SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

okruszek1, Czawaj, SnicK, an_czi, WojtekA4, ASNF, FiQus, solaros, julcziik, gienus12,Crazy_Thug Carlitos dzięki

erwinoos no szkoda, ale akurat tak było i nic nie porwdzimy starałem sie wyciągnac maxa

Diablica:) chyba możesz sotać jasnowidzem, to teraz poporsze o przepowiednie na Kielce:D

popuri Myślę wyskoczyć jeszcze za tydzień na Kielce, apotem już masa od razu Do końca roku napewno. te zawody nie były celem i nie byl w planie ale wyszło niespodziwanie dobrzse, celem jest wiosna., Zastanawiałem się czy jechac na te Kilece bo Przemo zrezygnował Bzyku też i sam myslałem żeby odpuścić, ale mam stosunkowo blisko więc szkoda...a Przemek mówi żebym się nawet nie zastanawiał i mam jechać


~~~~~~~~~~~~

Teraz dopiero udało się siąsc na kompa, na nad morzem poza internetem bo na chacie nie było wifi...parodia...
Ogarnę jakieś foty i wrzuce kilka słów o zawodach, większosc zdj pewno lepszej jakośc będe miał jak Matii mi podeśle

Tez dzis dostalem na fb zaproszenie na zawody do Kielc ale cóż, nie moja kieszeń a pobawilby sie jeszcze, scena uzależnia. Hehe. Chata bez wifi.. Przewalone

Tak na szybko, bo pewno tak o wiekszości zapomnę to co chciałem ująć w skrócie

No więc jak wiadomo udało się wystartować we Władysławowie i wywalczyć pierwsze miejsce, Impreza nie planowana w moim "grafiku", ale jak ukazało się info o alternatywnie za Sopot bez dostania bana to przeszła myśl, że jak juz bede na miejscu, jestem w koncówce redu to może jednak warto by było sprobować, nabrać kolejnego doświadczenia itp..Tak naprawdę sam do samego końca nie wiedziałem czy wyjdę...nie chciałem wk***aić Przemka i nic nie mówiłem, ale tak naprawdę jeszcze w piatek wieczorem miałem mysli że jednak forma lipa i nie ma sensu...ale w nocy z piątku na sobotę jak się przebudziłem zaczynało jakoś to wyglądać, jednak z rana znowu było plackowato. Potem powoli się poprawiało no i kvrwa nie żałuje że wyszedłem Wiadomo nie była to forma na 100% moich mozliwości, powiedzmy jakieś 80%, ale poprostu mało czasu i jak wspomniałem nie docelowa impreza. Jednak biorąc pod uwage fakt w jakim czasie te formę zrobiłem i ze nie czułem się zmęcozny jak podczas innych przygotowań to jestem zadolwony.

Zawody zawodami, ale to co była ekipa to brak słow Niby jeszcze takiej ekipy SFD razem nie było przynajmnej ze mną:D Kilka forumowiczów poznanych w koncu z reala
Potem mega wypad na miasto i wyżerka

Ale także dla mnie ogromna pamiątką jest to, że w koncu udało się razem z Przemkiem być w formie startowej, to jest kvrwa to !!! Pewno szybko sie to nie powtorzy, ale pamiątka na całe życie. wilekie dzieki stary za wszytsko Wiesz jak jest

No i też sporo osób przechodząc prosiło Nas o zdj więc chyba wstydu nie było:D

Pewno o kimś zapomnę ale miedzy innymi: Przemek, Matii, Banan, Gienek, Karpiu, Bzyku, Luki wielkie dzieki z aten weekend.
Szczeoglnie podziękowania należą się Przemkowi i oczywiście mojej dziewczynie
Nie zapominając też o Sylwii czyli dziewczynie Przemka. Bo to w czworkę najwięcej czasu od czwartku spędziliśmy

NO i oczywiście podziękowania dla sponsora za pomoc w przygotowania bo bez was było by trudniej, a ja staram sie odwdzięczać jak moge
SFD i ALLNURTIRION

Dam teraz kilka fotek, bede mial więcej to poprosze Bnana o edycje to dorzuci

A i był to debiut w klasyku..
Ogólnie to myślałem że max będe ważył 82-3kg a na weryfikacji pokazało 84,8kg...rok temu na Spocie było 79,1kg, wiadomo teraz sporo wyższy bf% ale się tak zastanawiam te prawie 6kg to kurdę chyba nie mozliwe że tylke róznicy, ale czy to mozliwe że jednka by cos miecha wpadło?hmmm...po mimo startów an jesień i offa...taka rozkmina:D

















































Dorzucam coś jeszcze z zawodów w lepszej jakości, foty dostałęm od Matiego. Mysle że tutaj lepiej forme widać
































Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-07-21 22:48:43

Dzięki również za wszystko i super było znowu się spotkać

Dzieki , fajnie bylo poznac pogadac poza forum. I najesc sie jak swiniak heheh. Do nastepnego razu

Ty Marian, zdaje mi się czy po tym wp******niu lepiej wyglądałeś ?

Całkiem możliwe, rano po wstaniu tez mialem takie wrazeniw tylko ze dyskomfort na brzuchu;d

nie będę się rozpisywał - do następnego, czyli już za kilka dni w Kielcach
było bardzo fajnie i oby jak najczęściej w większym gronie spotykać się przy okazji jakichś zawodów

Banan

nie będę się rozpisywał - do następnego, czyli już za kilka dni w Kielcach
było bardzo fajnie i oby jak najczęściej w większym gronie spotykać się przy okazji jakichś zawodów

^^

p.s Ewentualnie 30-stek lub wesel

Mięcha na pewno wpadło :) Dlatego taka waga, poza tym waga to waga, różna jest a wygląd może być zupełnie inny nawet jak stoi