Klatka, biceps 19.04.2021
Weekend był ciężki, po raz kolejny przekonałem się, że whisky dobrze odwadnia
i w poniedziałek rano okazało się, że forma chwilowo nawet się poprawiła. Dzisiaj już wygląda gorzej, zaczęła woda wchodzić z powrotem i teraz muszą minąć 2-3 dni zanim się ustabilizuje
.
Trening był ciężki, ale bez tragedii. 135 w pierwszej serii bym wycisnął 3x, ale błąd techniczny i Wason musiał lekko pomóc - nie zaliczam sobie 3x. W drugiej serii brakło siły, a technika znacząco się nie poprawiła i nie docisnąłem nawet drugiego razu
.
Do tego zapomnieliśmy zrobić dipsów, ale udało się zrobić wznosy na brzuch
.
pozdro.
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2021-04-20 13:23:22