SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Zawsze mogłeś dostać zapalenia płuc z wodą w opłucnej, I przez 3 tyg leżeć w szpitalu z rurą wbitą w żebro

No miałem podejrzenie wody w płucach, ale na szczęście nie, ale mówiła, że grozi mi zator płucny jeśli się nie ogarnie raz dwa bo jest g****
A do szpitala mnie nie chcieli mimo, że się dusiłem XD


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2021-04-08 23:16:20

Oj zatoru to nie chciałbyś miec. Tak mi się wydaje, bo nie pamiętam Prycza więcej powie co to że mną było

Na szczęście ominąłem

Te "krople" dlatego stosuje się kilka dni bo powodują przerost śluzówki zatok i nosa przy dłuższym stosowaniu. Chyba że jednocześnie używa się ich że sterydem donosowym jak avamys czy dymista.


Zmieniony przez - kwachor w dniu 2021-04-09 04:15:10

Ja się bałem żeby nie jakieś zaplenie krtani bo wtedy co byliśmy w wawie na sylwestrze i z Przemkiem taki zayebany trenowalem to na powrocie pogotowie i zapalenie krtani, a teraz gardło podobnie boli Chciaz pani a aptece powiedziała że jak nie ma kaszlu to ok xD

Wczoraj było Trenowane Chciaz się tak zastanawiałem czy jechać czy nie ale nie czułem się najgorzej to pojechałem i ogólnie trening poszedł super w dodatku z porgrrsem
Przed wczoraj był off
I dziś jednak też off bo gardło nie puszcza i głos znika
Rozsądek przemówił żeby odpuścić.
Od rana dzwoniłem do lekarza ale nikt nie odbierał dopiero przed południem się udało xD szybką teleporada xD bekę mam z tego bo jak można gardło ocenić przez telefon no ale h**
Mówię że od 4 dni mnie trzyma że biorę tam jakieś na gardło różne do ssania ale nie pomaga ale ze temperatury nie mam

To antybiotyku nie dała bo mówi jak nie ma temperatury to nie ma jeszcze źle xD
Wypisała na gardło coś do ssania ale na recpetę i jeszcze jakiś jeden lek plus płyn do płukania
Jak do poniedziałku nie puści to będę pewno gdzieś chciał iść prywtanie na normlana wizytę a nie takie pierdopenie

Niby nic takiego ale gardło mocno j**ie, całe zatkane i lekkie osłabienie.
h**owo że akurat jak wchodziłem w taki sztos treningowy to akurat coś się przyplątało ale mam Molziwe że dużej jak dwa dni off nie będą
Chciaz Tetaz i tak było on off on off on off ;d

No i w końcu Leona odebrałem xD trochę szarpnął ale sporo porobione bo całe zawieszenie, hamulce od a do z, rozdzad za to 3600zl plus 1000zl za opony

Identycnzie jak u mnie było - zaczeło się od gardła i zawalonego nosa, potem doszło lekkie osłabienie, a później taki ból stawów i mięśni,że całkowicie mnie pokonało Tak mocno trzymało dwa dni, a teraz pozostał tylko ten zawalony nos

shinare

Identycnzie jak u mnie było - zaczeło się od gardła i zawalonego nosa, potem doszło lekkie osłabienie, a później taki ból stawów i mięśni,że całkowicie mnie pokonało Tak mocno trzymało dwa dni, a teraz pozostał tylko ten zawalony nos

Daiwd to korona jak nic ;d
Bo właśnie teraz poodbno takie objawy ze na koniec obolałe mięśnie itp ;d
Więc może to już za tobą
Ja dziś już lepiej ale nie zapeszam ;d

Trzeba było się z piwnica przeprosić i zrobić trening ale akurat dziś łapy i plecy lekko to na luzie. A jutro mam nadzieję że nie będzie gorzej to już nogi normlanie na siłce o ile nie zamkną...

Wolę udawać, że zwykłe przeziębienie, niż robić jakieś testy i izolować się tyle czasu w domu