Dziś kolejny obwód za mną. Odwrotnie jak wczoraj, bo wcozraj od rana smaopoczucie spoko trening sredni dzis, rano kiepsko trening super
Micha bez zmian.
jeszcze dwa obwody przede mną
Po siłowym pozowanie, potem na konsulatcje i pozowanie, wiec dzien aktywny, od 5:30 dopieor teraz wrociłem i torche jestem wyebany:D ale jeszcze jutro i w pracy wolne od czwartku.
Pozowanie od jutra tez już tak ze bez spinania nóg bo strasznie sie męczą podczas pozowania...
Ogolnie teraz jest tak ze rnao spok wstaje jestem suchy, a wieczorem mały wieloryb, ale mimo to wczoraj na wiecżór bl cąły brzuch w kablach:D
Dziś z rana całkiem lepiej:
dam dwie wersje bo znowu bedzie ze za daleko
ale tonie było zdj do oceninaia formy tylko fejm na insta
I kilka z dzisiejszego pozowania, bez pomy, nogi mocno nie wyraźne ale t jak wspomnialem wyżej, na noc dosłownie czuje jak sa po puchnięte po całym dniu na nogach i dziś jeszcze w trasie 2h
Podobno jest dobrze taka usłyszałem opinie.