tygodniu marsz, marszobieg lub zorganizowanie całodniowej wycieczki turystyczne oczywiście pieszo lub na rowerach raz w tygodniu wraz z dzieciakami a ty masz na Lubelszczyźnie przepiękne miejsca z ładnymi krajobrazami,lasami i jeziorami. Zachęcam do uprawiania turystyki w starym stylu plecak,mapa dobry plan i przed siebie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sporty walki w średnim wieku

Następny temat

35 lat, prośba o sprawdzenie diety

Wiecej