''CIĘŻAR MUSI BYĆ CIĘŻKI '--czyli walka o sylwetke

Miałem na myśli, żebyś uważał na nogę po tym zabiegu anie o proszki.

SOBOTA--noc nieprzespana lekka drzemka z rana ,w dzień mniej boli ,opuchlizna powiększyła mi obwód kikuta o 3cm
trochę zmusiłem się do treningu ,bo to ani leżeć ani chodzić
po rozgrzewce
1 Wyciskanie sztangi wąsko
2 x 10 x 87kg
2 x 10 x 92kg
1 x 8 x 92kg
2.Pompki na poręczach
4 x 15 x cc+10kg
3.Siedząc prostowanie ramion za głowy --kratownica
4 x 15 x 40kg
4.Siedząc uginanie ramion
3 x 14 x 12,5kg + co 20 sek 8 ,6 , 4 , 4 ,
5.klęcząc uginanie ramion wąsko neutralnie --kratownica
3 x 12 x 30kg
6.Uginanie ramienia jednorącz w oparciu
3 x 12 x 10kg

7.SMITH wyciskanie z martwego punktu ,sztanga na bolcach dotyka klaty ,każde powtórzenie osobne
1 x 6 x 92kg
1 x 6 x 112kg

opuchlizna spora patrząc na obwód, może jakimś żelem/maścią wysmaruj
albo okłady, tylko nie wiem nigdy czy okładać zimnym czy ciepłym
najbezpieczniejszy będzie zapewne okład z piersi

jak spuchniete to zawsze zimnym!!!

Paatik

jak spuchniete to zawsze zimnym!!!

Codziennie ten kikut hartuję między innymi zimną wodą

kółko z kolan + pompki
4 x 15 + 4 x 25
pompki dodatkowe 4 x 25

Szkoda, że takie problemy Na opuchlizny to dobry jest altacet, ale nie wiem czy coś pomoze w tym przypadku.

Juz tyle dni bez treningu
Mocne zapalenie kikuta,antybiotyki poszły w ruch ,a dzisiaj na wizycie u chirurga "karlino" ,bolesne czyszczenie itd ,mam nadal nie ćwiczyć
i jak tu żyć Panie i Pany ,no jak

Jawor przykro to czytać Trzymaj się i zdrówka życzę

Viki

Jawor przykro to czytać Trzymaj się i zdrówka życzę

Viki dzięki ,a trzymać się to ja się trzymam ,tylko tych treningów jakoś zal,och żal
a że boli to nic ,przyjdzie dzień że przestanie