krzych666olotraperTak swoją drogą ile kalorii mniej i w jakim okresie czasu musiałbym jeść i ile ćwiczyć, aby mieć tak mocno umięśniony brzuch i klatę, jak Jawor. Minimum trzy-cztery lata z dużymi ograniczeniami oraz zaangażowaniem, mam na myśli wygląd, bo o sile nawet nie ma mowy w moim stanie do końca mojego bytu. Jednym słowem niewykonalne. A gdzie mi tam wyglądem do kulturystów z działu. Szacuneczek, tytuł ciacho działu powyżej 35 nieosiągalne, co najwyżej słoninka.
Pamiętaj, że - jak mówił Arnold - "jako pierwsza zawsze poddaje się psychika". Nie wiem, czy wiesz, że Bruce Lee miał złamany kręgosłup i według lekarzy miał być warzywem. Daniel Grabowski "Żubr" miał kolana i kręgosłup w takim stanie, że lekarze wróżyli mu wózek inwalidzki - a przy pomocy Wodyna gość został mistrzem i rekordzistą świata w trójboju. Wałga wyciska ponad 300 kilo, pomimo tego, że urwał mu się triceps, więc i Ty się nie poddawaj. Wiem, że ograniczenia fizyczne to poważna przeszkoda, ale zapewniam Cię, że organizm ma takie możliwości "obchodzenia" tych barier, że da sobie radę z prawie wszystkim. Ale podstawą jest silny duch.
Chwała im, niewątpliwie są nieprzeciętni. Żaden z nich nie uszkodził rdzenia, a ja zwykły żuczek jestem, który nie czuje za bardzo ciała, nie panuje zbytnio nad nim, ma stale spastyczność, drętwienia, fascykulacje i niedowłady, a fizycznie tylko maleńka blizna 5 mm w rdzeniu i sikam teraz np. do worka. Neurologia nieporównywalna jest z ortopedią.
Olek Walczy
http://pomocdlaolka.blogspot.com/
przekaż 1% podatku