SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

23.03.2019





Klatki i biceps
- Butteffly 3s 15p – 3-0-1-1
- Wyciskanie shmit skosie górnym 4s 15, 12, 10, 10p
- Wyciskanie hammer siedzac 4s 15, 12, 10, 10p
- Wyciskanie na hammerze chwyt młotkowy 3s 12, 10, 10p – 3-0-1-1
-rozpietki w bramie 5x15

lekko bok braków
 
Uginanie hantlami z supinacją 4s 15, 12, 10, 10p
Uginanie sztanga łamana 4s 15 15 12 12
Uginanie na modlitewniku 4x12+ drop



35min cardio


Trening jak wczoraj wspomniałem z chłopakami ze Śląska którzy wpadli w odwiedziny a dziś ja do nich jade.
Dobra ekipa to i super trening.
Spora intensywność.





baza ta sama, od dzis. Lekko kalorie w górę i 5min cardio mniej w sesji

Ten tydzień chyba jednak jeszcze polece starym planem a od kolejnego weekendu wejdę na podział ten z masy. Z prio na tylne pasmo





Potas rano i wieczorem 1kaps

Magnez 2tabs sfd po treningu 3tabs na noc

Complex witamin rano i wieczorem

Witamina C 3x 1g

D3 8000 rano

Niacyna 3x500mg

Kurkumina 3x500mg

NAC rano 1000mg i wieczorem 1000mg

Cynk 50mg na noc

Omega 3 8kaps ed

Debutir 2-3kpas ed

vivomix 

Ala i chrom do każdego posiłku z weglami prócz przed i po treningu

B complex rano i wieczorem

ja pier... ale naladowany jesteś !!
śledzi się temat na bieżąco , wielkich zmian z dnia na dzień być nie może przeciez ale zawsze mega wrażenie zrobisz jak się patrzy na kolejne foty


Zmieniony przez - wincol w dniu 2019-03-24 10:43:46

Ja pierd.ole. BARY I ŁAPY tego rozmiary to chyba tylko u Łady widziałam. Kosmos . Proges z dnia na dzień. Jest mega

Eeee i gdzie ten brak formy ? Kurde Mariusz jesteś strasznie nabity Góra to już w ogóle masakra,nogi też spore się zrobiły

Nie szalej tak z to forma gościu. Pieknie jest

z dnia na dzień to raczej progresu nie ma ;P póki co raczej jest to samo ;) dzięki

Damian_619

Eeee i gdzie ten brak formy ? Kurde Mariusz jesteś strasznie nabity Góra to już w ogóle masakra,nogi też spore się zrobiły

no Damian jakby był ciągle brak formy to chyba by coś nie tak było, skoro cały czas działam swoje i staram sie zeby szło to w przód ;) na szczeście w miarę to wróciło po tych turbolencjach zobaczymy co bedzie dalej ;) o by tylko bez nawrotu

NIe będe w sumie dawał normlanej wpiski bo trening na wyjezdzie i poszło inaczej niż w planie bo sporo fajnych hammerów których ja nie mam wiec grzechem było by nie skorzystać a weszło naprawdę super

potem zaproszony do zdrowej krowy na burgera wiec nie wypadało domówić, tym bardziej że micha prawie 3 miechy czysta, a ostanie dwa to chyba az za czysta, ale teraz myśle powoli dodawać kolejen jakieś tam prdukty ze swojej puli w koncu owce dodam powli bo 2 miesiace nie jadłem, z warzyw tez tylko pomidor i sałatka lodowa a takiej kapuchy kiszonej sowjskiej jaką mam w domu bym zjadł :D

od soboty kalorie lekko wgóre cardio w dół ale to juz chyba pisałem
ten tydzien jeszcze polece tym planem i potem wracam na to co było na masie

wczoraj wpadł też burger, napawrde mega pyszne miecho jak i bułka rewelacja chyba mój numer jeden jak do tej pory,albo byłem tak wyposzczony :D


























kiepskie światło mają :D





Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-03-25 10:38:01

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-03-25 10:39:04

Poszedł cheat, wyczuwam miesiąc biadolenia że kichy siada i będzie regres w chuy A tak poważnie, to narobiles mi ochoty na butgerka

Bardzo ładny Burger jak tam nie było problemu na kichach po nim?

A te choróbsko jak wogole postępuje zwykle, to się nawraca co jakiś czas w postaci sraki, boli brzuch itp czy to kwestia indywidualna i równie dobrze możesz mieć spokój na np. Kilka lat czy miesięcy. Jakieś wyniki badań kontrolne mogą sugerować, że coś się pogarsza czy najczęściej się nagle przypaleta turbulencja i z tyłka kran na parę dni?


Zmieniony przez - opalinho w dniu 2019-03-25 10:53:32