Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
29.03.2018 REDU tydzień 10 nogi
Nogi
- Uginanie podudzi leżąc, stopy na szerokość ramion, lekko palce skręcone na zewnątrz 4s 15, 12, 10, 8-10 – 3-0-1-1 - uginanie stojąc palce skręcone lekko do wewnątrz 3s 15p – 3-0-1-0 - Wyprosty tułowia na dwójki 3s 15p – - Przysiad 2-3s wstępne i 3s robocze 12,10,8p - Wyciskanie nogami na syuwnicy nogi dosyć nisko na platformie, nie szerzej niż szerokość ramion 4s 25, 20, 15, 15 - Hack siad stopy dosyć blisko siebie 4s 12p + wykroki na przemienne po 10 na noge - sissy squat 4s po ok. 15p
Jak to z nogami bywa zawsze się tego treningu boje(w okresie blizej zawodow) ale jak zawsze doj**ane na maxa wiec satysfakcja po mega Staram się te nogi nawet teraz w tej koncowce robic na maxa zeby to miecho trzymac:d pewno jeszcze 1-2 treningi nóg przed pierwszym przetraciem. Teoretycznie środa i potem sie zobaczymy.
Cieżar zachownay w siadach 10x150 biało byc 8 wiec dla niektorych nic ale biorąc pod uwagę ze to 4 cwiczenie to nie ma źle:D
Gorzej bo po nogach do 22 w pracy i to juz nie było takie przyejmne, na koniec dnia nie ukrywam ze byłem mocno wyj**any
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
jakiś czas temu szło 160 ale wczoraj by mnie chyba wbiło:d zawsze tez na redukcji był inny trening, teraz trening jest mozna powiedziec taki sam jak na masie kazda partia osobno, wiec tez te nogi wąłsne staram cie mocno dociskac, moze to jest klucz do utrzymania jak najwieszego obwdu, bo dzis z ciekawosci zmierzyłem to 69-70 siedzi:D
Trening lekko ulegl zmianie bo troche było pozajmowane a nie lubie czekać.
Od rana jakaś zamuła, przed swoim treningiem miałme personalny to myslałem że zasne, a na Trening byłem umowiony z Wojtkiem Korzeniowskim, przed treningiem szybka mozna kawa ciutkę pomogła a potem ogien z Wojtkiem, i jednak trening z dobrym kompanem to jest to zamuła ustąpiła trening poszedł może nie super ale dobrze.
Trochę tez pogadane ale każdy z nas robil co innego.
Wojtek kvrwa koń straszny jednak 130kg na żywo robi wrażenie, nie błyo chyba nikogo na siłce kto by się na niego nie popatrzył :D Jeden zioemk potem mnie pytal skąd takiego kolosa wziąłem bo jednak u Nas to ja chyba jeden z wiekszych xD
Brakowało mi tez pogadania z kims kumatym i nającym się na rzeczy, trochę jestem spokojnieszy, wiadomo plecą jeszcze brakuję ale tego juz teraz nie zmienimy,
Szacuny
4406
Napisanych postów
2549
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
35139
Zdjęcia czy filmy zupełnie nie oddają formy Mariusza. Szczerze, nie spodziewałem się że jest tak dobrze, jak Mario się dopinał to żyły wychodziły totalnie wszędzie :D W dodatku jakość mega na plus porównując do zeszłego roku, mięśnie wyglądają dużo dojrzalej. Klatka, barki, łapy mega spory progres. Trochę jeszcze te plecy odstają jak już Mario wspomniał ale nie może być za dobrze bo coś do poprawy zawsze musi być. Sam nabrałem sporej motywacji i już czekam na okres redukcji. Czuje, że ten rok w wykonaniu Mariana będzie ciekawy :D
Taki dodatek... jednak nie wiem czemu tylko w jakoś 480p mi wskakuje :/
Zmieniony przez - Wojtekorzen w dniu 2018-03-31 21:45:58
Szacuny
10650
Napisanych postów
30005
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
609926
opalinho
pięknie Marian,nic nie wypłaszcza. Waga coś zeszła, bo pewnie wchodzisz dziennie z rana z ciekawości :) ?
taa zeszła... dziś całe 97kg bez zmian
Wojtek dzięki jeszcze raz za trening, tego mi trzeba było Pogadać z kimś kumatym itp
A co do opini nic mi nie pozostaje tylko wierzyć, bo wiem że akurat u ciebie mogę liczyć na szczerość
Zawsze własnie każdy gadał tak ze ja na zdj niekorzystnie wychodze i niby by sie to potwierdziło wiec dobrze
Ostatnie dwa tyg wiec ciśniemy na maxa i dopalamy resztę, może jednak uda się wyjść w nie gorszej formie jak rok temu
Szacuny
5123
Napisanych postów
13126
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
771230
Uda się i to w lepszej.
Jest serio zayebiscie.
Aż z chęcią zajadę na któreś z zawodów pokibicować
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"