I tez kwestia co się zję bo tutaj akuray według mnie jakościowo te burgery mega, pewno pizza czy kebs od truka to już mogło by być inaczej
od wczoraj raczej ok bez większych zmian poza tym ze rano się obudziłem z większym ssaniem jak na codzień
a czy też np objawy mogą być nagle po jakimś posiłku co zaszkodzi tez nie wiem czy np po jakimś czasie, w każdym bądź razie dwójka poszła normlanie:D
Grzechu zaostrzenie raczej nie wiadomo kiedy może dopość tego raczej nie przewidzi, no ale przede wszytskim jak jest OK to nie popełnic błędu i nie olac tematu czyli przestac brac leki profilaktykę nie dbać o jakość jedzenia bo to ze jest ok nie zanczy ze tak naprawde jest ok. Bo wrócić zawsze może. Najważniejsze to zeby własne dbac o to cały czas anie tylko jak jest źle lub za późno
Wiesz kran z dupy to w sumie i tak najlepsza opcja bo kerw i leżenie pod kroplkówą też wchodzi w grę. U mnie gdyby pewno nie miało z czegeo lecieć tyle wagi i nie zdiagnozowano by tego właśnie tak w miarę szybko to przypuszczam ze jakiś dzień i też bym leżał... ale na szczęscie leki i antybiotyk zdziałały. Teraz musze pilnowac łykac tablety 4x2tabs ed i 1 czopka ed;/ w sumie tabletki chyba własnie raz czy dwa nie wziałęm bo nie pamietam czy wczoraj na noc wziałem czy własnie nie
a badania to jedynie kolonoskopa, krew mocz itp ostatnio robiłem w sensie w tamtym tyg i ok
a kolonosopie bede musiał zorbić, ale jeszcze zobacyzmy kiedy czy okolice czerwca czy jak jednak starty będą wchodzić w grę na jesień to lekarz mówił ze jka nic sie nie bedzie dziać to po zawodach
no i ogólnie stresu totalnie unikac, wiaodmo tego zyciowego bo treningowego się nie da :D
Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-03-25 11:13:28
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!