SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 818381

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Turoń Polarny
Szkoda że chellange Cooperowy został olany :(
Te 20 km to tak w sam raz na utrzymanie wydolności na przyzwoitym poziomie ale żadnej bazy do nie buduje. Musiałaby być jakaś progresja w objętości.



u mnie niestety challenge nie był do zrealizowania w terminie, bo kontuzja mnie wykluczyła
ale w sobotę mam próbę na 1 milę

Bieg - 1.61 km
Próba czasowa
Daj z siebie wszystko!


to może bym cos tam dołożył

a wracając do robienia bazy, to wg Ciebie oprócz zwiększania objętości bo to już wiem to powinienem się skupić na mieszczeniu się z tętnem w Z2
bo po 30-40 minutach ciężko mi się mieścić w Z2
czy olać HR i przyjąć że Z3 też będzie ok?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
Kabo ja aktualnie dysponuje dużą wiedzą książkową i wszystko zależy od podejścia autora. Każdy ma jakiś inny system, popiera to badaniami oraz sukcesami podopiecznych. Zaczynam mieć wrażenie że to trochę jak z dietą i odwieczny spór czy lepsze HC czy HF U jednego autora czytałam, że nie należy zmniejszać z czasem tempa, żeby utrzymać tętno, bo chodzi o to, żeby właśnie przyzwyczaić organizm do coraz dłuższych biegów w tym samym tempie i to normalne, że w końcówce tętno trochę ucieka. W innej książce autor wręcz poleca w początkowym okresie robić BNP i do biegów spokojnych dodawać na koniec 20 minut trochę szybszego biegu w wyższej strefie. Są też tacy autorzy, którzy zalecają np. na podbiegach przechodzić do marszu, żeby tętno utrzymać w jednej strefie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
no to ta wiedza książkowa nie posunęła nas ani cm do rozwiązania dylematu

ja w tej chwili mam w treningach od Grega zadane tempo dla biegów spokojnych 5:44 do 6:21 min/km
moją inicjatywą jest żeby mieścić się przy tym w Z2, a żeby to uzyskać muszę lecieć blisko minimum
niestety nawet to nie wystarcza przy dłuższych biegach, więc akceptuję póki co Z3 przyjmując tempo niejako za wartość nadrzędną
tak zresztą było też przy treningach z Paawo (z tą różnicą że tam zupełnie olewałem tętno i latałem blisko zadanego maksimum ), że nie patrzyliśmy zbytnio na tętno
natomiast tutaj mam teraz jeszcze spory zakres do manewru jeżeli chodzi o tempo biegów spokojnych, bo jeżeli chodzi o treningi szybkości to nie zamierzam patrzeć na HR

więc może pytanie powinno brzmieć czy patrzeć na strefy HR czy tylko na objętość i zadane tempo , Turoń ma praktykę zarówno w realizacji treningów Grega, jak i jakąś małą praktykę w budowaniu bazy (chociaż nie wiem czy nie za wcześnie pytać o efekty) dlatego byłem ciekaw jak to u niego wyglądało
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Viki
U jednego autora czytałam, że nie należy zmniejszać z czasem tempa, żeby utrzymać tętno, bo chodzi o to, żeby właśnie przyzwyczaić organizm do coraz dłuższych biegów w tym samym tempie i to normalne, że w końcówce tętno trochę ucieka. W innej książce autor wręcz poleca w początkowym okresie robić BNP i do biegów spokojnych dodawać na koniec 20 minut trochę szybszego biegu w wyższej strefie.

a kto to jest ten autor? bo wydaje mi się że jeżeli chodzi o pierwsze zdanie to chwilowo stosujęzasadę że nie zmniejszam i akceptuję że HR ucieka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
Kabo u mnie akurat pilnowanie tętna przy robieniu biegów spokojnych sprawiło, że zaczęłam biegać coraz wolniej. Na początku biegałam w terenie 6:20 a po kilku tygodniach było 6:40 żeby nadal utrzymać tętno w strefie. Oczywiście przy dłuższych biegach musiałam zwalniać z czasem żeby nie wyjść z tętnem powyżej. Zamiast progresu był regres. Następnym razem spróbuję innego rozwiązania.

A co do książek, to poza ogromną wiedzą z zakresu fizjologii, w kwestii treningu dalej nic nie wiem Pewnie gdyby chodziło o jakiś konkretny dystans w biegu ulicznym to bym wybrała najbardziej pasujący mi plan i tyle. Napewno łatwiej, bo można się trzymać zadanego tempa. A na górkach czy w zróżnicowanym terenie sprawa się komplikuje. Niewiele jest książek, które mają choćby jeden rozdział o biegach przełajowych
Przynajmniej wiem, że ile autorów tyle opinii
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2096 Napisanych postów 2464 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 29237
Turoń Polarny
Szkoda że chellange Cooperowy został olany :(

Ja w sumie zrobiłam tego Coopera tylko trochę po czasie.. organizują u nas co pół roku, więc na wiosnę może znów spróbuję. Zobaczę, czy się poprawi przy realizacji planu na 1/2..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12194 Napisanych postów 22039 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627632
Patrz Viki - a myślałam, ze tylko ja mam większy galimatias po ksiązkach niż przed.
I najgorsze ze jakiekolwiek odstępstwa od planu umiem teraz świetnie sama przed sobą uzasadnić...
Ale pora idzie taka jak idzie i o bieganie zgodnie z planem moze być trudno.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12975 Napisanych postów 20734 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607834
kabo9
Viki
U jednego autora czytałam, że nie należy zmniejszać z czasem tempa, żeby utrzymać tętno, bo chodzi o to, żeby właśnie przyzwyczaić organizm do coraz dłuższych biegów w tym samym tempie i to normalne, że w końcówce tętno trochę ucieka. W innej książce autor wręcz poleca w początkowym okresie robić BNP i do biegów spokojnych dodawać na koniec 20 minut trochę szybszego biegu w wyższej strefie.

a kto to jest ten autor? bo wydaje mi się że jeżeli chodzi o pierwsze zdanie to chwilowo stosujęzasadę że nie zmniejszam i akceptuję że HR ucieka


Ja już nie pamiętam dokładnie w której książce co czytałam Napewno w Jak biegać szybciej autor poleca BNP już w początkowej fazie. W Pod górę zalecają marsz na podbiegach. A to pilnowanie tempa to już nie pamiętam gdzie.


Paatik ja może nie tyle mam galimatias, co stwierdzam że jest mnóstwo dróg do tego samego celu, szczególnie że każdy popiera swoje metody badaniami. O planach i wnioskach napiszę w moim dzienniku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Viki
Kabo u mnie akurat pilnowanie tętna przy robieniu biegów spokojnych sprawiło, że zaczęłam biegać coraz wolniej. Na początku biegałam w terenie 6:20 a po kilku tygodniach było 6:40 żeby nadal utrzymać tętno w strefie. Oczywiście przy dłuższych biegach musiałam zwalniać z czasem żeby nie wyjść z tętnem powyżej.

o tym pamiętałem, bo już wcześniej wspominałaś i dlatego raczej trzymam się tempa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4078 Napisanych postów 3699 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 151014
Jak jeszcze biegałem to jeśli oddychałem tylko przez nos wiedziałem, że nie przekraczam progu, a tempo było raz lepsze raz gorsze
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Poprawa dynamiki

Następny temat

[BLOG]luki77-16 tyg.TRANSFORMACJA

WHEY premium