DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

otóż to, jak przestanie iść to znaczy że czas na redu czy tam jak ktoś woli deload

28.03.2017 PULL:
- wiosło nachwyt 15x60 12x80 10x90 8x100 20x70
- wiosło hantlą 12x35 10x40 8x45
- przyciąganie do brzucha siedząc 3s 12-8+drop
- podciąganie 2s
- hammer ala podciąganie 12x80 12x80
- hammer low row 3s 15-12
- tył barków, łaczona, face pull + wznosy w opadzie 3s
- unoszenie kolan w podporze

pozdro.

w ubiegłym tygodniu normalnie czwartek i piątek był treningowy, ale bez fajerwerków i z braku czasu więc brak wypisek
z ciekawostek, to przysiad robilismy nie na safety bar tylko normalnie i oprócz problemów z wejściem pod sztangę (tak jesteśmy super rozciągnięci z Wasoniem) to chyba mozna by się pokusić o stwierdzenie że tak sztanga safety bar jest słaba
w piątek zweryfikujemy ten osąd

wczoraj normalnie jak to w poniedziałek klata spuchła

03.04.2017 PUSH:
- WL 12x20 12x60 12x60 6x80 6x95 5x110 4x110 3x110
- sztangielki skos górny 8x35 8x35 10x35
- wycisk na barki hammer 12x70 10x70 10x70
- wznosy 15x10 12x14 10x16 8x14+8x10+6x8
- unoszenie sztangi wzdłuż tułowia smith 12x50 12x50 10x50
- dipsy 8x58 8x25 6x25
- rozpiętki brama 2x 15-12

no i plan planem a rzeczywistość okazuje się brutalna
pierwsza seria na 110 - 5 idzie spoko, w 6tym Wason mi lekko zdjął kilka dkg
decyzja, że nie ma sensu się szarpać z 6 i idę na czwórki
druga seria - planowo 4x
trzecia seria niestety w czwartym znowu lekka pomoc była niezbędna i mogę sobie zaliczyć powiedzmy jakieś 13 repsów na 110
mam nadzieję że to efekt tego że w pierwszej straciłem sporo sił atakując 6, no i robiliśmy trening we 2 a nie jak zwykle we 3 więc i przerwy były automatem jakby krótsze
plan na następny tydzień to od razu czwórki czyli 3x4x112,5 - i zobaczymy

nie ma co płakać, lecimy dalej z planem

pozdro.

Wczoraj tez wyszlo mi tylko 5 repsow ze 111kg, ale ty jestes ze 20kg lzejszy.

83kg aktualnie

O cholera, to nie "ze" tylko ponad 20kg
A najgorsze jest to, ze w asystujacym wyciskaniu wasko progresja idzie jak z nut i lada dzien z tym samym ciezarem bede robil wiecej wasko niz normalnie


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2017-04-04 14:17:41

Wszystko wskazuje na to co sam wydedukowałeś. Mocna klata i triceps, słabe barki

W punkt Szajba, nie ma sie co oszukiwac, bary trzeba nadrobic.

fanslaska

W punkt Szajba, nie ma sie co oszukiwac, bary trzeba nadrobic.

bo jak to wason twierdzi, cytuję - "barki to drugi największy/najważniejszy* mięsień, zaraz po klacie"

* - wypowiadane zamiennie w zależności od kontekstu rozmowy


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2017-04-04 14:25:54

Nie wiem jak ma się military press do tego
- wycisk na barki hammer 12x70 10x70 10x70
ale te 10 repsów robi na mnie wrażenie większe niż te 110x5