SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Powiem krótko. Dop******ony jesteś fest. Przy Wiciu praktycznie nie widać różnicy w rozmiarze, ale żebyś się nie podniecił to wiem że stoisz krok bliżej . Ciekawie się zapowiada zestawienie zdjęć ze startów 2017 i tych które będą w 2018

Wszystko poszło mega do przodu w tak krótkim czasie, góra robi mega wrażenie i nogi, jeszcze przy takie wadze wszystkie detale super widać, faktycznie w chwile można sporo rzeczy poprawić, a teraz czas na omleta :p


Zmieniony przez - muSiek90 w dniu 2017-11-18 19:39:11

BzykuDG

Już pisałem u Wicia. Żeś doyebał okrutnie. Może kuźwa jednak przestanę cheatować

Dzięki Bzyku

hmm mówisz ze to przez brak czitow? to jak uda mi się Ciebie zmotywoac do ograniczenia czitow to bedzie to jakis mój mały sukcesik

Darku mnie tam do podniety daleko :D ja zawsze widze braki i chec poprawy :D a wczoraj po pozowaniu zdałem sobie sprawe że tutaj tez musi byc systematyka...

TOMEK no ty mnie widujesz na codzień wiec najlepiej ci ocenic
Chociaż wiem że dużo osób mówi ze w ciuchach w sense w czasie pracy jak mam dyżur to tego nie widac. Wiec na codzien sie nie wyrozniam

Ja zdecydowanie potrzebuję innego rodzaju motywacji hehe. Jakoś to będzie

BzykuDG

Ja zdecydowanie potrzebuję innego rodzaju motywacji hehe. Jakoś to będzie

zdaję sobie z tego sprawę

18.11.2017 MASA tydzień 4 klata+lekko bok barków+triceps



Klatka i tricepsy+lekko bok brakow

- ściganie linek w bramie lub buuterfly 4s 15, 12,10, 10 10x27kg 10x32kg
- Wyciskanie sztangi na ławce skośnej w górę 5s 6p 6x100kg 6x110kg
- Wyciskanie na hammerze poziomo / sztangielki poziomo 4s 12, 10p 8p, 8p
- Fly press w lekkim skosie górnym 4s 12p, 12, 10, 10p 10x10x32,5kg
- Wyciskanie hantli lekki skos ujemny 4s 15, 15 10p, 10p 10x10x32,5kg

- Wyprosty ze sznurem 2s 15, 12 10, 10 10x10x58kg
- wąskie wyciskanie 5s 6p 6x90kg 6x95kg 6x100kg 6x110kg
- Francuskie wyciskanie lezac 3s 15, 12 10p maszyna do pompek
- wyciskanie zza głowy sznurem 2s 15p

6 serii unoszen na bok na barki

25min cardio po treningu

NIe będę się rozpisywał bo już większosc wie ze trening w krk z Wiktorem i Tomkiem.
Siła nowa, pierwszy raz tam byłem u mnie jest duza ale ta jest ogromna, nie umiałem się odnaleść, ale trening poszedł spoko, widomo inne ławki i sprzęt więc tez cieżar inaczej wazył, ale napenwo podokładane.

Najwaznijesze ze zrobiony dobry trening, sporo pogadane plus wymiana doswiadczen:D

Ja na koniec jeszcze cardio 25min, Wiktor do domu a Tomek mobility, 4 sesja cardio i ostatnia w tym tyg zaliczona, pod koniec treningu troche przypinek i zdj.|
Wrzuce to co u Wicia bo innych zdj nie ma.
Jak juz pisałem mocno się wk***iłem na pozowanie, bo na czczo jako tako idzie ale na pompie? masakra...nie czuje póz, nie czuje jak dobrze i prosto wszystko dopiac i przez to sporo tracę, całe popołudnie się potem nad tym wkuriwałem :D Ale tez potem doszedłem do wnisoku ze u mnie zawsze na pompie był problem z pozowaniem...a czym blizej zawodów mniejszy bf% lepse czucie miesni to i lepiej to pozowanie wychodziło, wiec moze bedzie dobrze...ale wiem ze musze zaczac wiecej pozowac.
Plecy nadal sporo odstaja ;/














1. jajecznica z kurczakiem
2.ryz, kurczak, lniany
3.ryz,owockaki, jabłko, płatki, wpc
4.maka ryzowa, jabłko, białka jaj, wpc
5.polędwica wołowa, warzywa z grila
6. twaróg, wafle ryżowe, jogobella light

Miał byc czit i nawet na burgera i deser było pozwolenie Ale ze nigdy nie jadłem steaka to chciałem spróbować, zleźliśmy jedną knajpę ale oczywiście brak miejsc wiec juz sie wk***iłem, poslzismy do innej i tam była poledwica, ale wiadomo ze tym pojesc nie szło tylko ze myslałem ze beda d tego jakies frytki czy ziemniaki/ryż a tu nic tylko kawałek miesa fakt mega dobre i warzywa.

potem juz nie miałem smaku na nic ani pomysłu, wiec stiwerdziłem ze potraktuje to jakos posiłek 50g białka 25g fatu chociaz nawet tyle nie było w tym :P
i potem zjadłem juz posiłek wedlug rozpiski czyli wafle z twarogiem tylko kolejnosc posiłków inna

wiec nie traktuje tego jako czita :D




rano: potas. cmoplex witamin, d3k2, witamina c, sanprobi,szejk:glutamina, witmina c, ocet jablkowy 20min przed sniadaniem
na treningu: carbo, bcaa, tauryna, kreatyna
po treningu magnes

ala 4x300mg
enzymy z NOW 2x1tab
chrom 2x 200mcg




Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-11-19 09:35:12

czyli dalej otwarta droga do wrzucenia jakiegoś syfu chociaż jak chciałeś spróbować steka to na pewno bym tego syfem nie nazwał, w zasadzie jakiegoś porządnego burgera też nie

Dzieki Marian za super spotkanie i motywujacy trening! Dla mnie takie ustawki to mozliwosc podpatrzenia lepszych i uczenia sie od nich

Jak juz wszyscy napisali, to ja potwierdze, bo widzialem na zywo- duzy postep w wielkosci, przy fajnej definicji. Plecy na pewno podciagniete. Ale klatka, lapa i uda sa kosmiczne

a jeszcze jakiś czas temu te uda odstawały, a teraz w zasadzie dominują u Mariusza
pamiętam jak po pierwszych startach właśnie główną bolączką były kopyta i plecy, na pewno poprawiłeś jedno i drugie, z tym, że aktualnie na pewno najwięcej pracy wymaga grubość/szerokość pleców, bo co do nóg w zasadzie nie ma się czego czepić... wiadomo znalazłoby się coś, bo nigdy nie ma tak, że jest idealnie, ale patrząc na całokształt nikt teraz Ci już nie powie, że nóg nie trenujesz tak jak to miało kiedyś miejsce

ciekawe co teraz Ci hejterzy by powiedzieli mądrego...


Zmieniony przez - erwinoos w dniu 2017-11-19 10:56:11

Marian troche się skur**syn z Ciebie zrobił