Hunter Labrada podczas niedawnego gościnnego występu na NPC Utah Cup, popisał się swoją masywną sylwetką. Warto dodać, że aktualnie jest poza sezonem, więc niech nie dziwi Was to, że jego sylwetka jest tak nabita. 

Hunter pojawił się na scenie Mr. Olympia w zeszłym roku w najbardziej popularnej kategorii Men's Open. Prezentował dobrą formę, ale jeszcze nie na tyle dobrą, aby  znaleźć się w TOP 3. Mimo wszystko jest coraz lepszy i sukcesywnie dokłada masy. Dwa lata temu debiutując na wielkiej scenie Mr. Olympia zajął ósmą lokatę, a rok temu był czwarty.

 

Hunter nie udostępnia często zdjęć swojej sylwetki w mediach społecznościowych, więc kiedy to robi, jest poddawany ocenie. Po tym, jak ostatnio pozował na NPC Utah Cup, fani mają wgląd w to, jak pracuje nad swoją sylwetką. Na pewno jego celem jest TOP 3 Mr. Olympia. W maju skończy 30 lat, a jakiś czas temu powiedział, że jeśli do 35 roku życia nie uda mu się zdobyć tytułu Mr. O, wówczas pójdzie na sportową emeryturę.

  

Polecamy również: Hunter Labrada - emerytura w wieku 35 lat, jeśli nie zostanie Mr. Olympia

Patrząc na to, jakie postępy robi, istnieje duże prawdopodobieństwo, że osiągnie swój cel. Przeszkodzić mu może oczywiście aktualny Mr. Olympia Big Ramy, Brandon Curry i Nick Walker, którego celem także jest zdobycie statuetki Sandowa. Kolejne zawody w Las Vegas zapowiadają się niezwykle ekscytująco.

 

Komentarze (4)
Bull

Nie jest to ta estetyka jaką posiadał Lee. Świetny przykład, że wszędzie potrzebny jest umiar.

3
rarytas1

Gdyby Lee stanął obok współczesnych kulturystów wyglądałby żałośnie

4
M-ka

... albo oni wszyscy przy nim. Wielcy i nieproporcjonalni, z widokiem na szybką śmierć.
Zależy od punktu widzenia.

0
F1.08

On ma za krotkie nogi. Okropne proporcje...

2