molder jasne tez dobrze ze chlopak je tak jak lubi bo dieta ma byc przyjmenoscia a nie je się w jakis sposob - bo tak tzreba nie o to chodzi! my zjemy z przymusu a i tak psycha zrobi swoje
ajazy/ vel "Mój Piotrek":) - wielkie dzięki za historyjkę! Fajnie mieć takiego Piotrka. Ja wcale tak bardzo nie skaczę po planach:) Zobacz, ze podstawy jak ciagnę od lata zeszłego roku tak ciągnę, a że sobie cos tam dodam czy popróbuję... Jasne ze wynik ważny, ale i proces musi mi się podobać i mnie nie nudzić... Nie mam ADHD jak Viki, ale góry [...]
Jasne ze wynik ważny, ale i proces musi mi się podobać i mnie nie nudzić... Nie mam ADHD jak Viki, ale góry i doły miewam jak każdy. W dołach są takie własnie TRX czy inne wynalazki... Paatik, świetnie to rozumiem. Mi też jest strasznie ciężko trzymać się planu przez dłuższy czas nie kombinując, nawet jak mi się ten plan podoba. Ponadto jak [...]
Aktualizowałam w weekend wymiary i tak mi się rzuciło w oczy. Waga właściwie ciągle taka sama, ale talia już nie. Tylko zobaczcie ile to u mnie trwało! Jasne, nie była to prosta droga - raczej 3 kroki do przodu i 2 do tyłu, a czasami odwrotnie:) /SFD/2018/6/5/2ed6ed151a484f0c8296adfefbc15d7e.jpg
Tak właściwie to zaczęłam szukać czy w keto mówią coś o proporcjach nasyconych do nienasyconych itd. Ale właściwie nie, tylko podkreślają jakich tłuszczy nie powinno być w diecie w ogóle. Jasne, ze rafinowanych olejów roślinnych i tłuszczy trans, ale dodatkowo jeszcze ostrzegają przed tłuszczami z orzechów (z wyj. macadamia), ze bogate w [...]
07.08.2018 DT Była nowa siłka. Wrażenia mieszane. Maszyn od cholery, a ławeczki do wolnych ciezarów 4. Fakt, ławek do WL więcej niż na starej siłce, gdzie zawsze trudno sie dopchać. Hantle tylko parzyste. Instruktorzy - pierwsze wrażenie fatalne. Chciałam zrobić trening więc nie bawiłam sie w zwiedzanie, ale jakieś takie poczucie bałaganu miałam. [...]
[...] fajnie. Ja mam zboczenie na ciała baletnic, gimnastyczek artystycznych i tancerek. Gdzieś to siedzi głęboko jako rodzaj niespełnionego w życiu marzenia. I żeby było jasne, bo rożne stereotypy są popularne, baletnice owszem, mają być lekkie do unoszeń, ale nie są szkieletorami (typ "modelka"). Ten typ mnie nigdy nie rajcował... Nie mogę [...]
Siłownia "w nagrodę". Było to co lubię, nie było tego czego nie lubię. Nie było: przysiadów, bułgarów łydek i brzucha. To było jasne od początku. Było: przenoszenie hantla za głowę, plecy na wyciągu poziomym, plecy na bramie w klęku, ginekolog, unoszenie talerza przed siebie, odwodzenie nóg z gumą, RDL z hantlami i 4ki na maszynie. Już sił na [...]
Jasne - dlatego ja mam garnek z zupą i szczotkę w planie... Dobrze, ze ajazy nie napisał, ze właściwie to w kuchni mogę ćwiczyć. Zapunktowałby u tej części mojej rodzinki, której się moje samodzielne i samorządne wyjazdy na siłkę nie podobają.
[...] 3 x max, czy 5 x max i byłoby czytelniejsze? Przynajmniej taka intencja była... Podobnie przy wiośle, tylko tam już nic nie mogłam dołożyć, a dawałam radę tą 10 pocisnąć (kilka ostatnich powtorzen w serii kalecząc)... A co do strefy komfortu - jasne, cięzko mi z niej wyjść... Zgoda. Ajazy - "jak jakiś jogin" to dla mnie czystej wody komplement:)
[...] bezpieczniej - a tu u Pani tylko mały fragment tyłka ma rzeczywiście na ławce. Mi trener tymi słowami doopsko ustawił "Napnij i jakbyś miała zaraz oderwać,ale nie odrywaj". jasne, ze mi się odrywa... Ale może tak bym mogła jak ta Pani, tylko kawałkiem doopska leżec... https://www.youtube.com/watch?v=ekxwOSkJoNw Zmieniony przez - Paatik w dniu [...]
[...] x 5! Stylem koszmarnym, ale chyba tak się spodziewałam porażki, ze głowa odpuściła już na początku i byłam zaskoczona,ze idzie.... Na siłce była laska z polarem M400 - jasne ze podeszłam pogadać i nie wiem jak z tym mierzeniem nadgarstka, ale laska miała dużo szerszy nadgarstek ode mnie. Musiałabym pasek ucinać, bo dla mnie był za długi. [...]
Jasne - co do biodra i kolana - masz 100% rację. Co do kostki - to nie technika, a korzeń przykryty liściem. ALe jak wrócę do tej zabawy to na trochę innych warunkach, technicznych też:) Teoretycznie się wzmocniłam podczas obowiazkowego uziemnienia. Inna sprawa, ze kostka kostką - a obowiązki i tak człowiek swoje ma. Mało tego leniuchowania z nogą [...]
Fajnie, ze mam grupę wsparcia:) To mój pierwszy kontakt z tego typu gadżetem i póki co na pewno jakościowo to jest to tak sobie, mocno tak sobie. Więc do normalnego chodzenia się nie nadaje. Ale próby w weekend na siłce i lasku zaliczę na pewno - i może się wtedy polubimy. Paawo - mam do wyboru - albo usiąść i ryczeć, albo mieć wqurw. Wybrałam to [...]