motywacja

Kasia, to ta motywacja :-D ja to ładniej nazwałam :-D

Normalnie to nie mam takiej chandry. Ale jak biorę centymetr do ręki i potem muszę wleźć na wagę - to już taki poranek jest dla mnie przesrany %-) No chyba że się mierzę po tym odwadnianiu i wtedy widzę jak mogę wyglądać.. To wtedy jest dodatkowa motywacja.

cyckowa motywacja. %-)

Ania dawaj! będzie na co popaczeć i będzie motywacja:-))

[...] te 2 tygodnie wytrwać trzeba i jak najwięcej pozaliczać -_-' a teraz w sumie najgorzej będzie }:-( Natasza, ja rzuciłem szlugi klasycznie z dnia na dzień na "silną wolę" %-) także książke kto inny Ci polecał. Wg mnie kluczowe jest to, by chęć rzucenia była silniejsza od chęci zapalenia. Porządna motywacja pozwala na osiągniecie wszystkiego.

powiem uczciwie, że jest czego. Świetnie tłumaczy, jeszcze lepiej się wydziera, no i motywacja bezcenna :-D

heheh nie ma to jak dobra motywacja %-)

heheh nie ma to jak dobra motywacja %-) |-) na całe szczęście mam też inne. Sforcia jestem w cięzkim szoku , obliczyłam , że jak będę zapierdzielac ostro to we wrześniu będę miała takie plecki }:-(}:-( Dajesz!!! :-)

[...] Spoko forma! :-) A no jakoś się udaje mimo iż się nie przykładam,w czerwcu miały być truchty i dodatkowo brzuch w domu ale nic z tego nie wyszło ,ta stówka w konkursie to za słaba motywacja a tak dla siebie to jak teraz wyglądam mi wystarczy. Już ciśniesz pełną parą? :-)

Co do Twojego muscle upa daj sobie spokoj,najpierw pokaz mi czy smigasz wymyki bo w tej kolejnosci to powinno isc. Nie ma to jak dobra motywacja, na ciebie zawsze można liczyć ;-) Powoli, konsekwentnie i do celu. Nie w tym roku to w przyszłym, kiedyś na pewno się uda. Pracuje nad podciąganiem i pompkami na drążku. Wymyki i odmyki też próbuję, [...]

Do dipów na spacerze też się specjalnie nigdy nie szykowałem, tyle, że jak się zgrzeję, czy kropelki potu popłyną, to już może mi to na wietrze zaszkodzić. Gdybym szedł tam i z powrotem to może i bym poćwiczył, ale mam za daleko. Kumpel ma pod blokiem plac street workout, to nawet w zimie bywał - robił obwodówki z 2-3min przerwy: podciąganie [...]

"Owszem machnę co nieco ale brak mi motywacji i determinacji" Od 1 stycznia 2020 wyznacz sobie cel i będzie motywacja. Masz 2 tygodnie na przemyślenia. Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-12-16 15:44:18

"Owszem machnę co nieco ale brak mi motywacji i determinacji" Od 1 stycznia 2020 wyznacz sobie cel i będzie motywacja. Masz 2 tygodnie na przemyślenia. Zmieniony przez - ojan w dniu 2019-12-16 15:44:18 Zastanawiałem się za co mi dałeś łapkę za film czy oznacza to że dobrze że mam lenia ? Co do postanowień nigdy nie robiłem takowych przy okazji [...]

Taka rywalizacja to dobra rzecz, wiadomo na redu bywa ciężko a to zawsze dodatkowa motywacja do działania ;)

Zgłaszam sie :) nick - alone321 waga startowa - 97kg bf - 32% potrzebna mi motywacja

Jeżeli jedynym wymogiem do zapisania się do tej akcji akcji jest chęć pozbycia się fałdek tłuszczu to się piszę. Mogę trenować jedynie w domu i na świeżym powietrzu nie przewiduję siłowni więc po części będzie to kalistenika. A każda motywacja będzie dobra :) Waga 83kg BF: ~23% Zmieniony przez - Pawlak1990 w dniu 2016-04-12 10:18:12

Jezeli mozna, to ja wchodze w to. 20 lat, 178cm, 83kg - 19% BF, staz: 2 lata, glownie zalane nogi, posladki, boczki, rozwalony metabolizm przez ciagle redukcje, ale motywacja jest, dieta zawsze dopieta na ostatni guzik. Gdy bedzie trzeba wrzucac foty, to wrzuce. Dajcie znac :)

[...] być wyrównane czyli termin rozpoczęcia i zakończenia mniej więcej ten sam dla wszystkich.... Jak już ktoś jest w trakcie redukcji (ja np. ja) będzie miał trochę trudniej bo na początku redukcji jakoś szybciej schodzi fat i poziom motywacji jest większy no ale wtedy tym bardziej dodatkowa motywacja w postaci konkursu będzie przydatna........

Piątek (28.03.2008) Yeah, dzisiaj idąc na trening postanowiłem, że sprawdzę ile wyciskam. Po przysiadach (zwiększyłem ciężar w każdej serii) zabrałem się do wyciskania. 10 ruchów samą sztangą (15kg), potem 30 na dwa razy, 40, 45 (tutaj sie zdziwilem), 50(totalny rofl). Skończyłem na 55. Asekurował mnie jakiś koks krzycząc: "jeedzieesz! [...]

[...] taki tryb pracy miałem. Trening był bardzie na zasadzie rozluźnienia psychicznego, głównie z naciskiem na klate,barki+ łapy, nogi to były od święta trenowane haha, zerowa motywacja. W maju pamiętam że pierwsze treningi 70-80kg na siadach to były maxy na zakres hipertrofii 8x. Na dzień obecny + 30kg na 8x rampe, powoli siad będzie się [...]