Szajba, jezeli myslisz, ze mi cos rozjasniles, to sie mylisz %-) Po dalszej części Twojego wywodu daje się to zauważyć. Więc pokrótce Nie lubie tez uderzac w patetyczne tony, definicje tez pewnie mamy rozne. Dla przykladu, cechy ktorymi okreslasz "zlego" czlowieka dla mnie sa cechami zwyklego ciula. A wymienione przez Ciebie cechy "dobrego" dla [...]
Zanim zapomnę, przepraszam Ajazy. Podejmując się planowania nam treningów, pewnie założyłeś, że obydwaj jesteśmy normalni. Czołgu jest. Po analizie obowiązków, szkoły,baseny,treningi,lekcje domowe, postanowiłem zmienić pon-sr-piat na wt-czw-sob. Więc wypadało mi trzy dni przerwy. Kiedy znajdę lepszy czas na edukację. No to poszedłem. Bite trzy [...]
[...] z dziennika. Nie rozumiem skąd nawiązanie do pieniędzy. Zresztą, mniejsza o to. Fans, kochanieńki, od trzech miesięcy siedzę w domu, 24h na dobę z żoną i gdyby dzieciaki do szkoły nie musiały chodzić, siedziałbym również z nimi ( pewnie traktowaliby to jako karę %-) ). I tak w ciągu roku to z 5 miesięcy w domu przesiedzę, a jak już mają mnie [...]
Dopiero żona wróciła (mam powoli dość tej jej szkoły i nawet dolary mnie nie cieszą ;-) ) z planowanego treningu nici, ale idę chociaż ławkę z jutra zrobię
Dopiero żona wróciła (mam powoli dość tej jej szkoły i nawet dolary mnie nie cieszą ;-) ) z planowanego treningu nici, ale idę chociaż ławkę z jutra zrobię Ciesz się, że nie trójbój albo rura.
Dopiero żona wróciła (mam powoli dość tej jej szkoły i nawet dolary mnie nie cieszą ;-) ) z planowanego treningu nici, ale idę chociaż ławkę z jutra zrobię Ciesz się, że nie trójbój albo rura. Jakby to była rura to by był przekaz w stylu "Byłem dopingować żonę na treningu. Już chciała wracać mimo, że koleżanki się dopiero rozgrzewały. Z [...]
W sumie się cieszę, że jestem tuman bez szkoły :-D więc dźwigania nie dzielę na czworo tylko atakuję prosto z mostu ;-) no i lubię jak jest równowaga :-)) Jak tyle lat atakowałem przysiad w HB a MC muszę z niskiej pozycji, to czwórki mam jak u konia. Dlatego nie dziwię się, że uginania z talerzykami zajeżdżają mi dwójki już po kilku repsach. Dodać [...]
W tym tygodniu nawet nie powąchałem garażu :-( W weekend miałem nadzieję zaatakować, ale jako kochający mąż pomogłem żonie w przeprowadzce jej szkoły. Nie byłbym sobą jakbym nie wziął wszystkiego na siebie i teraz ledwo się ruszam (milion martwych ciągów dzisiaj i wczoraj zrobiłem ;-D ) Trzymam się nadziei, że od jutra wszystko wróci do normy i [...]
18 marzec 2010r Dzien Dobry. wczoraj trening nie wypalil. Kostka ale dzis w planach jest trening w noge a kostka chyba juz zdrowa. na wszelki wypadek jeszcze ją posmaruje micha ogolem trzymana. Nie jest zle ! zostały nam 2 tyg do rozpoczecia sezonu zatem chce je solidnie przepracowac ! Jutro silka i zrobie sobie wycisk aby odczuc na weekend [...]
[...] powrót z boiska do domu w tempie winniczka i rwa kulszowa towarzysząca. Pomogły 3 serie magicznych zastrzyków, masaże, zabiegi i ćwiczenia rehabilitacyjne w ciągu trzech lat szkoły średniej - potem zaczęły się wspomniane zajęcia z WF-u i naprawdę zaczynałem z wagą piórkową, wykonując głównie ćwiczenia wzmacniające mięśnie długie grzbietu. [...]
[...] 28. POPRZEDNI TO 27. Dzień 28 - nietreningowy Fajny dzień, ale kiedy ja się w końcu wyśpię to nie wiem. Pobudka o 8 (położyłem się przed 9 chyba). Śniadanie jak widać i do szkoły. Miałem próbę noszenia sztandaru. Akurat pierwsze klasy miały spotkanie jakieś i byli na boisku a ja obok nich chodziłem ze sztandarem. W tym roku chyba rekord, bo jak [...]
Dzień 32 - treningowy Pobudka rano i do otwocka. Zaraz do kościoła ze sztandarem. Wszystko poszło elegancko. Poszedłem do szkoły i się okazało, że nie ma hymnu. Szybko wbiłem do v-ce dyrektorki, wrzuta.pl i ściągnąłem hymn. Potem poleciałem ze sztandarem pyk pyk elegancko, ślubowanie szybko poszło. Cała uroczystość szybko poszła, ale zaraz [...]
Dzień 33 - nietreningowy Pobudka o 6:15 i taki podjarany, że pierwszy dzień do szkoły, ale zachwyt szybko minął. Myślałem, że będzie ciekawiej. Miałem nowy przedmiot marketing i angielski z nową babką. Tak to wszystko jak zawsze. Wszyscy mi mówili, że urosłem a dziewczyny mówiły, że ramię mam większe. Jako jedyne zauważyły. Dieta : 6:20. 3 [...]
Lekarz mi dziś powiedział, że mam jakąś infekcję wirusową i stąd wysoka gorączka i bóle mięśni. Na pewno nie idę do szkoły w tym tygodniu i do roboty w sobotę. Zaraz dzwonię do kierownika powiedzieć, że nie przyjdę.
[...] w szkole graliśmy utwory retro (modern talking itd). Miałem 6 kanapek w szkole jak zawsze. Nic ciekawego się nie działo i nie pamiętam za dużo. Dzień 48 (środa) do szkoły na rano i lekcje w sumie skończyłem o 13, ale o 16 jeszcze musiałem iść ze sztandarem to poszedłem do koleżanki a potem ze sztandarem do kościoła. Strasznie zimno [...]
Dzień 53 - treningowy Do szkoły na 10:05. Skończyłem o 16:30. Zarobiłem 1 z niemieckiego, ale poprawię. Dieta : 8:30. 80g owsianych + 500ml mleka W szkole 5 kanapek 17:40. Ryż + warzywa Zaraz pójdzie barszcz biały z ziemniakami i jajkami. Trening: 1. Wyciskanie płasko 12x59kg/10x64kg/10x69kg/8x74kg 2. Rozpiętki płasko 8/8/8/8x14kg 3. [...]
Dzięki. Czosnek jem normalny w ząbkach, ale tym razem to nie przeziębienie tylko jakieś przytrucie czy coś. Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie. Jutro raczej idę do szkoły.
Właśnie wstałem. Dobrze, że jutro na później do szkoły, bo muszę się pouczyć. Dzięki wszystkim za wskazówki techniczne. Zastosuję się do nich. Zmieniony przez - gkabulski w dniu 2008-09-28 19:19:21
Dzień 68 - nietreningowy Do szkoły jak zawsze na rano. Lekcje dość ciężkie. Marketing, zasady rachunkowości, matematyka, historia, geografia, angielski. Z geografii zarobiłem dwie piątki, z marketingu 4+ z odpowiedzi. Na historii na klasówce podłożyliśmy gotowca. Z rachunkowości elegancko kartkówkę napisałem. Z angielskiego 4- Zaraz biorę się za [...]