SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

co do Mariusza i jego dalszych planów treningowych itd to pewnie , też jestem teho zdania że jak coś działa to się nie kombinuje ale nie zawsze wszystko gra jak trzeba i nikt nie jest nie omylny, a to że kogos innego się wysłucha nie znaczy że trzeba to zaraz wprowadzać w życie, gdyby tak było to co tydzień trening by zmieniał bo ktoś mądry poradził by mu inaczej

kursy i szkolenia to prawdzi kilka osob - guru internetowych, co wiedze maja z gogle( nie chce wymieniac tutaj, bo jeszcze kogos obraze czy cos ) tak samo jak szkolenia jednego z naszych pro, gdzie placisz, siedzisz 2 dni i sluchasz p******enia 2po2 i w sumie wychodzisz z niczym nowym ale papier-DYPLOM masz z tymi kablami to jakis polak robi te badania/treningi? bo juz kilka miesiecy temu pisalem o brad'zie rowe, ktory w usa juz praktykuje to dlugi czas... to do nas tez wreszcie dotarlo i ktos juz lapy polozyl


Zmieniony przez - lordknaga w dniu 23/04/2020 12:22:04

Akurat w paru kwestiach rady gluchowskiego dużo mi dały natomiast jak zobaczyłem trening czwórek to...choćby nie wiem jak dopięta była technika, skala RPE itp. To nie uwierzę ze takim treningiem rozbudujesz nogi będąc osoba zaawansowana

Tylko znowh nie można wrzucać wszystkich do jednego wora , znowu ze skrajności w skrajność...
Mateusz Bobrowski takie badania robi

Cayek

Akurat w paru kwestiach rady gluchowskiego dużo mi dały natomiast jak zobaczyłem trening czwórek to...choćby nie wiem jak dopięta była technika, skala RPE itp. To nie uwierzę ze takim treningiem rozbudujesz nogi będąc osoba zaawansowana

jak pisal Wiktor, sa ludzie ktorzy na masie buduja 4ki 6 seriami i do widzenia.

wojtekztr

Ale kto to jest Głuchowski ? 2-3lata temu wgl go nie było, plątał sie po jakiś nabbach wpfach czy hvj wie gdzie i nagle wyskoczył hvj wie skąd i uważa się za Charles'a Glassa w kraju... Te badania to wiemy ile w naszym sporcie są warte, każdy jest inny kazdy reaguje na co innego. Topka na olimpii mało kto z nich ćwiczy z zapasami na 5 ruchów i 2 ćwiczenia na partie. Ale nasz kraj jest głupi, ktoś wstawi jakiś papierek, powie coś żeby brzmiało sensownie i ludzie papugują to. Już dużo było takich przykładów w ostatnim czasie np z olejem kokosowym, mct lub 9s na biceps tygodniowo.... Czas sie obudzić

Nie no Wojtek mi daleko do tego aby go słuchać czy testować jego "patenty" gdzie głównie oparte sa na badaniach nie wiaodmo jakich, poprostu przytoczyłem taki przykład ale bardziej ironicznie bo ja zazwyczaj lece w niektóych cw na treningu do odcinki, wiec jakby to było u kazdego prawda co mówił to bym musiał stac w miejscu, a na te jego wypowiedz przypadkowo trafiłem bo tak to też nie oglądam. I tak smao jak tam coś mówił że dana partia po treningu to max 3 dni i już powinna być w 100% gotowa do treningu dlatego niby splitem nie wykorzystuje sie potencjału :D a ja w sumie od 3 lat split :D wiec jak mówię daleko mi do testowania tego co mówi a tylko przytoczyłem jako ciekawostkę

winterR

aha w ten sposób. W sumie tak o tym nie myślałem. Sposób fajny się wydaje tylko właśnie spełniony wyjdziesz z treningu? :)
Ja już głupieje od tych wszystkich metod xD Co człowiek to inna opinia :d

no wyszedłem bym spełniony pewno dopiero w tym 3 tygodniu taka metoda mysle fajna np jak sie wraca po przerwie ale po zawodach wchodzi się na mase ;)

robertjudi

Ja jak trenowałem splitem i PPL to brakowało mi tej objętości na dane partię w PPL i też wychodziłem jakiś taki niezadowolony. 3-4 miesiące i jednak wróciłem do splita i wtedy czułem, że to jest to!

