SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

wydaje mi się, że u nas głównie zasługa Roberta, ze to NPC jest rozpromowane na tak szeroką skalę, w krajach jak właśnie Rosja wygląda to inaczej tak jak Mariusz właśnie napisał

z tym, że mi chodziło, że ogólnie mam wrażenie, że ilość zawodników jest mniejsza niż te 2-3 lata temu, niezależnie już od federacji

2-3 lata temu to już był wyraźny spadek. A teraz jest całkiem bieda. Ja mam wrażenie że to przez wprowadzenie tych spodenek. Już tyłu osób nie chce się tyle zapieprzać, żeby wyjść w kulturystyce, bo wystarczy raptem może 2 lata treningu i wychodzisz w spodenkach, i też możesz być przecież mistrzem Polski.

Do niektórych kategorii to już prawie nic nie trzeba ćwiczyć;p

A tak tez poważnie start to droga sprawa, ile za samo wpisowe, licencja itp. Jak ktos robi to z pasji to starty tez nie traktuje jako cel. Celem jest wlasny rozwój a start to taka wisienka.
Bo zobaczcie jeden start to samo wpisowe, noclegi, licencje, brazowienie, majty to 1k? Nawet nie wiem czy sie zmiescisz a jeszcze jak novice seniorzy first timers i to w bb i klasyku bo sie miescisz + jakies pro qualifier i jak ktos zarabia 3k miesiecznie to cala wyplata na start xD a kiedys tez ile sie za wpisowe placilo 100-150zl pamietam pierwszy moj sopot teraz 350zl za jedna kat w npc + licencja na rok 50 dolarow
No to kurde.

Przykład z weekendu
Npc plus pca
Plus nocleg
Paliwo
Około 2500

No i odpowiedz się sama też nasuwa ;) Kogo stać to stać ale np niektórzy też patrzą że wydać 2500 zł na starty a wydać 2500zł na dalszy rozwój?
No bo sory, nie oszukujmy się start w zawodach nic nam nie daje, nawet potencjalnych podopiecznych.

Ale to tylko moje zdanie i mogę się mylić jak zawsze ;)

Napewno każdy z Was ma coś racji ;) bo taka prawda, ale myśle ze np na Npc będzie w maju więcej zawodników bo są chyba regionalne i Pro qualifier dzień po dniu, ale zobaczymy. Tak czy siak nigdy sie tez nie startowało dla pieniędzy bo ich nie ma ale właśnie jako uwieńczenie tego porgrssu, no ale tez fakt ze te nawet 4 lata temu to koszta startowe były mniejsze w kraju bo za granica to jednak zawsze drożej przez to ze euro ale chyba na npc w pl tez liczą w dolarach ;d

winterR

No i odpowiedz się sama też nasuwa ;) Kogo stać to stać ale np niektórzy też patrzą że wydać 2500 zł na starty a wydać 2500zł na dalszy rozwój?
No bo sory, nie oszukujmy się start w zawodach nic nam nie daje, nawet potencjalnych podopiecznych.

Ale to tylko moje zdanie i mogę się mylić jak zawsze ;)

Daje pod warunkiem, że jesteś dobry i prężnie działasz w social mediach.

Ja uważam inaczej, znam dużo ludzi którzy nie startowali a kase zbijaja ;)
Tutaj trzeba tak jak piszesz działać w social a start malo do tego ma ;)
Bobrowski czy Kiecol? to takie na szybko przykłady xD

Ale ja nie mówię, że sam start da od razu podopiecznych tylko, że owocne starty + social media = ogromny przyrost podopiecznych. Przecież ja sam nie startowałem dawno z powodzeniem (jedynie Sopot), a mam prawie 100 osób online xD Bardziej mowa o osobach jak Oskar Tchórzewski, Damian Kuffel itp. Oni mają luźno ponad 200 online, a na miejsce jednego czeka 10 innych. Połącz Winter swoje owocne starty, pomyśl nad jakimś kontentem + pokazuj sylwetke i progres (regularnie), który robisz ogromny i gwarantuje Ci, że w pół roku możesz olać etat i wchodzić na działalność (o ile masz taką ochotę i oczywiście aspiracje - co kto lubi)

Dróg jest kilka.
Można albo na maxa inwestować w social media w marketing typu reklamy jak Kiecol lub udzielać się jak Damian Bobrowski na starcie robił na sportowych świrach, a można i działać regularnie w social mediach i jeśli powygrywasz coś i Twoja sylwetka robi WOW to ludzie sami Cię znajdą.


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-04-26 21:11:18