W tym roku jeszcze nie przekroczyłem bariery 6 tys kalorii Zmieniłem się
Wg mnie nie ważne co kto robi poza sezonem, liczy się dany dzień na scenie i tak się weryfikuje zawodnika. Już było X zawodników co na masie wali browary, syfiate jedzenie a na końcu zgarnia medale A później "mnichy" ryżu i kurczaka + codziennego cardio są w szoku.
W 2019 może wyskoczę na wiosnę, więc wtedy można mnie oceniać
Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2018-03-16 11:26:30