wiec robiłeś za małą objętość trzeba było zwiększyć :D

lordknaga

kursy i szkolenia to prawdzi kilka osob - guru internetowych, co wiedze maja z gogle( nie chce wymieniac tutaj, bo jeszcze kogos obraze czy cos ) tak samo jak szkolenia jednego z naszych pro, gdzie placisz, siedzisz 2 dni i sluchasz p******enia 2po2 i w sumie wychodzisz z niczym nowym ale papier-DYPLOM masz z tymi kablami to jakis polak robi te badania/treningi? bo juz kilka miesiecy temu pisalem o brad'zie rowe, ktory w usa juz praktykuje to dlugi czas... to do nas tez wreszcie dotarlo i ktos juz lapy polozyl



Zmieniony przez - lordknaga w dniu 23/04/2020 12:22:04

Bobrowski, napewno kojarzysz, oosbiście nie znam i nie mam zdania ;)

Cayek

Akurat w paru kwestiach rady gluchowskiego dużo mi dały natomiast jak zobaczyłem trening czwórek to...choćby nie wiem jak dopięta była technika, skala RPE itp. To nie uwierzę ze takim treningiem rozbudujesz nogi będąc osoba zaawansowana

No właśnie Ty Kondzio chyba wiecej Głuchowskiego słuchasz i testujesz to też pewno masz opinie wyrobioną, bo ja to bardziej taki samołuk :D lubie wysłuchać rady potestować ale i tak dobieram pod siebie :D
A to jaki to był ten trening na czwórki z ciekawosci? :D


No i tak w ogóle to napewno macie w tym sporo racji że jak jest progres to nie ma co kombinować ;) Dlatego spora objętosć i nie małe cieżary to jest to ;)
Przy PPL pewno jeszcze ciut większa wyjdzie :D nie no nie przesadzał
ale od dłuższego czasu już tak trenuje że nie trzymam się strikte rozpiski z kartki, znaczy sie cwiczenia główne tak ale chodzi mi o serie i pow
jak ma to byc robocza a okazuje sie ze idzie lekko a nawet za lekko to robie kolejna robocza
czy jak ma byc 8 pow a czuje zapas na 5pow to przeciez nie koncze tylko cisne dalej:D
ale czasem tez jest gorszy dzien/okres gdzie ma byc 8 pow a wyjdzie 6 no i ni h**a wiecej :D
czy np dawniej sporo wiecej zaniżałem ciężar na początku nowego planu a teraz pewno od 2 lat lub wiecej zaczynam w mirę agresywnie gdzie po 2 tyg już jest dosyć cieżko i potem progres to jest na zasadzie dodawnia niewielu kg lub pow i dopiero kg, wdłużenie ruchu itp -i chyba sie to sprawdza, organizm według mnie znowu nie jest tak bystry ze wie ze mamy i tyle i tyle dołozyć a jak nie dołozymy to hvj nie rośnie i się buntuje mówiac "j**aj się marian nie dołozyłes 1,25kg to nie rosne :D
wiec dużo tutaj patrze pod dyspozycję dnia ;) ale zawsze staram się cieżko na ile mogę
przez to potem moze po kilku tyg czuje sie bardziej zajechany ale to też chyba normalna kolej rzeczy


a te wszystkie badania filmiki itp to też zawsze przez palce biorę bo czesto nie mówią czy to jest natural czy nie natural

Wyprosty, suwnica, Wykroki (albo i bez wykrokow) i tyle.

