środa --dzień laby
Od kilku dni ''walczę'' sam ze sobą z myślami odnośnie udziału w konkursach zaproponowanych przez koleżanki i kolegów w dziale +35 ,
wiem powinienem uczestniczyć w takich ''zabawach'' i wiem że nie powinienem ,za wiem przemawia-- po to jest ten dział -próby co i na ile mogę zrobić,,zbliża nas to do siebie --czyli brać udział
Za nie-- ale w której konkurencji ja mogę brać
na pewno nie we wszystkich przy których wymagana jest pozycja pionowa stojąc na ziemi ,wszystkie martwe ,wyciskania stojąc ,przysiady odpadają
Pozostaje
podciąganie na drążku --ta konkurencja jest nie dla mnie ze względu na moją słabość w podciąganiu co często zaznaczam w swoim dzienniku
Dipssy --w tym powinienem kilka kg podwiesić w czasie ćwiczenia i dać radę ,lecz też nie bo co na to moje łokcie? czy tak duże obciążenie nie spowoduje nawrotu ''bolesności łokci'?? ,--od 15 stu miesięcy mam z łokciami względny spokój ,mogę wyciskać ,zginać ręce ,nie są obrzmiałe nie bolą -czy warto się narażać na kontuzje? i mieć przerwy w treningach?? --odpowiedziałem sobie że nie warto mimo chęci sprawdzenia się ,chcę dalej ćwiczyć bez kontuzji
Przepraszam wszystkich którzy założyli dzienniki z konkursami --ale nie wezmę w nich udziału -takie zabawy zbliżają
lecz biorę w nich udział jako kibic