SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Skupiam się na ruchy, pracy tego co ma pracować, robiłem fronty po 200kg, noga nie szła, więc szukam rozwiązań, a na smithie mega czuje naprawdę petarda

Dziś te siady mega weszły ale tak jak pisałem dawno nie były robione, dawno tak nie mailem żeby nogi mnie kilka godzin po treningu piekły tak jak teraz. No chyba że ogólnie zmęczene ale wątpię xD Kiedyś próbowałem fornty na shmicie ale okrecala mi sie sztanga.

Dziś plecy
Baza w sumie ciężkie wiosła
Weszło bardzo dobrze nie mam do czego się przyczepić ;)

12.04.2020 plecy


0.pullover 4s jako wstępne zmęczenie
1.wioslo nachwyt 2s robocze +back off
2.wiosło hantla 3s robocze po 8pow
3.podciganie na drążku nachwyt 4xmax +2s z guma
4.wioslo hantla ławką skośna 4x10
5.sciaganie waski neutral 4x15 wolne tempo
6. Ściągnie nachwyt 4x12 wolne tempo


60min cardio na czczo, potem po treningu jeszcze zrobiłem 20min

Micha-niby coś tam w planie miałem zjeść w sensie z moją wieczorem shusi jako Kolacja urodzinowa ale w sumie jedzenia jak zawsze jest tyle u rodziców jednych i drugich że szkoda. Tym bardziej że w tym roku święta w małym gronie. Więc ja sobie w zasadzie jem swoje Basia swoje xD a shusi wpadnie pewno za tydzień

1.płatki ryżowe wpi
2.kliek ryżowy truskawki wpi
3.schab z rękawa Wafle
4.tutaj myślę że jakiś twaróg bo mam ochotę
5.szynka wieprzowa+kurczak
6.stabdsrdowo raczej jajecznica

Święta święta i po świętach :d

Wczoraj jak pisałem spędzone w najbliższym gronie, pierwszy raz w sumie się rodzina nie zjechała przez te cała corone xD

Ze względu na to że docinam to micha trzymana ;p takie mam podejście i juz :)
Niby w planie było shusi ale jedzenia było tyle że moja stwierdziła że też to bez sensu więc ja w zasadzie jadłem swoje. Jeden Posielk z węglami tylo zamieniłem na bt bo zjadłem szynkę wieprzowa.
No i zrobiłem co ala tort dla mojej bo miała urodziny xD podobno był dobry
Wiec w sumie czita nie było Refeed tez nie więc takowy będzie w środę lub w weekend.

Dziś padło na klatkę i triceps na początku jakoś nie mogłem się wkręcić ale potem poszło.

13.04. 2020

1.rozpietki lekki skoks wolne tempo 4 20 20 15 15
2.wyc skos dodani sztanga rampa 10+drop
3.wyc hantle skos 4x10+back off
4.wyc.hantli z guma 4s
5.silowe rozpietki5s
6.francuz łamana 4s
7.sciaganie drążka 4s
8.sciagnie sznura 3s
9.ściganie rączki jednorącz podchwyt 3s

Na czczo 1h cardio. Po treningu 20min cardio

Dziś w sumie dzień jak codzień
Micha swoja

I wspomniany tort :d

Marian wymieszał białka jaj z mąką ryżową i wyszedł tort

Haha nie do końca :d
Ale 3 jajka w tym były, mąki brak :d ale budyń i odżywka banan twaróg

No i takiej czekolady napewno nikt nie ma bo jeszcze z października z Finlandii przywiazlem xD


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2020-04-13 18:48:03

W takich okolicznościach to gest się liczy .
Napewno kobita się cieszyła , ze włożył w to serce i zaangażowanie . 100 dla niej

Liczy się gest! Brawo Mario!

Dokladnie, uszankowanko =)

Za torcika szacun! Takie niespodzianki robią najwięcej radości niż jakieś kupne ze sklepu :P