Odkąd wleciała moda na stosowanie metod treningów, które są najlepsze wg. badań to zwyczajnie w świecie jest w cholerę mniej osób u których widać efekty. 7 lat temu jedyne filmiki jakie były to jak Karmowski pokazuje wyciskanie hantli nad głowę i filmiki motywacyjne gdzie robili 20 serii na nogi. Z kolega tak ćwiczyliśmy i po roku mieliśmy wypukłe klaty, duże nogi, 6paki, on jeszcze wielkiego bica a ja trica i to na obiadkach mamusi gdzie w ciągu dnia jedliśmy może 80-100g białka. Teraz tego nie ma. Wylęgarnia cipeuszy, która cała energię przeznacza na przeczytanie pubmedu zamiast na trening

Ta te wszystkie badania o dupe trzasnąć już w stwierdzeniu do upadku. Dla jednego badanego to będzie moment jak zaczyna coś boleć /pięć, a dla innego jak zgniecie sztanga.

Też trening powinien być ustawiony pod tryb życia, zauważyłem teraz mało roboty życie prawie jak pro dużo snu, wypoczęty to o ten trening może być mocniejszy, a jak na codzień ciężko mi było spać >6h na dobę to myślę ciężko tutaj na gigantycznej objętości się nie zajechać.
To samo okres masa wiadomo dużo kcal to i lepsza regeneracja, można pizgać więcej serii ćwiczeń bo lepsza regeneracja, a redu wiadomo. Ćwiczyć żeby utrzymać co zbudowałeś im mnie kcal tym gorsza regeneracja, często sen zaburzony bo głód, dochodzi strach o kontuzje i tutaj myślę można po prostu trochę zmniejszyć objętość serii roboczych...

Najlepiej jak Radek mówi duże klamoty dużo powtórzeń

ja tez jak cos ogladam ot tak, dla zabicia czasu i malo kiedy cos od tych wszystkich specow z YouTube stestuje, bo tego jest poprostu za duzo a ja juz jakotako znam siebie, zreszta moj poziom do chlopakow z tego dzialu to w ogole co do 3 dni (jak mowi ten gluchowski) i ze miesnie sa juz gotowe na ponowna rozwalke, to sam nasser twierdzil juz z 25 lat temu, ze miesien po 72 nie tylko jest gotowy do treningu ale juz zaczyna traic swoja mase... i kogo teraz sluchac? siwowlosego co ma badania i startowal w nabbie( w jakiej kategorii on startowal?) i prowadzi kanal na youtubie? czy goscia, ktory na towarze i silce zeby zjadl i chodzil nawalony towcem jak apteka, mial sylwetke na poziomie swiatowym, zyl z tego, zarabial na tym ze cwiczyl i startowal a nie wystepowal przed ajfonem? do tego mial ksywke profesor i mial iq z kosmosu

opalinho

robertjudi

Ja jak trenowałem splitem i PPL to brakowało mi tej objętości na dane partię w PPL i też wychodziłem jakiś taki niezadowolony. 3-4 miesiące i jednak wróciłem do splita i wtedy czułem, że to jest to!

Trzeba też pamiętac, że przy PPL(w takim rozkładzie Marian) przykładowo ta klatke i barki ruszamy. Tak więc spora objętość w poniedziałek... Po czym kolejna spora np. W czwartek to w dluzszej perspektywie możesz się zayechac, nie progresowac z ciężarem itp. Podobnie przy plecach - doyebiesz x 2 od uja objętości + pomiędzy tymi treningami jeszcze prostownik przy legsach popracuje to także trzeba tej objętości z głową dobrać

No tak, tylko sumując te wszystkie serię robocze z back offami, nie czułem się spełniony pod względem objętości i tak, np. w klacie zaliczyłem regres, czułem że maleje... Nie wiem, może jakbym dowalił więcej serii do prawie upadku lub do upadku było by inaczej. Trenowałem bro splitem kupę lat i po prostu inny trening mi jakoś nie lezy, nie jestem przyzwyczajony też do tego, że partia nie jest trenowana na maxa danego dnia i tu też leżał problem. W każdym bądź razie może kiedyś wrócę do PPL na masie.


Zmieniony przez - robertjudi w dniu 2020-04-23 13:32:41