SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

pierwszy raz też miałem bez niby do przeżycia ale żadna to przyjemność ....

Oj co kto lubi

Wczoraj dnt, wpadło cardio tylko na czczo.

Dziś plecy, ale jak pisałem ostatnio zrobię teraz pare treningów bardziej freestyle i dziś chyba się to sprawdziło bo trening wszedł super ;) Objętośc spora co lubie cieżar znośny kilka serii było prawie do załamania ale starałem się nie przesadzać, bo ogólnie mam tak że cieżko mi się zebrać ale jak już się zbiorę jestem na tej siłce i się wkręcę to mogło by lecieć na maxa, ale nie chce przegnać bo już hvj samopoczuciem i nie CUN bo przypuszczam że on trochę zajehcnay ale jak jest zmeczenie to i flakom to nie służy więc wiekszy stres im nie potrzebny, a póki co falki ok wiec niech tak się trzyma. Ale rok temu tez było tak że dopadło mnie zmęczenie a pare dni przed planowym deloadem się rozj**ałem.

DO sedna, jak pisałem trening bardziej planowany na miejscu pare nowych cwiczen sobie zorbiłem i własnie one mega zaj**iście weszły.

1. pullover liną 5s
2.sciąganie drazka nachwyt 4s+back off
3.Wiosło nachwytem ale suwnica shmita 5s
4.Wiosło hammer siedząc podchwyt 4s
5.wiosło/przyciągnie rączki jednorącz wyciąg dolny
6. Wiosło w bramie sznurem
7.sciagnie hammer podchwyt 3s wolna faza negatywna mocne dopięcie

lekko brzuch
30min cardio na czczo.

Pullover jako wstepne zmęczenie. potem ściąganie można powiedziec ze cieżko bo cały stos na 12-10pow 4s i back off
potem wiosło zamaist normalnie to suwnica, znalazłem dobre ustawienie i mega czułem plecy, nie wiem czy go nie zostawie na jakiś czas.
Potem wiosło hammer, wyciąg dolny i sznur czyli tak jak Maciek KIełtyka wczoraj robił może ktoś widział na story u niego.
Na koniec sciagnie podchwytem 3s, sporo serii, ale ciezar z głową jak wspomniałem pare serii było tylko do załamania.

Na koniec lekko brzuch, niby miałbym go w ogóle nie trenować ale czasem zrobie, na redu kiedyś jak będe to będe robił vacum bo teraz jak zarcia sporo to cieżko

Dziś też poszedł wlew z solco witaminy c i minerałow

NO i co do badań lipidy bez szału o ile hdl poszedł o 5 w górę tak całkowity ldl i trójglicerdy też w górę :D wiec jak tutaj ostanio ktoś pisał cała ta sumlemntacja na wrzucie hvja daje :d wiec chyba to co njadrozsze olej z kryla i cholesterol pro odstawię i zobacze jak będzie, w zamian za to bardziej pójde w profilaktykę serducha, znaczy się czosnek, skrzyp Q10 już wrzuciłem

Ktoś tutaj koksujacy może kiedyś badał homocysteinę albo ktoś z jego srodowiska i miał podywżsozna?

Ja badam wszystko
Homocysteina od 4 lat ciągle w normie, sprawdzana co pół roku. Jednak pamiętaj, że liczy się całość lipidogramu oraz inne badania jak np. echo serca
Co do suplementacji to wg badań są pewne dowody, albo są też przesłanki, że coś poprawia lipidogram. Jednak nie wiadomo np. jak "suple" pogarszają do końca lipidogram i mamy nierówną walkę

Echo itp będzie robione pewno 28 stycznia jak będę u kardio na wizycie

Hdl mam 20 więc taki chyba u Nas standard :D

Odpiszę Ci tutaj apropo posta w moim dzienniku Planuję rozpocząć od czerwca, na Ostrawie wyjść dla przetarcia, bo 40km i bez wpisowego to aż grzech nie skorzystać z takiej możliwości startu, a potem 2-3 starty na jesień zaliczyć. Głównie sprobować wcelować się w chociaż jedne zawody, gdzie podział na 90tkę będzie.

W Ostrawie raczej na 100% nie będzie podziału na 90kg, ale tak jak mówisz blisko ;) Też o tym myslałem ale zobaczę jeszcze. Ogólnie 90kg nie ma czesto w ubiegłym roku była chyba tylko 2x Ac w Afryce i MS Meksyk :D w tym roku ma niby byc cos wiecej ale tez szału bym sie nie spodziewał ;)

Dziś ostatni trening pleców na tej masie, a jutro ostatni w ogóle na masie. Potem pewno 3 dni off że względu na kolono i zaczynam cuta a Aquamoże już redu sam nie nie wiem zobaczymy jak pójdzie, ile fatu jest i czy będzie coś jeszcze sens masować jak bym chciał wyjść pozna wiosna czy już prep na całego to się okaże, jeszcze decyzji w zasadzie nie podjąłem ale chyba tak i tak opłacę licencje na rok bo potem od lutego jest 100E więcej
Sam ciekawy jestem ile udało się dobudować a mam nadzieje ze cos tak :d bo napewno tak wysokiej wagi nie planowałem.

Zaległe wpsiki postaram się jutro uzupełnić

Dziś już plecy bardzo dobrze weszły.
Przy tej wadze backpumsy od samego chodzenia xD

Marian odstawisz mk, mniej insy itp to moment zejdzie w chuy wody i zobaczysz że tak na prawdę nie podlało

Waga faktycznie konkret na koniec masy Jesteśmy wszyscy ciekawi jak to będzie po mini cut/redu. :)